Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)

27 stycznia 2007

... sobota, a ja już nie śpię... ale wyższa konieczność mnie wzywa...
... dzień rybny był bardzo przyjemny :) o dziwo nie czułam się tak głodna jak zwykle... ciekawe, czy to mój żołądek się zmniejszył, czy rybki dają uczucie takiej sytości...
... z rzeczy optymistycznych - dziś ważę już poniżej 68 :)
... pozdrawiam i życzę wspaniałego dzionka :)

Dodaj komentarz

Poprzednia
1

aneczkakk
27 stycznia 2007, 11:22

dzieki wielkie, ja rowniez trzymam kciuki:) i gratuluje pierwszych sukcesow
sreberkonh
27 stycznia 2007, 11:13

buziaki i milego dnia:) aha wczoraj wreszcie napisalam ta rozprawke ale tak szczerze to wiekszosc zerznelam z internewtu..... oby nie mial lipy przez to ... jeszcze raz dziekuje za dwie rzeczy... za linki do rozprawki i zmiane swojego opisu:d papa
sreberkonh
27 stycznia 2007, 10:40

mozna wiedziec jak ten dzien rybnyy wygladal??? ja uwielbiam rybke;):):):) i gratuluje wagi:):):):) i zmien sobie opis.... jaka gruba od niedawna???:) buziaki:)
foczak
27 stycznia 2007, 10:30

a ja swoja pierwsza sobote ferii potraktowalam po krolewsku i spalam do 10 ;)... to chyba przez przeziebienie - wylenilam sie za wszystkie czasy! POZDRAWIAM!!!!!
kryzys
27 stycznia 2007, 09:38

Dlatego są takie syte, myśę że powinnaś powtażać taki dzień co jakiś czas.
ksiezniczka49
27 stycznia 2007, 09:20

Gratuluję spadku wagi ;) U mnie też sukces :D Ja to o tej godzinie nigdy nie śpię, bo zawsze budzi mnie głód ;p Miłego dzionka, buźka!
wicca77
27 stycznia 2007, 08:49

dziękuję za pozdrowionka i gratuluję zejścia poniżej 68 kg :) Pozdrawiam cieplutko i życzę dalszych sukcesów :)
patricia75
27 stycznia 2007, 07:40

A ja dzis jeszcze w ogole nie spalam:) Dietka super! Efekty sa. Choc przyznaje sie do 2 wystepkow(w poniedzialek i dzisiejszej nocy). Gratuluje sukcesow! Gdy osiagne taka wage jak ty bede skakac do sufitu:) Pozdrawiam!
monpau
27 stycznia 2007, 07:12

Też nie mogę spać już od 5.30 .Pozdrawiam i równiezżycze miłej soboty