Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nigdy się nie odchudzałam ale stojąc przed lustrem i przyglądając się jak z dnia na dzień jest mnie coraz więcej na świecie postanowiłam chwycić byka za rogi i zawalczyć o ......? Się zobaczy ;-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4756
Komentarzy: 7
Założony: 30 stycznia 2012
Ostatni wpis: 14 października 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
bandytka30

kobieta, 43 lat, Warszawa

160 cm, 102.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 września 2015, Skomentuj
krokomierz,12411,106,745,35373,8191,1441127413
Dodaj komentarz

31 sierpnia 2015, Skomentuj
krokomierz,3965,34,238,41737,2617,1441052889
Dodaj komentarz

30 sierpnia 2015, Skomentuj
krokomierz,11648,100,699,7826,7688,1440958807
Dodaj komentarz

29 sierpnia 2015 , Komentarze (1)

Mój piąteczek kochany nadszedł rano rześka jak skowronek ( tu ironiczny uśmieszek) (zombie)- faktyczny wygląd. Pognałam co tchu do łazienki by dokonać pomiaru mego jestestwa. I jeeeeesssstttt. Spadek wagi wyraźnie zaznaczony. W wyśmienitym humorze wybiegłam do pracy i tak przez 12 godz dyżuru ćwierkałam jak skowronek. W drodze powrotnej jednak zakiełkowała mi w głowie niebezpieczna myśl i knuł się niecny plan. Otóż postanowiłam się nagrodzić za wynik, a czym ? No jak to czym!? Najlepszymi, najpyszniejszymi, najbardziej kremowymi lodami na świecie. Walczyłam z pokusą dzielnie. Weszłam do pierwszego sklepu po drodze i wydobyłam z lodówki to cudo. Popatrzyłam i odłożyłam. Wyszłam ze sklepu dumna jak paw.(puchar) Taki medal mi się należał. Ale zapomniałam, że koło mojego bloku zakończyli remont osiedlowego sklepu i wysiadając z autobusu wpadła w jego szpony jak śliwka w kompot, nie dało się przetłumaczyć sobie niczego. Pojemniczek z lodami jakby przyrósł do dłoni i nie da się już odłożyć. Poległam(szloch). Dzisiaj rano za karę poszłam pobiegać (ładna mi kara skoro to lubię) mam nadzieję, że nie odbije się to na spadku wagi. Trzymam kciuki za siebie          ( i lody) .;)

29 sierpnia 2015, Skomentuj
krokomierz,10567,91,634,7867,6974,1440872616
Dodaj komentarz

28 sierpnia 2015, Skomentuj
krokomierz,12251,105,735,37347,8086,1440783449
Dodaj komentarz

27 sierpnia 2015, Skomentuj
krokomierz,6228,53,374,22081,4110,1440702602
Dodaj komentarz

18 sierpnia 2015 , Komentarze (3)

No dobrze,

więc jestem,

mam 33 lata, pracę, studia na wykończeniu, nową pracę i tik nerwowy po kuracji antynikotynowej - nie palę juz 3 msc!!!! - i codziennie tęsknię do mojego dumka (szloch). Posiadam również własnoręcznie wychodowaną oponkę okołomiednicową (otłuszczenie brzuszne) na którą ciężko i w pocie czoła (pot) pracowałam przez długi czas. Nazbierało się tego już 21,6 kilo ale  z bólem serca postanowiłam pozbyć się owoców mojej jakże ciężkiej i mozolnej pracy w postaci wielkiego brzucha. I zaczynam.

życzę powodzenia sobie i tobie również   

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.