Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem mama dwójki wspaniałych dzieci oraz żona cudownego męża. Dwa lata temu przeprowadziliśmy się do Anglii i wtedy się zaczęło.. stres, załamania, wzloty, upadki. Kiedy po 3 miesiącach okazało się ze jestem 10kg do przodu

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3509
Komentarzy: 33
Założony: 20 sierpnia 2018
Ostatni wpis: 10 stycznia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Użytkownik2397013

kobieta, 37 lat,

172 cm, 72.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 września 2018 , Komentarze (1)

Cześć,

Jak Wam minął dzisiejszy dzień? ;) Ja korzystałam z faktu, iż dzieci miały dzisiaj wolne, wiec porządnie wyspalam się :D Następnie na spokojnie przygotowałam wszystkie posiłki (te swoje i dla dzieci) ;)) po czym korzystałam z leniwej soboty :D

Jutro robię przemeblowanie w domu, wiec będzie duuuzo roboty :)) 

Pozdrowionka :D

31 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

Hejo :)

Dawno mnie nie było. Moja nieobecność spowodowana była rozpoczęciem roku szkolnego przez moje dzieci. Moja córka zaczęła przedszkole i ja chyba bardziej się stresowałam niż ona :D Jeżeli chodzi o gotowanie to póki co nadal gotuje wg diety :) jutro ważenie, wiec chwila prawdy czy moje gotowanie przynosi rezultaty :D 

A jak u Was z systematycznością?

Miłego weekendu :*

28 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

Cześć,

Wczoraj mnie nie było, ale wracam :) w niedziele zrobiłam sobie cheat meal, ponieważ pizza to moje ulubione danie :D Wczoraj zaczęłam tydzień od diety. Szczerze mówiąc sama jestem w szoku jak tym razem (bo przecież kilka tych razy było) robienie posiłków i pilnowanie diety idzie mi tak łatwo i lekko ;) Wiem, ze przyjdzie chwila kryzysu, chociaż mam nadzieje, że nieprędko :D

A Wy jak się trzymacie? Wierze, ze dajecie radę.

Trzymam kciuki pozdrowionka :D

26 sierpnia 2018 , Skomentuj

Witam

Weekend spędzam rodzinnie, wiec nie ma mnie prawie dla nikogo. Jeżeli chodzi o posiłki to robię tylko czasami nie zdążam na czas ;) 

Pozdrawiam

24 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

Wczorajszy dzień i dzisiejszy zleciały mi tak szybko, ze gdyby nie noc pomyślałabym ze to jeden dzień.. na szczęście pomimo szybko upływającego czasu udało mi się zachować dietę :) niestety wczoraj treningu nie było.. czas na regenerację. 

Miłego wieczorku 

22 sierpnia 2018 , Komentarze (2)

Zwariowany dzień od rana.. na szczęście udało mi się przyrzadzic posiłki na czas :) jeszcze zostało tylko położyć dzieci spać, zrobić trening i dzień mogę zaliczyć do udanych :) 

A jak Wam mija dzień?

Pozdrowionka 

21 sierpnia 2018 , Skomentuj

Dzień dobry w te piękne wtorkowe przedpołudnie,

Dzisiejszy dzień zaczęłam z uśmiechem.. mam nadzieje, ze każdy kolejny również taki będzie..

20 sierpnia 2018 , Komentarze (5)

...kolejny raz zaczynam..

Mam tylko nadzieje, ze tym razem ze skutkiem stałym nie tylko chwilowym. Wiem, ze nie jestem tu sama, (to jest mój pierwszy post publiczny, kiedy przyznaje się, ze poniosłam porażkę już kilka razy) wierze, ze w grupie jest zawsze raźniej. Fajnie byłoby pozostać tu i wymieniać się wspólnymi doświadczeniami, wzlotami oraz upadkami. Choć wiem, ze tym razem jak upadnę to poleze i wstanę, żeby dalej kontynuować to co zaczęłam po raz kolejny.

Trzymam za nas wszystkich kciuki.

Powodzenia

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.