Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Dość marudzenia i zjadania wszelkiego stresu, trzeba walczyć i nigdy się nie poddawać ! "Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć." - Alchemik, Paulo Coelho

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 10900
Komentarzy: 308
Założony: 13 października 2015
Ostatni wpis: 17 listopada 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
myszka16518

kobieta, 32 lat, Kokos

167 cm, 102.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Zobaczyć 7 z przodu :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 lutego 2016 , Komentarze (7)

znowu przytyłam ale ja jestem głupia :( rozmiar 42 był dla mnie za duży teraz jest za mały ;( 

18 lutego 2016 , Komentarze (3)

Ostatni tydzień jest dla mnie bardzo stresujący, cały czas myślę o obronie pracy jak to będzie i takie tam, nie mogę normalnie funkcjonować. Robię poprawki pracy ale jakoś mi to nie wychodzi miał być zrobione na poniedziałek jest czwartek i dalej robię z niewielkim skutkiem, a pyzatym dobija mnie fakt ze zajęcia zaczynają się już w poniedziałek , wie jeśli się załapie nawet na jakoś późną rekrutacje to i tak będą zaległości :(

15 lutego 2016 , Komentarze (2)

Cześć :) ostatnio się zapuściłam :( nic nie ćwiczyłam żadnego bieganie po prostu nic, jak nie poćwiczę parę dni to złe się czuje ;( i ciągle mam taki zły nastrój nic tylko sie użalać i płakać, chce mieć za sobą już ta cała obronę 

10 lutego 2016 , Komentarze (1)

Dzisiaj poszłam spać po 3 nad ranem  :( a wstałam coś przed 7 rano (kreci). Od dzis zaczyny wyzwanie 5 kg w poście, ciekawe jak mi pójdzie 

8 lutego 2016 , Komentarze (2)

Weekend udany, zabawa ostatkowa zaliczona było super 8). Teraz trzeba ostro brać się do roboty :)  (pot)

4 lutego 2016 , Komentarze (3)

Właśnie zjadłam mojego ulubionego pączka z bitą śmietaną <3 na popołudnie mam drugiego :D taki dzień raz w roku (nie żyjemy za kare).

3 lutego 2016 , Komentarze (3)

(uff)

Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych :) nie marudziłam jak zwykle jest to w mojej naturze :p ok godziny 17 poszłam na marszo-bieg. Planuje tak od 15 lutego zacząć więcej ćwiczyć teraz trochę nad kondycją pracuje :), jutro jeszcze pobiegam, w piątek jadę do domku :D w sobotę ostatki będzie zabawa (alkohol). A jutro rano idę do piekarni po pączki moje ulubione z bitą śmietana w sam raz do kawy (donut) 

2 lutego 2016 , Komentarze (2)

Wybrałam się dzisiaj biegać, ale ta pogoda okropna tak wiało i padało a jak wychodziłam to była piękna pogoda. Wieczorkiem albo wcześniej jeszcze coś poćwiczę dziś na piłce bardzo lubię te ćwiczenia nie są takie trudne dla początkujących :D

1 lutego 2016 , Komentarze (3)

Dzisiaj mamy już nowy miesiąc, cały styczeń się obijałam ;(, tak od paru dni nic nie robię tylko narzekam, jem i oglądam tv. W nocy tak się mi chciało wymiotować (wymiotuje)bo oczywiście się najadłam przed spaniem (czekolada)(ciasteczka)(hamburger). Musze to zmienić bo znowu przytyje chce pod koniec maja widzieć na wadze 75 kg może się uda. Jestem taką osoba że jak mi ktoś powie nawet w żartach nie dasz rady to zamiast się wziąć za siebie to odpuszczam, w ogóle brak mi asertywności (strach)

26 stycznia 2016 , Komentarze (3)

  • Ciężko jest tak codziennie ćwiczyć jak przez dłuższy okres się nic ze sobą nie robiło :)
  • Ale muszę chce na własnym ślubie wyglądać pięknie chociaż on dopiero w 2017 r ale już teraz trzeba zacząć:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.