jakoś inaczej to Twoje dzecię bo jak widzę tego Kropka to mi sie kojarzy z pieskiem kuzynki. Zwierzak jest bardzo sympatyczny ale uwierz, nie chciałabyś aby Twoje dziecko tak wyglądało, hi hi hi. Pozdrówka
to ubezpiecz mieszkanie. Ja płacę około 60 złotych rocznie więc żaden pieniądz. Po drugie rozumiem, że to blok i do kogoś należy czyli spółdzielnia, wspólnota czy gmina. Jęsli te dwie pierwsze opcje to muszą być ubezpieczeni i składaj pismo do administracji o naprawę. Zgłaszaj też do administracji każdy epizod zalania. Może coś jest nie tak w instalacji? U mnie tak było, że sąsiad z piętra niżej latał do mnie i przysyłał hydraulików ze spółdzielni a oni niczego nie mogli znależć. I w końcu przyszedł ich szef, padł na podłogę i dotąd leżał pod wanną aż znalazł pęknięcie w płycie i tamtędy sączyła się woda. Zgłaszaj do administracji i niech coś robią. Tyle wiem. Pozdrówka
oj twoje wpisy zawsze optymistyczne,wesole.widac ze jestes szczesliwa :-) a i gratuluje tej pracy!!!obys sie sprawdzila :-*
calcjum
6 lutego 2010, 22:01
Cieszę sie z Twojego szczęścia.a odnośnie Twojego wpisu to mam ta radośc ,ze mając lat....hmmm kilka nie potrzebowałam takiego portalu a wszystkim młodym Laskom życze duzo wtrwałości..ich nadwaga nie jest z choroby tyko..? odpowiedź znamy A Ty dbaj o siebie!!
antelao
6 lutego 2010, 21:33
hmmm Ty Kochana to możesz teraz co najwyżej na jogę i inne spokojne formy sportu się wbrać. A narty poczekają aż Kropek się wydostanie z brzuszka i sam z mamusią będzie jeżdził :)
Diabeleria
6 lutego 2010, 21:24
frytki pic piwo i wściekłe psy. Te ostatnie chyba nawet juz dziś zacznę, dawno nie byłam pijana i czuję się nieswojo, hehe
Moniczka2209
6 lutego 2010, 21:23
sz gdy jest obok tez inaczej sie zachowuje jak sobie wypije. ale tak o 1450 km stad , sam to bywa nieznosny...
lato008
6 lutego 2010, 21:05
dzięki :) zawsze to oderwnie sie choć na chwile od codziennego zycia :) buźaki śle mamuśka hah :)
airii
6 lutego 2010, 18:30
hehe znam te bitwy :P
znikajaca17
6 lutego 2010, 18:18
Chciałam pogratulować dzidziusia , ponieważ wcześniej nie miałam okazji ;* Czekam na dłuższy wpis ;) Pozdrawiam ;*
Diabeleria
6 lutego 2010, 18:11
jest tłusty czortek. Hehe,je też nigdy nie wiem ,ale jak real i tesco zaczynają pączki reklamować to sprawdzam w google hihi
ulawisnia
6 lutego 2010, 17:48
Czesc.jestem bardzo ciekawa jak sie czujesz w ciazy tzn czy masz jakies zachcianki(ja np mialam ogromna ochote na jajecznice:))czy masz mdlosci,czy czujesz sie ospala itakie tam.aha i czy masz przeczucie czy to bedzie dziewczynka czy chlopak:)Pozdrawiam i gratuluje!
Cocainegirl16
6 lutego 2010, 17:42
o kurcze :D ostatnio dzwoniła przyszła babcia, która mieszka w Hiszpanii i powiedziała mojej siostrze, zeby nazwała dziecko Helenka.. myslala, ze padnie trupem hahaha :D
ptysia76
6 lutego 2010, 17:37
No tak, na drugiej dochodzą warzywa, mnie to przypadnie gdzieś na wtorek.P.S.Ja też żyję z informatykiem więc doskonale wiem o czym mówisz:)))
Cocainegirl16
6 lutego 2010, 17:27
Wow, faktycznie sie sprawdza.. sprawdzilam imie mojego X-a i faktycznie... "niestały w związku" - to tez niestety prawda. A co do Wiktorii: "Odznacza się silnym i niezależnym charakterem. Z niepowodzeń szybko się otrząsają, by z jeszcze większą energią pokonać wszelkie trudności." Baaaardzo dobrze, niech sobie maleńka radzi w zyciu :D W ogóle moja siostra była dziś u lekarza, ale nie wiem co powiedział, bo jeszcze z nią nie rozmawiałam, ale mama mi dzwoniła, że dziecko waży 3,4kg i poród jest za 3 tygodnie :) I polecam Ci zakupy rzeczy z serii "my sweet baby" na allegro: https://vitalia.pl/search.php?string=my+sweet+baby&sourceid=Mozilla-search My zamówiłysmy cały komplet rzeczy i na serio nie załujemy, swietny materiał, wszystko jak na zdjęciach :)
wiesz co ostatnio pisałam ci gratulacje i ze tez myślałam że jestem w ciąży i muszę się pochwalić zrobiłam ponownie test i wynik jest pozytywny !!! no to teraz będziemy koleżanki pełna parą jak tylko się otrząsnę :) buziaki i trzymaj się
bezkonserwantow
7 lutego 2010, 10:36<img src='https://vitalia.pl/img132/7307/201hs.jpg' border='0'/>
marleninka
7 lutego 2010, 09:13czekamy na wieści :)))
iwoncita
7 lutego 2010, 08:44ogłusz przeciwnika lajtowo i będzie po problemie:) wracaj do Nas:*
kitkatka
6 lutego 2010, 23:19jakoś inaczej to Twoje dzecię bo jak widzę tego Kropka to mi sie kojarzy z pieskiem kuzynki. Zwierzak jest bardzo sympatyczny ale uwierz, nie chciałabyś aby Twoje dziecko tak wyglądało, hi hi hi. Pozdrówka
kitkatka
6 lutego 2010, 23:17to ubezpiecz mieszkanie. Ja płacę około 60 złotych rocznie więc żaden pieniądz. Po drugie rozumiem, że to blok i do kogoś należy czyli spółdzielnia, wspólnota czy gmina. Jęsli te dwie pierwsze opcje to muszą być ubezpieczeni i składaj pismo do administracji o naprawę. Zgłaszaj też do administracji każdy epizod zalania. Może coś jest nie tak w instalacji? U mnie tak było, że sąsiad z piętra niżej latał do mnie i przysyłał hydraulików ze spółdzielni a oni niczego nie mogli znależć. I w końcu przyszedł ich szef, padł na podłogę i dotąd leżał pod wanną aż znalazł pęknięcie w płycie i tamtędy sączyła się woda. Zgłaszaj do administracji i niech coś robią. Tyle wiem. Pozdrówka
monikac030185
6 lutego 2010, 23:01oj twoje wpisy zawsze optymistyczne,wesole.widac ze jestes szczesliwa :-) a i gratuluje tej pracy!!!obys sie sprawdzila :-*
calcjum
6 lutego 2010, 22:01Cieszę sie z Twojego szczęścia.a odnośnie Twojego wpisu to mam ta radośc ,ze mając lat....hmmm kilka nie potrzebowałam takiego portalu a wszystkim młodym Laskom życze duzo wtrwałości..ich nadwaga nie jest z choroby tyko..? odpowiedź znamy A Ty dbaj o siebie!!
antelao
6 lutego 2010, 21:33hmmm Ty Kochana to możesz teraz co najwyżej na jogę i inne spokojne formy sportu się wbrać. A narty poczekają aż Kropek się wydostanie z brzuszka i sam z mamusią będzie jeżdził :)
Diabeleria
6 lutego 2010, 21:24frytki pic piwo i wściekłe psy. Te ostatnie chyba nawet juz dziś zacznę, dawno nie byłam pijana i czuję się nieswojo, hehe
Moniczka2209
6 lutego 2010, 21:23sz gdy jest obok tez inaczej sie zachowuje jak sobie wypije. ale tak o 1450 km stad , sam to bywa nieznosny...
lato008
6 lutego 2010, 21:05dzięki :) zawsze to oderwnie sie choć na chwile od codziennego zycia :) buźaki śle mamuśka hah :)
airii
6 lutego 2010, 18:30hehe znam te bitwy :P
znikajaca17
6 lutego 2010, 18:18Chciałam pogratulować dzidziusia , ponieważ wcześniej nie miałam okazji ;* Czekam na dłuższy wpis ;) Pozdrawiam ;*
Diabeleria
6 lutego 2010, 18:11jest tłusty czortek. Hehe,je też nigdy nie wiem ,ale jak real i tesco zaczynają pączki reklamować to sprawdzam w google hihi
ulawisnia
6 lutego 2010, 17:48Czesc.jestem bardzo ciekawa jak sie czujesz w ciazy tzn czy masz jakies zachcianki(ja np mialam ogromna ochote na jajecznice:))czy masz mdlosci,czy czujesz sie ospala itakie tam.aha i czy masz przeczucie czy to bedzie dziewczynka czy chlopak:)Pozdrawiam i gratuluje!
Cocainegirl16
6 lutego 2010, 17:42o kurcze :D ostatnio dzwoniła przyszła babcia, która mieszka w Hiszpanii i powiedziała mojej siostrze, zeby nazwała dziecko Helenka.. myslala, ze padnie trupem hahaha :D
ptysia76
6 lutego 2010, 17:37No tak, na drugiej dochodzą warzywa, mnie to przypadnie gdzieś na wtorek.P.S.Ja też żyję z informatykiem więc doskonale wiem o czym mówisz:)))
Cocainegirl16
6 lutego 2010, 17:27Wow, faktycznie sie sprawdza.. sprawdzilam imie mojego X-a i faktycznie... "niestały w związku" - to tez niestety prawda. A co do Wiktorii: "Odznacza się silnym i niezależnym charakterem. Z niepowodzeń szybko się otrząsają, by z jeszcze większą energią pokonać wszelkie trudności." Baaaardzo dobrze, niech sobie maleńka radzi w zyciu :D W ogóle moja siostra była dziś u lekarza, ale nie wiem co powiedział, bo jeszcze z nią nie rozmawiałam, ale mama mi dzwoniła, że dziecko waży 3,4kg i poród jest za 3 tygodnie :) I polecam Ci zakupy rzeczy z serii "my sweet baby" na allegro: https://vitalia.pl/search.php?string=my+sweet+baby&sourceid=Mozilla-search My zamówiłysmy cały komplet rzeczy i na serio nie załujemy, swietny materiał, wszystko jak na zdjęciach :)
1baton1
6 lutego 2010, 17:08czekamy :)
magdolcia
6 lutego 2010, 16:16wiesz co ostatnio pisałam ci gratulacje i ze tez myślałam że jestem w ciąży i muszę się pochwalić zrobiłam ponownie test i wynik jest pozytywny !!! no to teraz będziemy koleżanki pełna parą jak tylko się otrząsnę :) buziaki i trzymaj się