Znajomi (1)

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

mój znak rozpoznawczy: szeroki uśmiech;) uwielbiam długie wędrówki i podróże. Postanowiłam rozpocząć odchudzanie żeby czuć się lepiej ze swoim ciałem.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1337
Komentarzy: 20
Założony: 6 lipca 2015
Ostatni wpis: 21 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
StrawberriesCherries

kobieta, 34 lat, Selfossi

165 cm, 65.10 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 lipca 2015 , Komentarze (1)

najlepiej byłoby gdyby diecie towarzyszyły ćwiczenia. Efekt byłby zdecydowanie szybszy. Ja od dziecka żyję z pogłębiającą się lordozą lędźwiową. Po każdych ćwiczenia treningach czy nordic walking-u kręgosłup nie daje mi żyć.Jak wy trenujecie z takimi problemami?

7 lipca 2015 , Komentarze (2)

jak sobie radzicie z podjadaniem? o zgrozo im dłużej jestem na diecie tym bardziej mam pociąg do słodkiego.... przestaje sobie radzić? o nie! NIE DAM SIĘ JAKIMŚ PYSZNYM OWSIANYM CIASTKOM Z CZEKOLADĄ! 

jak wygląda to u Was? 

7 lipca 2015 , Komentarze (1)

Może coś więcej o sobie.

Mam 25 lat. Choruje na niedoczynność tarczycy co utrudnia proces odchudzania. Ale nie przejmuję się tym;) Brak zdjęcia? hm jakoś nie mam odwagi się fotografować. Z pewnością dlatego że mam nadwagę i nie akceptuję swojego wyglądu. być może kiedy schudnę...;) 

Wczoraj dość intensywny dzień:praca, później praca i znowu praca a na koniec dnia "kijki", spacer i wiatr we włosach;) 

Dzisiaj?- dzień słodkiego lenistwa. Po pracy tzw. "leżing i smażing" - bo ciepełko takie jak lubię mmmm.... i elkko zarumieniona skóra.

Jutro? Wybieram się do lasu. Sezon jagodowy;) Trzeba zrobić zapasy;)

Coś więcej? Może później. Czas na kolację - placuszki otrębowo-musztardowe. 

7 lipca 2015 , Skomentuj

It's so hot. But I love a hot breeze that caresses my body. it's so unearthly. 

what more could you want?

what else?

kocham ten stan!

czuję że chudnę;) wreszcie zaczynam być  z siebie dumna;)

dziewczyny damy radę;) 3mam kciuki za was wszystkie. Nie poddawajcie się;)

6 lipca 2015 , Skomentuj

Już cztery tygodnie walki z bezlitosnym tłuszczem. Efekty? Są. Małymi krokami ale dam radę. Już 3 i pół kg za mną.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.