fajny ten brzusio....taki dyskretny...ja w 13 tygodniu juz bylam wieksza;/ Pozdrawiam:)
atkalem
27 lutego 2008, 11:13
hi hi...ja mam taki sam, tylko mój brzuch jest od ciąży spożywczej.Tak Twoja mama ma rację na twarzy zeszczuplałaś, ale pewnie to się wkrótce zmieni ... pozdrawiam.Beata.
Oj, nie martw się, ja na początku też chudłam i też było to widać głównie po twarzy. Dopiero w drugiej połowie ciąży jak zaczęło przybywać, czasem ponad kilo na tydzień, to było się czym przejmować. Jedz normalnie i zdrowo, a waga się sama będzie dopasowywać do potrzeb chwili. Pozdrawiam.
czikicziki87
27 lutego 2008, 09:42
A moim zdaniem wyglądasz jak najbardziej w porzadku na buzi. Na poczatku ciazy wiele kobiet jakoś niknie w oczach, ale bez przesady. A brzuszka pod bluzką to prawie nie widac. Milego dnia
marniutko wyglądasz na buzi,ale to normalne w pierwszym trymestrze.Jesteś przemęczona burzą hormonalną,którą masz w organizmie.Nie zwracaj na to uwagi,tylko odżywiaj się zdrowo i wysypiaj w miarę możliwości.A brzuszek ładny:)Buziaki:)
BogusiaMM
27 lutego 2008, 09:19
widac jestes zmeczona, jakby nie wyspana i schudlas. Ale juz za niedlugo to sie zmieni - 2 trymestr jest najcudowniejszy, a brzucio fajnyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!
foczak
27 lutego 2008, 09:16
Twoja mama ma racje - zmienilas sie na twarzy... no ale to pewnie przemeczenie 1 trymestrem ;) Pozdrawiam
ja tez na poczatku ciazy nie przybieralam na wadze, a raczej tracilam po moim przygodach z taleta, dlugo wagasie utrzymywala na mniejszym poziomie niz przed ciaza,a potem jak zaczelo leciec w gore to doszlo 18 kg, za pierwszym i drugim razem tyle przybralam.A wedlug mnie wcale tak zle nie wygladasz po buzi,pozdrawiam cieplutko
monkan2
27 lutego 2008, 08:51
wydaje mi się ,żę maa chyba ma rację,że schudłaaś na twarzy (oglądalam inne twoje zdjęcia);za to brzuszek robi sie okrągły i jet fajny;pozdrawiam i trzymaj sie ciepło
Brzoskwinkaa
27 lutego 2008, 08:20
ale fajne skarpetki :)) A brzusio też niczego sobie... służy Ci ta ciąża... Milego dnia i nie pzemęczaj się skarbie :)
jedendzien
27 lutego 2008, 08:16
jaki sliczny brzusio :O) i jeszcze ładniejsza przyszła mama :O) fakt schudłas na buzi, ale to efekt długiego odchudzania ;o),przeciez nad tym ciężko pracowałaś, rozsadnie się zywisz to rośnie tylko brzuszek!!! Tak trzymaj :O) a mamusie sa kochane i zawsze troszczą sie o swoje pociechy :O)))) mięłgo dnia
gaja21
27 lutego 2008, 08:00
Mama ma racje ze szczuplutko wyglądasz, ale pewnie taka Twoja uroda... a brzuszek juz naprawde fajniutki :P
Moja szwagierka jest bardzo szczupła, jest instruktorem aerobiku, wiec zero tłuszczu, same mięśnie. Widziała ją 2 tyg teme ale od tego czasu to wiele mogło sie zmienić. Napewno zdam Ci relacje jak tylko sie z nią spotkam
renataromanowska
27 lutego 2008, 07:56
a mi się właśnie wydaje że zaokrągliłaś się na twarzy;) co pozytywnie na Ciebie wpłynęło. Ale mogę się mylić bo przecież tylko oceniam Cię po zdjęciach;) pozdrawiam;) Ps. ja taki brzuszek mam nie będąc w ciąży;)
Mi też sie wydaje właśnie po twarzy, że jakbyś troszke zmizerniała, ale jak ktoś juz wcześniej zauważył na początku ciąży często dziewczyny tak chudną. Apropos, jesteś dokładnie w tym samym tyg co moja szwagierka. Bede miała porównanie. Ona też jest szczupła i wysoka. Pozdrawiam i Buźka dla Was
kilarka2
27 lutego 2008, 07:11
na poczatku ciąży często się trochę chudnie, z tego co patrzę po moich koleżankach :) brzuszek wygląda zdecydowanie lepiej niż na tamtej starej fotce, tam był z lekka tłuszczowy, a ten zdecydowanie tak nie wygląda :) buźka :)
gebus
27 lutego 2008, 12:25Oj fajniutki ten twoj brzusio,ja tez mam mniej wiecej takiej wielkosci brzuch ,a nawet wiekszy,ale niestety moj jest upasiony,hahahah.Pozdrawiam.
hemi7
27 lutego 2008, 12:08fajny ten brzusio....taki dyskretny...ja w 13 tygodniu juz bylam wieksza;/ Pozdrawiam:)
atkalem
27 lutego 2008, 11:13hi hi...ja mam taki sam, tylko mój brzuch jest od ciąży spożywczej.Tak Twoja mama ma rację na twarzy zeszczuplałaś, ale pewnie to się wkrótce zmieni ... pozdrawiam.Beata.
20dziestka
27 lutego 2008, 10:11tez wygladalam tak na poczatku zobaczysz jeszcze urosniecie hehe :) brzuszek pieknie zaokraglony..miodzio ;) Milej srody!
tulip24
27 lutego 2008, 09:44Oj, nie martw się, ja na początku też chudłam i też było to widać głównie po twarzy. Dopiero w drugiej połowie ciąży jak zaczęło przybywać, czasem ponad kilo na tydzień, to było się czym przejmować. Jedz normalnie i zdrowo, a waga się sama będzie dopasowywać do potrzeb chwili. Pozdrawiam.
czikicziki87
27 lutego 2008, 09:42A moim zdaniem wyglądasz jak najbardziej w porzadku na buzi. Na poczatku ciazy wiele kobiet jakoś niknie w oczach, ale bez przesady. A brzuszka pod bluzką to prawie nie widac. Milego dnia
Sylw00ha
27 lutego 2008, 09:39sliczne :) fakt chda jestes :) ale ja chcialabym byc taka:) dbajcie o siebie :* cmoki
sobotka35
27 lutego 2008, 09:20marniutko wyglądasz na buzi,ale to normalne w pierwszym trymestrze.Jesteś przemęczona burzą hormonalną,którą masz w organizmie.Nie zwracaj na to uwagi,tylko odżywiaj się zdrowo i wysypiaj w miarę możliwości.A brzuszek ładny:)Buziaki:)
BogusiaMM
27 lutego 2008, 09:19widac jestes zmeczona, jakby nie wyspana i schudlas. Ale juz za niedlugo to sie zmieni - 2 trymestr jest najcudowniejszy, a brzucio fajnyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!
foczak
27 lutego 2008, 09:16Twoja mama ma racje - zmienilas sie na twarzy... no ale to pewnie przemeczenie 1 trymestrem ;) Pozdrawiam
Eleyna
27 lutego 2008, 08:56ja tez na poczatku ciazy nie przybieralam na wadze, a raczej tracilam po moim przygodach z taleta, dlugo wagasie utrzymywala na mniejszym poziomie niz przed ciaza,a potem jak zaczelo leciec w gore to doszlo 18 kg, za pierwszym i drugim razem tyle przybralam.A wedlug mnie wcale tak zle nie wygladasz po buzi,pozdrawiam cieplutko
monkan2
27 lutego 2008, 08:51wydaje mi się ,żę maa chyba ma rację,że schudłaaś na twarzy (oglądalam inne twoje zdjęcia);za to brzuszek robi sie okrągły i jet fajny;pozdrawiam i trzymaj sie ciepło
Brzoskwinkaa
27 lutego 2008, 08:20ale fajne skarpetki :)) A brzusio też niczego sobie... służy Ci ta ciąża... Milego dnia i nie pzemęczaj się skarbie :)
jedendzien
27 lutego 2008, 08:16jaki sliczny brzusio :O) i jeszcze ładniejsza przyszła mama :O) fakt schudłas na buzi, ale to efekt długiego odchudzania ;o),przeciez nad tym ciężko pracowałaś, rozsadnie się zywisz to rośnie tylko brzuszek!!! Tak trzymaj :O) a mamusie sa kochane i zawsze troszczą sie o swoje pociechy :O)))) mięłgo dnia
gaja21
27 lutego 2008, 08:00Mama ma racje ze szczuplutko wyglądasz, ale pewnie taka Twoja uroda... a brzuszek juz naprawde fajniutki :P
antek1
27 lutego 2008, 07:59Moja szwagierka jest bardzo szczupła, jest instruktorem aerobiku, wiec zero tłuszczu, same mięśnie. Widziała ją 2 tyg teme ale od tego czasu to wiele mogło sie zmienić. Napewno zdam Ci relacje jak tylko sie z nią spotkam
renataromanowska
27 lutego 2008, 07:56a mi się właśnie wydaje że zaokrągliłaś się na twarzy;) co pozytywnie na Ciebie wpłynęło. Ale mogę się mylić bo przecież tylko oceniam Cię po zdjęciach;) pozdrawiam;) Ps. ja taki brzuszek mam nie będąc w ciąży;)
antek1
27 lutego 2008, 07:37Mi też sie wydaje właśnie po twarzy, że jakbyś troszke zmizerniała, ale jak ktoś juz wcześniej zauważył na początku ciąży często dziewczyny tak chudną. Apropos, jesteś dokładnie w tym samym tyg co moja szwagierka. Bede miała porównanie. Ona też jest szczupła i wysoka. Pozdrawiam i Buźka dla Was
kilarka2
27 lutego 2008, 07:11na poczatku ciąży często się trochę chudnie, z tego co patrzę po moich koleżankach :) brzuszek wygląda zdecydowanie lepiej niż na tamtej starej fotce, tam był z lekka tłuszczowy, a ten zdecydowanie tak nie wygląda :) buźka :)