Postanowiłam stworzyć tu konto, gdyż może to mnie zmotywuje do odchudzania.
Od zawsze się odchudzam. Lecz niedawno sobie odpuściłam. Do czasu ... Po majówce przeglądałam zdjęcia i zobaczyłam swoją sylwetkę. Załamana tym widokiem postanowiłam zmianę..
Dodatkowo waga wskazała 69,4. Nigdy aż tyle nie było. Dlatego trzeba się wziąć za siebie!
Akurat dzisiaj zjadłam nawet mało (jak na mnie) i dużo ćwiczyłam : z Mel B, Tiffany i zaczęłam robić squat challenge. Zakwasy są, ale radość też. Może w końcu zrobię coś ze swoim życiem :)
Pozdrawiam i do usłyszenia :*