Hej Wszystkim .Dzisiaj dzień zaliczam do udanych .
Miałam wam napisać trochę o bieganiu a więc piszę :
Najlepszymi wymówkami żeby nie biegać są: za zimno , za gorąco , butów nie mam specjalnych , cycki mi skaczą, i tak nie mam kondycji-umrę po 5 minutach .
Co do wymówek dotyczących pogody ,też tak miałam ,ach jak było cudownie jak mogłam zrzucić poczucie winny ,że nie ruszyłam dupy przez pogodę .
Buty -są jedną z najłatwiejszych dróg do zniechęcenia się . Prawdą jest ,że nie wszystkie buty się nadają do biegania , nie to podłoże ,amortyzacja i bla bla .
Ale takie buty nie muszą być drogie jak niektórzy myślą ,że ponad 100 zł . Ja swoje kupiłam w Decathlonie za 60 zł i jestem z nich mega zadowolona , jak ktoś z Was jest zainteresowany to proszę pisać a podam jaki model .
Co do dużego biustu to jest to udręka jakich mało , osobiście jestem osobą posiadającą nieszczęsny rozmiar 65 H/I . Przez lata męczyłam się z zza małymi stanikami z targu . Ale w końcu dzięki chłopakowi poszłam do brafiterki i dobrała mi idealny rozmiar i stanik od tamtej pory moje piersi są w niebie. Troszkę zeszłam z tematu biegania ale ten stanik tez do biegania się przydaje tzn sportowy stanik polecam z Dalii -genialna firma według mnie co prawda jest on drogi bo ponad 150 zł ,ale nie żałuję i dzięki niemu zaczęłam ćwiczyć na poważnie bo szkoda przecież wydanych pieniędzy .
A dzisiejsza aktywność to :
Bieżnia -30 min +15 chodu
Rowerek 10 min
Fitness 25 min
a dla przyjemności sauna około 15 min
miało być foto śniadania ale dupa jaś nie wgrywa się ,ale za to macie duperkę
I piosenka na wieczór :