Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
*****ODA DO VITALII*****


Dziewczyny, zezłościłam się OKRUTNIE za ten wpis, co mi go zeżarło. Ja ZAWSZE kopiuję do worda ZAWSZE, a dzisiaj nie zdążyłam, bo mi zjadło zanim wcisłam kontrol c. No ale chcecie wpisu, to macie! Bo mi tu Anka B. jakimiś fochami się odgraża. Z tej całej złości napisałam ODĘ DO VITALII. Włala:

ODA DO VITALII

O Vitalio okrutna, złośliwa
Czemuż Tyś taka pożądliwa?
Czemu zżerasz me wpisy w kolorze?
Zjadasz zdjęcia - tak być nie może!
Ja poświęcam tu godziny cztery
Żeby pisać te wszystkie bajery
Żeby menu fotowe tu wstawiać
A Ty tak nędznie się ze mną zabawiasz?
Osz niedobra Ty moja Vitalio
Zatem nazwę Cię teraz Kanalią
Nie Konwalią - zbyt dobre to słowo
Zwróć me wpisy na kolorowo
Wyrzygaj się nimi natychmiast
Vitalio, Tyś brudna, nieczysta!
Ty wiesz dobrze, że GRUBCIE od rana
Z laptopem swym na kolanach
Czytają, czy inne GRUBASKI
Pozmieniały swe wagowe paski
Komenty czynią i wpisy
A Ty te wpisy - do misy
I zażerasz się błogo
A GRUBCIE wpisu dodać nie mogą
O Vitalio, bądź dla nas łaskawa
Proszę, tu mleko i kawa
Mleko od Fruzi, a kawa od Krzysia
I proszę, nie wkurzaj mnie dzisiaj

DOBHANOC

  • szyszunia0803

    szyszunia0803

    4 kwietnia 2012, 21:58

    hehehe Monia ale z ciebie poetka, moze powinnas wydac jakis tomik poezji czy cuś. buziaki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.