Witam z ranca :)
Dziś zwarzyłam się bałam się że coś będzie nie tak,bo jakoś miałam złe przeczucia że
przybralam na wadze :/
ale miłe zaskoczenie jak zauważyłam wynik :) 64.2 :)
jeny ale się cieszę :) idziemy dziś z kumpelą na sklepy porozglądać się za nowymi ciuszkami :)
wczoraj kupiłam nową kurteczkę,pojechałam z zamiarem kupić nowe spodnie ale nie było
krótkich :( bo jestem małą kobietką :P i wybrałam kurteczkę :)
a dziś jedziemy znowu na szał zakupowy :P hihih zobaczymy co tam będzie :)
OK to ja się szykuję,pozdrawiam :*
kumata74
22 kwietnia 2010, 11:13nie ma jak udany shopping.. ja niestety mam taki charakter, ze muszę miec "dzień" na spędzenie go w sklepach, ale jak juz zalapię cug.. to wtedy i zakupy są udane, niezła zabawa i relaks.. Pozdrawiam serdecznie:)
sylaslon
22 kwietnia 2010, 10:37ogromny podziw,,,kiedy ja bede miala 65???buuuu Poowdzonka laseczko
puchata1984
22 kwietnia 2010, 10:34super wygladasz, tez juz bym chciala miec tyle za soba ;) powiedz mi jak pozbylas sie tego wszystkiego z ramion? bo mam z tym straszny problem, a widze po zdjeciach, ze tez mialas spore ramiona - chodzi mi o biceps :) czy sama dieta wystarczyla czy moze jakies specjalne cwiczenia, a jak tak to jakie ?? pozdrawiam, magda
goniam1
22 kwietnia 2010, 10:28jestem w szoku!!!że tyle schudłaś prawie 50kg!!!!!super i gratuluje