Witam.
Dzisiejszy dzień uważam za początek mojego nowego życia.
W dniu swoich 30 urodzin postanowiłam wziąść się za siebie i zmienić swoją wagę
Niestety jest ona zbyt duża.
Coś o mnie?
Niestety jestem miłośniczką fast foodów,to jest moja zguba,uwielbiam pizze, tosty, frytki ,nawet teraz piszę ten wpis po zjedzeniu urodzinowej(tutaj niby jestem usprawiedliwiona) pizzy.
Obiecałam sobie że była ona ostatnią,mam nadzieję że słowa dotrzymam.
Tak więc nowy etap uważam a rozpoczęty.
Znajdzie się ktoś kto zechce wesprzec mnie w moich zmaganiach?
Jeśli tak zapraszam do znajomych