Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem gruba,brzydka i samotna.Są jakieś pytania?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2846
Komentarzy: 25
Założony: 19 grudnia 2013
Ostatni wpis: 20 września 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
starapanna

kobieta, 57 lat,

170 cm, 81.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

26 grudnia 2013 , Skomentuj

Pewnie  nie doceniam tego co mam

Chcę więcej i więcej

Przecież mam Jego,

Świetną pracę,

Mieszkanie,

Auto.

Itd.

Ale mam też swoją samotność .

Zrobiłam sobie prezent od 18.01

http://www.natura-centrum.pl/2-aktualnosci.html

Właśnie przyszło potwierdzenie rezerwacji.

25 grudnia 2013 , Komentarze (3)

"Nie zrobiłem prezentu,
bo nie wiedziałem co chcesz"
Samotność jest mi bliższa,niż On
wróciłam do siebie po Pasterce
Wesołych Świąt

23 grudnia 2013 , Komentarze (1)

Kupiłam sobie prezent
Zawsze sama dla siebie
robię prezenty.
Są przemyślane i użyteczne.

22 grudnia 2013 , Komentarze (1)

Będzie tu tylko prawda i tylko prawda.
Będę pisać co czuję i jak się widzę.
Wczoraj o 15 wystartowałam na kijki
Ok.6km zaliczone
Samopoczucie lepsze
Dziś zjadłam dwie małe kostki sernika-7:03
kawałek karpia-9:02
jabłko-10:15
wypiłam:kawa,2szkl. herbaty,3szkl. wody
Do zjedzenia :jogurt i kasza jaglana
Dom wysprzątany.choinka wystrojona
Siedzę przed kompem
On lata w kuchni
Lubi gotować
Też mi się egzemplarz trafił
Prozaiczny i  bez inwencji twórczej
Wolałabym aby zaprosił mnie w góry.

21 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Właściwie to sama nie wiem o co chodzi,
Skąd we mnie tyle pretensji do całego świata
Sama o to zadbałam aby być:
samotną
grubą
średnio szczęśliwą
prawie bezdomną
niepotrzebną(potrzebna jestem tylko w pracy)
ech...
Upiekłam sernik,piernik
Zrobiłam rybę po grecku
Upiekłam karpia
Kapustę z grzybami i grochem
Ulepiłam pierogi na próbę
I po co to wszystko?
Przecież zaprosił mnie na Wigilię ten który mówi że KOCHA.

19 grudnia 2013 , Skomentuj

Być może mam depresje.
tego jeszcze nie wiem.
Co dzień się ważę i nic z tego nie wynika
wszystko idzie nie tak.
Jestem starą panna która  nigdy nie była sama,
zawsze kogoś miałam,
Od trzech lat mam niby tego jednego,ostatniego.
Coś się we mnie wypaliło,miłość minęła.
Namiętności też już nie ma.
On mówi że kocha.
Może tylko tak  mówi,aby mówić cokolwiek.
4 lata temu ważyłam 110 kg,byłam wesoła i towarzyska.
A teraz : ciągły strach,że przytyję!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.