no i 1kg mniej, ale się cieszę:)
HejkaWczoraj miałam ważenie i nie mogłam uwierzyć że ważę o 1 kg mniej, bardzo się ucieszyłam. Ciekawe jak będzie wyglądać dalej walka!!Czasami mam tak że przez pierwszy tydzień waga mi leci a potem stoi w miejscu, ale może tym razem będzie lepiej. Wspominałam że zakupiłam sobie hula hop za radą dziewczyn nasypałam ryżu do środka i o wiele lepiej się kręci ale jestem w toku nauki. I powiem wam że daje czadu to hula hop.No muszę się jeszcze do pracy przygotować, zatem trzymajcie się cipło
OD JUTRA ZNÓW ZACZYNAM!!!!!!!
No i dostałam plan diety od jutra dużym krokiem ruszam i biorę się stanowczo za siebie. Będzie dobrze, tak myślę
hihihi....
WitajcieWiecie co kupiłam sobie hula hop ale okazało się że za duże no chyba że nie umiem nim kręcić!!!!Jeszcze nigdy nie miałam hula hop więc nie wiem czy są efekty, ale moja koleżanka ma i mówi że widać różnice. W dalszym ciągu czekam na pasy neoprenowe ciekawa jestem czy to coś da!!!!Dzisiaj od rana źle się czułam zaczęły mnie boleć mięśnie więc pomyślałam oho bierze mnie grypsko, zatem zrobiłam sobie herbatkę z rumem i się położyłam. Cały sobotni dzień leżałam w łóżku wygrzałam się a na wieczór dostałam gorączki a ponieważ zawsze mam coś przeciw gorączce dla dziecka więc musiałam zażyć to co było w domu. kurcze zażyłam nurofen i zaczęło mnie puszczać po pół godziny czuję się normalnie jakby nic mi nie dolegało. Dziwne, mam nadzieje jednak że mnie jutro nie rozłoży.
Jutro mam dostać rozpike dietki ciekawa jestem jakie będę miała posiłki. Jak schudnę te jeszcze parę kilo żeby,m weszła w rozmiar 38 to będę przeszcęśliważyczę wam miłego wieczorka
od poniedziałku znów uderzam:)
No i dostałam dietkę i od poniedziałku zaczynamMam nadzieje że uda mi się zgubić jeszcze z pięć kilogramów.jak udało mi sie w sumie zgubić 15 kg to 5kg to dla mnie pestka hihihiii
wieki mnie nie było ale wracam:):):)
Właśnie wykupiłam dziś dietę i juz nie mogę się doczekać aby zacząć znów się dietetkować:)Troszkę mnie przybyło tzn 2kg i muszę zrobic aby to znikło i jeszcze więcej. Obroniłam się w końcu po moich przejściach, ciężko było ale wytrwałam i to właśnie też się przyczyniło do tego że waga moja wzrosła. Zamówilam tez dizś pas neoprenowy jeszcze muszę zakupić sobie hula hop.Mam nadzieję że zgupię te kolejne kg!!!!Trzymajcie za mnie kciuki.Pozdrawiam
chyba brak mi juz sił na dietetkowo...
Witam was moje drogie:)Jakoś nie mogę się wziąć w garść i schudną jeszcze te parę kg. W ten weekend mój syn miał urodzinki to już w ogóle a tu jeszcze dzisiaj będą goście.Także odkładam moją dietkę na później. No ja mykam trzymajcie się ciepło:*
i jak wyglądam w bikini, proszę o szczere
komentarze?????????
Hejka wszystkim:)Postanowiłam zrobić dziś fotki w bikini i wysłuchać waszych opinii. Według mnie muszę jeszcze popracować na dudami i biodrami ale marnie mi to ostatnio idzie.Rodzina, znajomi i mąż mówią żebym się już nie odchudzała bo zostaną same kości i skóra. Jednak nie jest to jeszcze to co bym chciała. Tak czy siak czekam na wasze komentarze może one mnie znowu natchną na dalsze dietetkowanie:)pozdrawiam was:)
obrona we wrześniu:(
No i obronę mam we wrześniu z drugą grupą bo moja promotorka nie chciała mi prace przyjąć. Nie będę się tu opisywać dlaczego tak wyszło bo nie mam już sił do mojej promotorki. Wczoraj miejsca nie mogłam sobie znaleźć takiego miałam doła że hej. Chciałam mieć to z głowy już i mi nie wyszło:( Szkoda gadać:(..
już mam dość.............
Drugi dzień siedzę nad swoją pracą magisterską co by ją skończyć a tu się zapowiada że końca nie widać, bo zamiast być mądrzejszym to se prace badawczą wybrałam. I przy tych tabelkach i diagramach szlag mnie chce już trafić. Nie mam czasu dla siebie aby poćwiczyć na basen jechać. Robię sobie czasami przerwy i wchodzę sobie na vitalię czytając co u was słychać. Oczywiście moja dietka taka różna jest:(Ale jak będzie po wszytkim to solidnie się wezmą za siebie:)Miłego wieczorka wam życzę:)pozdrawiam
wnet wakacje...:)
Witam was moje drogie:)Ja właśnie miałam sobotę ostatni egz, który zdałam i zakończyłam rok studencki. Pozostało mi tylko skończyć pisać prace magisterską i przystąpić do egzaminu.Mam nadzieje, że będzie dobrze. Ale jak się wyszalałam w ten weekend, w piątek i w sobotę byłam na dyskotece ze kumpelami, było super.Długo nie byłam na dyskotece a uwielbiam tańczyć więc cały parkiet był nasz, hihihiii. Muszę już iść i zrobić porządek w domu a popołudniu czeka mnie wizyta u dentysty.Także miłego dzioneczka wam życzę:):)