Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kochane moje !
22 grudnia 2007
W tej przedświatecznej gorączce wybaczcie matce Polce, że nie znalazła czasu na indywidualne zyczenia.
Wyjeżdżamy na świeta do Zabrza i nie bedzie nas do końca roku , przyjmijcie więc zbiorowe życzenia wesołych i zdrowych Świąt w rodzinnej atmosferze, niech chwile spędzone przy wigilijnym stole natchną Was spokojem i naładują pozytywną energią.
Chciałabym przy okazji podziekować Wam za to, że jesteście, że dzielnie kibicujecie naszym rodzinnym zmaganiom, że zawsze mnie wspieracie,rozumiecie i mobilizujecie do tego, abym była lepszym człowiekiem :))
roxy1
22 grudnia 2007, 23:50Mariolciu ( w sumie nie mam pojęcia dlaczego nie używasz swego oryginalnego pięknego imienia) Tobie i całej rodzinie zycze wszystkiego co najlepsze, dużo radości i szczęścia na te Święta a w nowym roku spełnienia wszystkiego co sobie zamarzysz, wytrwałości i samozaparcia w realizacji celow.