od wczoraj mam kryzys, że waga nie ruszy w doł, że juz nie dam rady :(
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (29)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 6566 |
Komentarzy: | 78 |
Założony: | 5 listopada 2012 |
Ostatni wpis: | 7 listopada 2022 |
kobieta, 40 lat, Warszawa
173 cm, 85.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
a dzis znowu waga w doł...
Chyba przez chorobę, ale i to cieszy :)
Witajcie,
dzisiejszy poranek zasługuje na wpis i podzielenie sie z Wami moim sukcesem.
Odchudzanie zaczęłam w sierpniu 2012 gdy moja waga zaczeła dość stałe pokazywac 85 kg, stwierdzilam ze tak nie moze być. Zaczełam dużo ćwiczyć, systematycznie chodzilam na aerobic. Niestety ćwiczenia to było jedno a podjadanie i wieczorne jedzenie to druga sprawa. Odchudzanie z Vitalią zaczelam 8 listopada po namowie kolezanki. Przyznam się ze dośc długo sie przed tym broniłam., a
Dzisiaj moja waga pokazała równo 75 kg :)
czyli udało mi się zrzucić 10kg :):):)
to oczywiscie nie koniec, trzymajcie mocno kciuki
Witajcie,
dzisiejszy poranek zaśługuje na wpis i podzielenie sie z Wami moim sukcesem.
Odchudzanie zaczęłam w sierpniu 2012 gdy moja waga zaczeła dość stałe pokazywac 85 kg, stwierdzilam ze tak nie moze być. Zaczełam dużo ćwiczyć, systematycznie chodzilam na aerobic. Niestety ćwiczenia to było jedno a podjadanie i wieczorne jedzenie to druga sprawa. Odchudzanie z Vitalią zaczelam 8 listopada po namowie kolezanki. Przyznam się ze dośc długo sie przed tym broniłam., a
Dzisiaj moja waga pokazała równo 75 kg :)
czyli udało mi się zrzucić 10kg :):):)
to oczywiscie nie koniec, trzymajcie mocno kciuki :)