Dobry Wieczór Wam :)
dziś wklejam kolejne fotki z przeszłości
gdzie moje ciało doszło do wagi 112 kilogramów
a może i więcej nie wiem bo wtedy to był
etap w moim życiu,gdzie wagi unikałam jak ognia :(
Każdy grubas chyba tak ma że raczej z uśmiechem
nie wchodzi na wagę,i tak było w moim wypadku
teraz jak oglądam te moje zdjęcia sprzed roku,to normalnie
nie mogę uwierzyć że taki słoń chodził i żaden mi z
bliskich nie powiedział że ja jestem ZA GRUBA !!!!!!!!!
ŻE CZAS SIĘ ODCHUDZAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie ja miałam oczy chyba w przysłowiowej "dupie"!!!!!
Aż mi wstyd teraz pokazywać te zdjęcia mojemu chłopakowi :(
Choć jak razem je oglądamy to on mi mówi "Sylwia ale na prawdę
ja tych kilogramów tak nie widziałem,dla mnie to tak jak być miało"
Nie wiem być może gdyby mi powiedział wcześniej że mam się
odchudzać,że coś z sobą zrobić-gdyby mi tak powiedział
to bym wtedy pomyślała że mnie już nie kocha,że przestałam mu się
podobać,wtedy bym nie myślała że on chce być może to
dla mojego dobra :)
Ale ja wtedy miałam klapki na oczach,że tego nie widziałam
dobrze że w końcu się spamiętałam.
Wtedy to wyglądałam ohydnie,podwójny podbródek,dupa jak Australia,
wszystko było ogromne,aż wstyd mi przed wami dziewczyny,:(
że do takiego stopnia się może młoda kobieta doprowadzić.
Mam nadzieję że już nie wrócę do takich rozmiarów,
Teraz czuję się o Niebo lepiej
szczuplejsza,lżejsza,zdrowsza,szczęśliwsza,no i atrakcyjniejsza :)
Wklejam te fotki dla Was,dla tych którzy walczą z nadwagą,
Walka jest długa ale efekty widzicie sami :)
One są najlepszym dowodem na to że z brzydkiego
kaczątka może stać się piękny łabędź :)
Bo Ja dla samej siebie to już bardzo dużo zrobiłam,w końcu coś dla siebie :)
cieszę się że jesteście ze mną
że jesteście moją podporą
i za to Wam bardzo,bardzo dziękuję :)))))))
Wasza Sylwia :*:*:*:*
1 FOTKA-JA TERAZ I ROK 2008/09
2 FOTKA -JA DWA LATA TEMU I ROK TEMU
3 FOTKA-ROK 2007/2008
4 FOTKA-2008 ROK
5 FOTKA-JA ROK TEMU 2009
6-FOTKA-JA SIERPIEŃ 2008
7 FOTKA-JA PRZEŁOM 2008/09
8 FOTKA-JA ROK TEMU
9 FOTKA-2008 ROK
10-FOTKA-JA SIERPIEŃ 2008
KATASTROFA PO PROSTU GIGANTYCZNA BABA I GDZIE JA MIAŁAM ROZUM :(
ALE 10 MIESIĘCY TEMU SIĘ POJAWIŁ TO SĄ TEGO DOWODY :)))
11 FOTKA-MOJE ZMIANY W CZASIE ODCHUDZANIA
dOBRANOC I PRZYJEMNEGO OGLĄDANIA CHOĆ DLA MNIE TO TERAZ SZOK JAK PATRZĘ NA SIEBIE SPRZED LAT ;/
BUŹKI :*
dziś wklejam kolejne fotki z przeszłości
gdzie moje ciało doszło do wagi 112 kilogramów
a może i więcej nie wiem bo wtedy to był
etap w moim życiu,gdzie wagi unikałam jak ognia :(
Każdy grubas chyba tak ma że raczej z uśmiechem
nie wchodzi na wagę,i tak było w moim wypadku
teraz jak oglądam te moje zdjęcia sprzed roku,to normalnie
nie mogę uwierzyć że taki słoń chodził i żaden mi z
bliskich nie powiedział że ja jestem ZA GRUBA !!!!!!!!!
ŻE CZAS SIĘ ODCHUDZAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie ja miałam oczy chyba w przysłowiowej "dupie"!!!!!
Aż mi wstyd teraz pokazywać te zdjęcia mojemu chłopakowi :(
Choć jak razem je oglądamy to on mi mówi "Sylwia ale na prawdę
ja tych kilogramów tak nie widziałem,dla mnie to tak jak być miało"
Nie wiem być może gdyby mi powiedział wcześniej że mam się
odchudzać,że coś z sobą zrobić-gdyby mi tak powiedział
to bym wtedy pomyślała że mnie już nie kocha,że przestałam mu się
podobać,wtedy bym nie myślała że on chce być może to
dla mojego dobra :)
Ale ja wtedy miałam klapki na oczach,że tego nie widziałam
dobrze że w końcu się spamiętałam.
Wtedy to wyglądałam ohydnie,podwójny podbródek,dupa jak Australia,
wszystko było ogromne,aż wstyd mi przed wami dziewczyny,:(
że do takiego stopnia się może młoda kobieta doprowadzić.
Mam nadzieję że już nie wrócę do takich rozmiarów,
Teraz czuję się o Niebo lepiej
szczuplejsza,lżejsza,zdrowsza,szczęśliwsza,no i atrakcyjniejsza :)
Wklejam te fotki dla Was,dla tych którzy walczą z nadwagą,
Walka jest długa ale efekty widzicie sami :)
One są najlepszym dowodem na to że z brzydkiego
kaczątka może stać się piękny łabędź :)
Bo Ja dla samej siebie to już bardzo dużo zrobiłam,w końcu coś dla siebie :)
cieszę się że jesteście ze mną
że jesteście moją podporą
i za to Wam bardzo,bardzo dziękuję :)))))))
Wasza Sylwia :*:*:*:*
1 FOTKA-JA TERAZ I ROK 2008/09
2 FOTKA -JA DWA LATA TEMU I ROK TEMU
3 FOTKA-ROK 2007/2008
4 FOTKA-2008 ROK
5 FOTKA-JA ROK TEMU 2009
6-FOTKA-JA SIERPIEŃ 2008
7 FOTKA-JA PRZEŁOM 2008/09
8 FOTKA-JA ROK TEMU
9 FOTKA-2008 ROK
10-FOTKA-JA SIERPIEŃ 2008
KATASTROFA PO PROSTU GIGANTYCZNA BABA I GDZIE JA MIAŁAM ROZUM :(
ALE 10 MIESIĘCY TEMU SIĘ POJAWIŁ TO SĄ TEGO DOWODY :)))
11 FOTKA-MOJE ZMIANY W CZASIE ODCHUDZANIA
dOBRANOC I PRZYJEMNEGO OGLĄDANIA CHOĆ DLA MNIE TO TERAZ SZOK JAK PATRZĘ NA SIEBIE SPRZED LAT ;/
BUŹKI :*
ListekMiety
13 marca 2010, 12:47Nie powiem nic nowego, ani nic odkrywczego. Serdecznie gratuluje!! Dokonalas wielkiej rzeczy. Zycze Ci, aby juz nigdy stan sprzed kilku lat nie wrocil, bo schudnac to jedno, utrzymac wage, to kolejna walka, tym razem juz przez cale zycie.
dagma
13 marca 2010, 12:39Aż mnie zatkało z wrażenia. Jestem pełna podziwu dla twojej silnej woli. Patrząc na takie osoby wierze , że mi też może się udać. Niestety ja wciąż mam problem z systematycznościa i samozaparciem. Po prostu poddaje się i zaprzestaję starań. Muszę to zmienić w sobie. A tobie zyczę wszystkiego najlepszego i dalszych sukcesów. pzd
Lena159
13 marca 2010, 12:20i ja serdecznie gratuluje, NAPRAWDE WIELKI SUKCES, Pozdrawiam :)
adka09
13 marca 2010, 12:15gratuluje tak silnej woli :)
Egaoo
13 marca 2010, 10:46To się nazywa SILNA WOLA ! :) Dla mnie mega wyczyn!
Mapeciatko1992
13 marca 2010, 10:31Nie mam słow, ogromna zmiana! Jesteś teraz bardzo piekną, kształtną kobietą :)
znajomaa
13 marca 2010, 10:16jestem pod wielkim szokiem widze ciebie z taka zmiana ze oczy mi zbielały zobacz ile ludzi cie chwali tylko zazdroscic takiego osiagniencia mam nadzieje ze mi tez sie uda :)
MartaPulcherina
13 marca 2010, 10:07pewnie do tego przywykłaś- każdy pisze Ci WOW- więc będę się powtarzać. JESTEŚ MISTRZYNIĄ ŚWITA, ŻE SIĘ TKA SZYBKO UPORZĄDKOWAŁAŚ. ja obecnie czuję się jak ogromniasty morświn- ale mnie zmotywowałaś, qrcze brak mi słów, ale dzięki Tobie czuje że ja też dam radę, że trzeba sie kopnąć w tyłek i nie litować nad sobą. Qrcze jesteś Wielka ( w sensie że tak przepięknie schudłaś) pozdarwiam
JoaskaGR
13 marca 2010, 09:03dziękuję Ci kochana :-) dałaś mi wiarę że warto :- dla siebie cudnie teraz wygladasz, szczególnie pięknie w tym czerwonym płaszczyku i jasnych włosach :-) cudnie
mmMalgorzatka
13 marca 2010, 07:37zmotywowałas mnie....
adenozynotrifosforan
13 marca 2010, 06:53wyglądasz super - gratuluje i zazdroszcze ;) pozdrawiam;)
grzanka
13 marca 2010, 06:02Wygladasz fantastycznie, az trudno uwierzyc ze to Ty. Trzymam kciuki i zyze dalszych sukcesow, pozdrawiam :-)
hiacynta123
13 marca 2010, 05:05Ogromnie Cię podziwiam. Pracuję nad swoją figurą, jest mi ciężko , narzekam, załamki mam a mam tylko nadwagę. A Ty tyle kilogramów zwalczyłaś. Ile to wysiłku, samozaparcia trzeba to wie tylko ten kto walczył z wagą. Oj naprawdę - jesteś wielka!!:)
Kasiek242424
12 marca 2010, 22:37Jesteś teraz całkiem inna! Swietnie wyglądasz! Gratuluje!!! Cudnie :)
gosiulka91
12 marca 2010, 21:55Jak ty świetnie wyglądasz normalnie calkiem inna kobietka ślicznie:)Widac ze bardzo duzo schudlas Pozdrawiam:*
lea167
12 marca 2010, 21:47Super efekt, podziwiam Ciebie...
becia84
12 marca 2010, 21:42tym bardziej kochana ze odslaam je odp ieknej kobietki :) to mile ;))) a Twoje focie, jestem pod wrazeniem , rewleacja , zmiana okropna tak jak u mnie i musze pryzznac ze teraz wygldasz bombowo. Ja tez sie kiedys zastanwialam nad tym jak moglam nie widizec jak ja wygladam, ale chyba jak sie ma taka duza wage to poporatu nie dopuszcza sei tego do siebie ;)
agusia530
12 marca 2010, 21:14Chylę czoła przed takimi babkami jak Ty.Wspaniale,wspaniale!!! Wyglądasz super,to mało powiedziane. Strasznie mnie podbudowała Twoja przemiana,aż powoli może uwierzę,że mi się uda...z radości odleguję się na orbitreka :)
AAGGSS
12 marca 2010, 20:34Gratulacje!!!!!!!!! Szacunek za siłę i wytrwałość.
KaSSSiaP
12 marca 2010, 20:29Moje gratulacje!!! Super zmiana... Życzę wszystkiego dobrego :)