Tak jak w temacie :) Ja lubię i przeważnie tam się ubieram w galeriach bywam bardzo rzadko, bo szczerze mówiąc szkoda mi pieniędzy tym bardziej, że szybko nudzą mi się ubrania. Wczoraj byłam na dostawie. Kupiłam 17 rzeczy i wydalam 237 zł. Wychodzi 14 zł za rzecz :) W galerii bym za to kupiła z jakieś trzy sztuki. W lumpach lubię kupować też z tego powodu, że wiesz jak to wypiorę to raczej nic się nie powinno z tym stać, a większość nowych rzeczy po praniu albo mi farbuje albo zmienia fason albo robi się brzydki materiał. No to zdjęcia ;)
Sukienka/Tunika . Nowa z metką na której była cena 137 zł a ja dałam za nią 16zł :)
Sukienka Reserved :)
Następna Reserved. Jasno żółta z złotymi zameczkami na ramionach i plecach.
Sukienka.
Kamizelka z złotymi ćwiekami hause
Szpileczki New Look ;)
Góra z stroju oraz leginssy - będą do ćwiczeń ;)
Bluzeczka pikowana z srebrnymi zameczkami z boku i spodenki też z srebrnymi zameczkami ;)
Legginsy/ spodnie dresowe ocieplane z eko skórą i bluzeczka taka po domu :)
Bluzeczka po domu/ Bluza sportowa/ koszulka do spania ;)
Oprócz tego jeszcze koszulka nocna ale prała mi się już. Przepraszam za syf, ale to się przy przymierzaniu tak zrobiło.
Jeżeli chodzi o dietę to na razie ok. Zjadłam póki co ok. 1100 kcal więc koniecznie będę musiała czymś dobić ale późno chodzę spać ;) Jakoś dziwnie pełna jestem... co bardziej dziwne jestem przez @. Zostały jakieś dwa dni. Z ruchu to pół godziny orbitrek i zamierzam poćwiczyć jeszcze ale zobaczymy co z tego będzie ;) Poozdrawiam :)