Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
siedzę i ryczę...

jedym słowem wracaj szybko...:)***

a lekarze u mnie nie wykluczają RZS (cieżka choroba)...tak wiec widzisz, każdy z nas ma powody do "załamania", będą tez lepsze dni - zobaczysz, grunt to uwierzyć!!!! i pozwolić aby w naszych głowach zakiełkowała radość życia, ot tak poprostu!

i błagam Cie nie poddawaj się...ja sie poddałam w grudniu, i co z tego miałam? 4 kg nadwyzki, nastrój jeszcze gorszy, stawy obolale...ach szkoda gadac...

Małgosiu jak już sie uporasz z gorszymi dniami, to wracaj do nas szybciutko ! Pamiętaj, że wszytko w życiu ma swój czas i miejsce! a My tesknimy za Tobą! :)***

Mnie też ta czarna bardzo się spodobała! Jest jeszcze trochę czasu więc może coś jeszcze wpadnie mi w oko ;))) Ale jak na razie ta przoduje. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc!

Rozumiem Ciebie w 100%, ja też to przechodziłam i nadal przechodzę, choć z czasem jest mi lżej. Mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogły mówić o tym ze spokojem.. Tulę mocno...

ten aniołek chciał wrócić do nieba ale jeszcze do Ciebie wróci...do Was ;-))) przytulam mocno...kurcze wiem jak Ci ciężko ( wypłacz żal i złość bo to bardzo ważne...) pozdrawiam

Kochanie Ty moje, przecież nie wiesz, czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem... Wiem, że teraz jest Ci smutno, ale trać nadziei. Ściskam Cię bardzo mocno :-*

AAa i zapomniałam Małgorzatko dodać pozycję obowiazkową w domu przyszłych mam " w oczekiwaniu na ciążę" Heidi Murkoff Sharon Mazel - cała masa przydatnych informacji :) miłego dnia pa :*

Przykro mi bardzo. Rozumiem co czujesz. Mi zostałoby 3 miesiące do finału, ale coś poszło nie tak:( i też jak na złość wszystkie koleżanki wokół są teraz w ciąży a ja nie mam ochoty na ich towarzystwo. Musimy jednak być dobrej myśli - i nam się uda. Podstawa to optymizm. Trzymaj się cieplutko :)

<img src="https://vitalia.pl/kartki/50/1/d/13860.jpg">

Gosiu pamietasz co Ci pisałam, wazne jest aby troszkę schudnąć przed ciążą, dzięki temu poziom hormonów się wyrowna a dzieciątko będzie miało idealne warunki do prawidłowego rozwoju :) Zobaczysz że się uda! Gosieńko będziesz i Ty mamuśką! Głowa do góry Gosiaku :*** wszystko jeszcze przed Tobą! :***********

Jejku Małgosiu na Ciebie też przyjdzie jeszcze czas!!!! Nie załamuj się! My CI na to nie pozwolimy!!! Trzymaj dietkę a sama zobaczysz jak szybko jeszcze zajdziesz w ciążę. Tego Ci życzę :) Głowa do góry. Pozdrawiam

Wszystko będzie dobrze, nie przejmuj się. Dobrze, że z dietką ci idzie! Pozdrwiam ; **

kochana moja takie żeczy się zdarzają są przykre ale po burzy zawsze świeci słońce :)jeszcze bedziesz szcześliwa mamą:;)

trzymaj się cieplutko

Bardzo mi przykro :( Na pewno jeszcze się doczekasz swojego malucha :)

Na pewno jeszcze wszystko się ułoży :-*

strasznie mi przykro:((( niestety nie mamy na to żadnego wpływu, trzymaj się:)

Przykro mi, napewno kolejnym razem sie uda, powodzenia zycze 3maj sie, przytulam