No to czas start :)
W sumie to jeden z wielu :D Ale tym razem mam mocniejszą motywację niż kiedykolwiek. Planujemy ślub, trzeba wrócić do pełni zdrowia i dobrze się prezentować :) Mam nadzieję, że tym razem nie zabraknie mi motywacji do działania, a czas spędzony w kuchni nie będzie katorgą. Kiedyś udało mi się schudnąć do wagi 70 kg, obym tym razem pobiła ten wynik :)
pozdro :)