Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Głównie interesuje mnie historia architektury,oraz projektowanie wnętrz. Lubię bawić się kolorami i tematyką.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 300
Komentarzy: 2
Założony: 11 grudnia 2012
Ostatni wpis: 11 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anatola2

kobieta, 48 lat, Gdańsk

164 cm, 92.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

1 lutego 2014 , Komentarze (2)

Jest styczeń 2014 , minął przeszło rok jak wpadłam na stronę vitalia.pl i co? 
Wiele prób ,ale chyba sama się oszukuję, mój kręgosłup wysiada i mimo dobrej woli , jeżdżę na rowerze dwa razy rano i wieczorem po 30 min - nic się nie zmienia, nie mogę schudnąć!!! Pułapki pewnie,że tak : kino z popcornem,  bo jak inaczej? Brak czasu na siłownię, bo praca! i tak same wymówki. Jak się zabrać za siebie?
Nie mam pojęcia od czego zacząć i jak się zmobilizować!?

11 grudnia 2012 , Skomentuj

Jak na pierwszy dzień pilnowania godzin posiłków i ilości spożytych kalorii całkiem ciekawie mi poszło. Podstawowe założenia to to iż nie będę kupowała nic słodkiego do domu co pozwoli mi pohamować odruch " o jedno ciasteczko nic nie szkodzi" i tak kończyło się na kilku :-(  Dzieci mi wybaczą ,a ja sama postaram się pić więcej wody zamiast podjadać. Szkoda,że nie ma lodówki na kod godzinny hehehe. Zabrałam do pracy parowar i muszę przyznać że w 30 minut można poważnie zrobić na parze fajnie smakujące warzywka i pierś z kurczaka też jest do zjedzenia. Rano 15 minut biegania-oj moja kondycja jest bardzo niska, za to wieczorem program interwał zaliczony w całe 36 minut - Huraaaa!
Może ktoś chciałby mi podpowiedzieć jakie są proste ,aj tam proste, jakie są dobre sposoby mając niestety mało czasu na podbudowanie zapału do odchudzania?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.