Walczę jakzawsze, waga 61,00kg ;/ wolno spada jak zawsze :( przytyć to łatwo gorzej to zrzucić :)
Ale my się moje drogie nie poddamy :) Wrzesień należy do nas, wiele z Was się zobowiązałz do walki na maxa we wrześniu ze mną a więc dajemy :) Ja was będę pilnować !!!!Do mojego celu już niewiele zostało, nie wiem , czy nie zwiększę go do 55 kg :)
Moim celem po uzyskaniu zadowalającego mnie brzuszka pod koniec września jest kolczyk w pępku, moje odwieczne marzenie,mąż wyraził zgodę, :)
A co Wy kochane o tym myślicie?
Przyciskamy wrzesień na maxa :) max ćwiczeń :*
lawyerlady
7 września 2011, 01:02ja mam od 5 lat kolczyk w pępku i chociaż uważa się to już za niemodne, to ja nie wyobrażam sobie, że mogłabym go nie mieć ;) Moim zdaniem wyszczupla brzuszek ;)