Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mam zadużo kg wszyscy mnie dręczą w moim domu, szczególnie siostra, która ma obsesję na punkcie swojej wagi więc stwierdziłam, że dotrzymam jej towarzystwa, no i moje problemy z kręgosłupem.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1442
Komentarzy: 6
Założony: 31 sierpnia 2009
Ostatni wpis: 9 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PrincesGeminixD

kobieta, 30 lat, Poznań

163 cm, 85.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

9 października 2014 , Komentarze (1)

Hej wszystkim, jest bardzo źle moje odchudzanie jest do bani zaczełam tydzień temu i nie mam czasu na jedzenie w biegu kanapka w domu i w pracy a wieczorem nie mam siły na jedzenie masakra :( 

29 września 2014 , Komentarze (2)

Hej, już kolejny dzień odchudzania chociaż ostatnio skusiłam się na trochę chipsów ;/ Źle się trochę czuję. Mam słabości i boje się że one wezmą górę. Staram się i mam nadzieje że dam radę przezwyciężyć swoje słabości. Staram się codziennie ćwiczyć, chociaż jak mój partner jest w domu to jakoś mam opory, dziwnie się czuję jak mam przy nim ćwiczyć. Jakoś nie potrafię przy nim ćwiczyć ;( 

Teraz robię obiadek, na obiad będzie papryka faszerowana.... Mam na dzieje że to nie jest zły wybór na obiad :) 

27 września 2014 , Skomentuj

witam no to zaczynamy dzień, niedlugo wyruszam do szkoly. Jestem juz po pierwszym śniadanku. Wybaczcie ze nie ma ortografi ake pisze na szybko na telefonie tak ze mi nie wykakuje a nie mam czasu na szukanie polskich znakow, zajelo by mi to duzoczasu, a nie mam go tyle. Niestety aby dojsc do szkoly bede musiala podjechac. Tramwajem bo spory kawal drogi jest. Nawet nie wiedziala bym chyba jak mam dojsc na pieszo :p 

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki. Troche mnie stres zjada (w sumoe bylo by fajnie jak by mnie jadal szybciej bym schodla) :p milego dnia wam zycze :*  

26 września 2014 , Komentarze (1)

Na samym początku chcę podziękować dziewczyną które skomentowały poprzedniego posta. Były to bardzo miłe słówka, Dziękuje wam Kochane Ja również trzymam za was Kciuki :* 

To to dzisiaj zaczynam, jeszcze kolacje muszę zjeść zaraz sobie zrobię dwie małe kanapki z żółtym serem. Tak że cztery posiłki dzisiaj. Muszę wcześniej wstawać bo dziś pierwsze śniadanie zaczęłam o godzinie 10 :) Jutro idę na pierwsze zajęcia do szkoły trochę się boje bo nikogo nie znam :( taki lekki strach mnie ogarnia. Ale mam nadzieje że będzie ok, muszę wziąć się naprawdę za siebie. Muszę do mojego życia wprowadzić więcej ruchu bo naprawdę zasiedziałam się w domu. Niedawno skończyłam szkołę Technikum Hotelarstwa. Nie podchodziłam do matury w tym roku. A żeby stać Egzamin Zawodowy niestety nie zaliczyłam części praktycznej, zabrakło mi 5 punktów. :( Bardzo mnie to zdołowało. Ale w już złożyłam papiery w mojej starej szkole o maturę i poprawienie egzaminu praktycznego. Po szkole przeprowadziłam się do Poznania do mojego chłopaka, no i zaczynam życie od nowa. Praktycznie nikogo tutaj nie znam nie licząc Anny jest żoną kolegi mojego chłopak razem pracowali a teraz przenieśli się obydwoje do nowej firmy i dalej pracują razem :) znam też Marike chrześnice mojej Chrzestnej ;) I moja przyjaciółka Gosia tez jest w poznaniu studiuję tutaj ale nie mamy praktycznie ze sobą kontaktu. Czuje się trochę samotna, och i  tak siedzę w domu czasem nawet nie mam ochoty wstać z kanapy, pomalować się ubrać jakoś żeby wyglądać, gotuje tylko obiady "sprzątam" przerzucam rzeczy z konta w kont bo na razie mamy tylko meble pod telewizor i dwie małe komódki ze szkłem na wystawkę. Niedawno dosłownie kupiliśmy narożnik tak że nie musimy już spać na podłodze.

ALE TERAZ MUSI SIĘ TO ZMIENIĆ ! muszę wziąć się za siebie muszę wprowadzić do mojego życia więcej ruchu. W sumie na to ma też wpływ że mam problemy z żołądkiem i boje się wychodzić z domu bo często muszę korzystać z toalety. To mnie przeraża! Boje się :( Nie raz musiałam szybko biec do toalety i nie raz zdarzało się to przy moim Partnerze jest mi wtedy tak strasznie wstyd :/ czuje się zażenowana. Dlatego też nie chcę wychodzić z domu :( 

I dlatego mam załamania, i wole nie wynurzać się z domu ! Dlatego MUSZĘ WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE. Mam nadzieje że będziecie mnie wspierać bo to zawszę pomaga.

Z góry dziękuje wam bardzo :* 

26 września 2014 , Komentarze (2)

No hej już kiedyś próbowałam ale niestety nic się nie udało ;( Ale dzisiaj zaczynam od nowa mam nadzieje że tym  razem mi się uda! Musi mi się udać mam dość tego jak wyglądam :( 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.