Bartek zabrałał maluchy na spacer, a ja pomyślałam , że powinnam coś napisac.
Ale co?
Weekend spedziłam przy garach, bo wczoraj robiliśmy rodzinna imprezke z okazji urodzin mego męża. W sumie rodzinna imprezka na 15 osób, bo nas jest sześcioro, starsze dzieci maja juz pratnerów, mój brat z żona i dorosłym synem, moja mama z ojcem , a do tego moja przyjaciółka z mężem , którzy już dawno przyjeci zostali w poczet najbliższych członków rodziny.:))
W sumie miałam pomocników w kuchni, bo Bartek z dziewczyna i maluchami pokrolili sałatke i Agata przybyła z odsieczą i Darek z chęcia sie angażuje, ale oczywiscie niewiele można mi pomóc, bo ja mam swoja wizję i muszę sama wszystko zrobić :))
Wczoraj żartowałam sobie, że chyba trzeba mi bedzie mi odciąc te lewa ręke, bo nie potrafie powstrzymać przed forsowaniem jej. :))
A później boli :(
Staram sie być rozsądna, ale.........co ja zrobie, jak to jest takie ciężkie.
I jeszcze o peruce. Nie lubie jej. Czuje sie w niej sztucznie i nie jestem soba.Agata przywiozła mi z Warszawy dwie fajne , bawełniane chusteczki (jedna na zdjeciu) w robalki i w nich jest mi bardzo dobrze.
Darek ogolił mi głowe na lśniąca glace, żeby wyrastajace ewentualnie włosy były równe i muszę przyznać, że już sie przyzwyczaiłam. Ze swoja łysina czuje o wiele lepiej niż w peruce.
Oj dostarczam ja swojej rodzince wrazeń hehehe, ale widzę , że już nastała w naszym domu normalność.
Czytałam wczoraj bardzo fajny poradnik dla kobiet chorych na raka i po mastektomii. Krótki, treściwy i bardzo przydatny. Dla mnie na tyle przydatny, że utwierdził mnie w przekonaniu, że nie jestem odrębna w swych przeżyciach, lękach, obawach, rozterkach i, że wszystko to, co wprowadzam w życie jest własciwe.
Mam tylko problem z jedną porada - naucz sie korzystac z pomocy innych ludzi.
Łoj.:)))
I jeszcze PS.
Zagadki Oliwki -
mamo, a kogo lubisz ?? Wszystkich lubie. A złodziei???:))
mamo, co lubisz jeść? Wszystko lubie. A robaki lubisz ??
mamo, co lubisz?? Wszystko oprócz robaków. A kupę lubisz? :))
parda1
13 listopada 2008, 06:26Dawno tu nie byłam... to produkuj te krwinki, produkuj.... jak najwięcej! A z tym urodzeniem: tez tak mam- stara od początku, hihi
otulona
13 listopada 2008, 00:00Okrąglutka i kształtna! Tak jak myślałam:))) Nie chce mi się pracować, ani nic robić...
ToJaMajka
12 listopada 2008, 20:32bezkonserwantow
12 listopada 2008, 19:41zagadki - the best:)
Desperatka75
12 listopada 2008, 17:27że bardzo ładnie wyglądasz w tej peruce? To oczywiscie pytanie retoryczne....A propos kupy: mój tata poszedł z 3 letnim Kacperkiem-moim synkiem do sklepu. Kacper wziął się pod boki i mówi do pań ekspedientek: "A ja mam kolegę w przedszkolu, który robi kupkę na stojąco!", panie się uśmiechnęły pod nosem, na co Kacper:"A Wy, panie, jak robicie swoje kupki?" Jazda, nie? Buziaki!
monika735
12 listopada 2008, 14:50przepraszam ze przez brak dostepu do internetu przeoczyłam Twoje urodxziny, życze ci siły, uśmiechu i idealnych wyników morfologi, niełapania infekcji i zeby to wszystko co cie spotyka skończyło sie błyskawicznie happy endem...
margotxs
12 listopada 2008, 08:48Dobrze, ze jestes otoczona taka wspaniala rodzina. I ze dzieciaki zasypuja Cie takimi niezwyklymi pytaniami. Mysle, ze to ogromne wsparcie. I wiesz co? Jestes niezwykla. Bardzo dzielna. Powdziwiam Cie za odwage i szczerosc z jaka piszesz o swoich odczuciach i wrazeniach. I wiesz co? Pieknie wygladasz w kazdej sytuacji, bo masz niezwykle oczy i usmiech ;o) Trzymaj sie mocno. Bede dla Ciebie fotografowac wszystkie kociaki, jakie uda mi sie znalezc i podejsc w Moskwie ;o)
marlak
12 listopada 2008, 08:15Oliwia... no pytania super...a odpowiedzi jeszcze lepsze.!!! Poradzi sobie dziewucha... jak nic:))) A ty Mariolu... jesteś obłędna, wspaniała, dzielna... Jesteś mi szczególnie bliska, choć totalnie się nie znamy, nawet wirtualnie... Pomyślisz dlaczego? ... może w którymś momencie odważę ci się napisać... Z gołą główką wyglądasz tajemniczo... i pięknie... a w peruce, elegancko i zjawiskowo... Jak założysz fun club...to pierwsza się wpisuję na członka tego klubu..:)
Krstyna
11 listopada 2008, 23:53nie, nie tyle z zalu nad Toba, czy Tobie podobnymi, lecz nad wlasna maloskostkowoscia sie "rozplywam"...A Ciebie - sciskam najmocniej jak tylko moge!
magdast
11 listopada 2008, 23:49no dobra ..już idę spać..oo i zdjęcia zmieniłas ..a dlaczego dla przypomnienia..cał czas tak wyglądacie..tylko głowa ogolona....
lmatejko67
11 listopada 2008, 23:20z czy bez wlosow, bo to nie ma znaczenia, jestes dla mnie bohaterka. Sciskam
roztoczanka
11 listopada 2008, 20:52ostatnią rzecz jaką można O Tobie powiedzieć, to że wyglądasz na 44lata! Naprawdę! Co najwyżej trzydziestka, nawet bez włosów. Dobrej nocy
agonia65
11 listopada 2008, 20:51Mądra bestia z Oliwki:) Uśmiałam się z jej pytań. Dzieciaki jednak są cudowne. Masz super faceta. Chciałam napisać- trzymaj się go ale widzę, że to on nie może się od Ciebie odlepić:))) Buziaki:)
najukochansza
11 listopada 2008, 20:17jestes piekna na zewnatrz i wewnatrz! trzymaj sie dzielnie, bo wszystko bedzie dobrze!
anezob
11 listopada 2008, 18:19najpierw czytając wpisy wzruszyłam sie i łzy mi sie kręciły w oczach, a na koniec popłakałam sie ze śmiechu. Zagadki Oliwki sa kapitalne :))
siemka2
11 listopada 2008, 17:40Mariolu, uważaj na tą rękę, bo jak będziesz nierozsądna, to bardzo spuchnie i wtedy będzie jak balon. Jak spuchnie, to już nie uzyska właściwych rozmiarów. Nie bądź uparta, korzystaj z pomocy innych!
ewikab
11 listopada 2008, 17:27Może obejrzysz sobie zwiastun : https://pl.youtube.com/watch?v=Zjzr0wd8LwY
otulona
11 listopada 2008, 16:49ale po roku mam syf w chałupie i już się tym nie przejmuję... A kupę lubisz? :)) Nie możesz swojej dociekliwej córeczki zbywać słowem wszystko - hehe. Przemyśl i odpowiadaj rzeczowo, a nie ogólnikowo:)) Na pewno jesteś pikna z łysą głową, jak ta piosenkarka irlandzka, której imienia nie umiem napisać: Szinet O'Connor. Swoją drogą, czy lubisz noc o 16?
Agusienka123
11 listopada 2008, 16:01no cóż grunt to chodić w tym w czym się człowiek czuje najlepiej,bo wydaje mi się że tak jest najlepiej a co do Córeczki to fajna jest,muszę to sprzedać w pracy,będzie śmiechu,że hej pozdrawiam ciepło
magdast
11 listopada 2008, 15:43Po pierwsze: ... no tak... bo na łyso to możesz pędzic strusiu pędziwiatrze..a z peruką to trzeba dostojnie hhehehe po drugie: ..łatwo powiedzieć daj sobie pomóc ...tylko jak ?? jeżeli jest się we wszystkim najlepszym heheh ..a to co oni pokroja nie jest tak proste , równe itd... po trzecie: Oliwka jest genialna .... po czwarte: wow, coś przydatnego uhm (to apropos naszej rozmowy) Trzymaj się cieplutko PS ugotowałam zupę ogórkową ..zupełnie bez chemii ,,,,huraaaaa ..est pyszna...wyszła mi pyszna zupa ..która nawet mi smakowała hihihi po