Mam już czasami tego dość ... moja siostra mnie zawsze krytykuje :( Ja się staram układam sobie włosy w taki sposób jak mi się wydaję, że ładnie wyglądam, a ona zawsze mnie krytykuje :( Mówi, żebym ścielą włosy do ramion - bo ona ma takiej długości... A ja zapuszczam włosy i teraz podcinam tylko końcówki. Przez to strasznie się wkurzam :(( O moim stylu też zawsze się musi wypowiedzieć ;( Ja jej nigdy nie krytykuję, a dla mnie też nie wygląda idealnie. Już nawet staram się jak najmniej z nią przebywać, bo wiem że zawsze kończy się to tak samo :(( Przez nią popadam w jeszcze większe kompleksy :(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
SkinnyLove
16 sierpnia 2011, 00:00nie przejmuj się nią, powiedz jej że cb sie takie nie podobają i juz, chcesz mieć długie a jej nici do tego^^ ! nie przejmuj się :)
norencjaAP
15 sierpnia 2011, 22:44No to powiedz jej, że Ty się dobrze czujesz ze sobą taką jaka jesteś i żeby swoje komentarze wsadziła sobie w buty !!!
reproductionn
15 sierpnia 2011, 19:29Też mam siostrę ma 12lat ja 18 w tym roku.. zawszę ją krytykowałam bo zwyczajnie ma lepiej.. stosunki z rodzicami , zakupy.. pępek świata bo jest najmłodsza. Zazdrość jest tutaj przyczyną .
zgubie20
15 sierpnia 2011, 19:22nie wiem, gdzie się podział "model rodziny", kochające się i wspierające się rodzeństwo. Ja od mojej siostry - podobnie jak Ty od Twojej - również nie mogę liczyć, ani na wsparcie, ani na dobre słowo... Niełatwo się uodpornić i "wyłączyć się" na krytykę ze strony własnej siostry, osoby, która powinna być nam jedną z najbliższych, z którą zawsze powinnyśmy się wspierać... Jednak unikając jej sprawisz, że staniecie się sobie całkiem obce. Powiedz jej, że masz dość takiego zachowania - nie powiem Ci niestety w jaki sposób masz to zrobić, bo to Ty ją znasz najlepiej i wiesz co do niej dotrze, a co nie. Czasami powiedzenie czegoś głośno powoduje, że drugiej osobie otwierają się oczy. Ja nie wiedziałam, że sprawiam przykrość mojej przyjaciółce niewinnymi żartami dopóki mi o tym nie powiedziała. Gdyby zrobiła to wcześniej nasze życie potoczyłoby się inaczej,a tak... no cóż - takie jest życie, ludzie przychodzą i odchodzą, jednak rodzina mimo wszystko zostaje. Czy tego chcemy, czy też nie. Powodzenia, trzymaj się!
zgubie20
15 sierpnia 2011, 19:22nie wiem, gdzie się podział "model rodziny", kochające się i wspierające się rodzeństwo. Ja od mojej siostry - podobnie jak Ty od Twojej - również nie mogę liczyć, ani na wsparcie, ani na dobre słowo... Niełatwo się uodpornić i "wyłączyć się" na krytykę ze strony własnej siostry, osoby, która powinna być nam jedną z najbliższych, z którą zawsze powinnyśmy się wspierać... Jednak unikając jej sprawisz, że staniecie się sobie całkiem obce. Powiedz jej, że masz dość takiego zachowania - nie powiem Ci niestety w jaki sposób masz to zrobić, bo to Ty ją znasz najlepiej i wiesz co do niej dotrze, a co nie. Czasami powiedzenie czegoś głośno powoduje, że drugiej osobie otwierają się oczy. Ja nie wiedziałam, że sprawiam przykrość mojej przyjaciółce niewinnymi żartami dopóki mi o tym nie powiedziała. Gdyby zrobiła to wcześniej nasze życie potoczyłoby się inaczej,a tak... no cóż - takie jest życie, ludzie przychodzą i odchodzą, jednak rodzina mimo wszystko zostaje. Czy tego chcemy, czy też nie. Powodzenia, trzymaj się!
kamilaxdd
15 sierpnia 2011, 18:25wiem co czujesz. mam to samo, tylko u mnie glownie chodzi o boczki brzuch ogolnie cialo, a jak kupie buty jakich dlugo szukalam to od razu slysze ze sa okropne:) wiec moje 'podniecenie ' z powodu butow mija. czesto tez slysze ze odgapilam cos od niej- kupujac minimalnie podobna rzecz, a kiedy ona kupi cos identico to ja nic nie mowie;] to strasznie boli, na poczatku siedzialam cicho, a teraz nie boje powiedziec sie jej ze nie odpowiada mi to co mowi, ze mnie to boli i to nie jest ani troche zabawne dla mnie. nawet ostatnio uslyszalam ze jej najlepsza siostra- ma tylko mnie jest ... - ktora jest jej przyjaciolka:) o mnie zapomina:) mozesz jej powiedziec, ze jej opinia jest dla Ciebie wazna, ale nie chcesz slyszec jak na kazdym kroku Cie krytykuje, powinna Cie wspierac:) trzymaj sie:)
sheilah82
15 sierpnia 2011, 17:49że nie życzysz sobie komentarzy na swój temat a jeżeli będziesz ciekawa jej opinii to się zapytasz. Kiedyś też strasznie przeżywałam każdą uwagę na swój temat. Jednak z czasem pomyślałam sobie "kim ta osoba niby jest, że miałabym wysłuchiwać takich uwag" i postąpiłam jak wyżej. Ta osoba (a jest to najbliższa rodzina jak u Ciebie) musiała kilka razy usłyszeć, że "mi się tak podoba więc tak zostanie i to nie twoja sprawa" aby zrozumiała, że faktycznie tak jest. Z wiekiem zyskasz pewność siebie :)
Taluchna
15 sierpnia 2011, 17:07zacznij ty krytykowac siostre, moze do niej dojdze ze nie jest najlepsza.
czekoladoholik
15 sierpnia 2011, 16:10mam taka sama kolezanke ona najpiekniejsza,a na mnie non stop leci krytyka
sylwia12498
15 sierpnia 2011, 14:45przede wszystkim olej siostrę i bądź sobą! to najważniejsze!!!!!! pozdrawiam i głowa do góry!!!
Nimeria
15 sierpnia 2011, 14:42Zobaczysz jeszcze to docenisz ! Ja mam 3 siostry i każda mnie za coś krytykuje ale ktoś jest przynajmniej ze mną szczery ! Siostry mimo ,że czasem dokuczają chcą dobrze z taką szczerością nie możesz się liczyć radząc się koleżanek , ja dzięki uwagą sióstr staje się ładniejszą kobietą . Gdyby nie one to nadal chodziłam bym obciachowo ubrana ( Bo ja myślałam że ubieram się super ) nie umiałam bym się uczesać ani umalować ! Doceń to ! Siostra na pewno nie robi tego na złość a ma ku temu powody postaraj się usłuchać jej rad tak jak ja słucham rad moich sióstr a zobaczysz że jeszcze Ci będzie zazdrościć !
pendraiw
15 sierpnia 2011, 14:33sory jakiś błąd :( buahahaha;) a co tam - masz i ode mnie. (tobie to bardzo potrzebne ;) )
pendraiw
15 sierpnia 2011, 14:33sory jakiś błąd :( buahahaha;) a co tam - masz i ode mnie. (tobie to bardzo potrzebne ;) )
pendraiw
15 sierpnia 2011, 14:33sory jakiś błąd :( buahahaha;) a co tam - masz i ode mnie. (tobie to bardzo potrzebne ;) )
pendraiw
15 sierpnia 2011, 14:33sory jakiś błąd :( buahahaha;) a co tam - masz i ode mnie. (tobie to bardzo potrzebne ;) )
pendraiw
15 sierpnia 2011, 14:33sory jakiś błąd :( buahahaha;) a co tam - masz i ode mnie. (tobie to bardzo potrzebne ;) )
Mitsuko
15 sierpnia 2011, 13:49Może Twoja siostra Ci zazdrości? Nie słuchaj jej. Powiedz jej wprost, że to TWOJA sprawa. Trzymaj się i nie zajmuj się tym w ogóle - na pewno masz piękne włosy i fajny styl:) Powodzenia:)
Ylona666
15 sierpnia 2011, 13:12Żyj swoim życiem :) Ja tak samo miałam z matką, coby nie było krytykowała... teraz też tak jest ale zlewam to i specjalnie robie na odwrót :) Nie wiem jak sie to skonczy, ale moze za rok sie wyprowadze i nie bedzie mi truc :)
Shikamaru
15 sierpnia 2011, 10:15Ha ha ha .Następnym razem napisz sobie 100 komentarzy co se będziesz żałować.
uwiezionaWciele
15 sierpnia 2011, 09:35głupia siostra, niech turla bobra.