Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zaczynam diete z wagą 67kg. Planuje mniej jeść, bardziej regularnie , ograniczyć cukry i tłuszcze , pić więcej wody niegazowanej oraz najważniejsze - ćwiczyć! `Co z tego wyjdzie-zobaczymy za jakiś czas. Jestem pozytywnie nastawiona bo wierzę w siebie!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 49994
Komentarzy: 678
Założony: 24 listopada 2011
Ostatni wpis: 26 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sylwusiaaa88

kobieta, 35 lat, Toruń

164 cm, 62.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Wyrzeźbić brzuszek

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 kwietnia 2012 , Komentarze (19)

Pierwsze zdjęcie zrobiłam dzisiaj, zdjęcie drugie jest z 1 pażdziernika 2011-zła data na zdjęciu. Jest różnica?? Mi się podoba. Dziewczyny... mam nadzieję , że troche chociaż Was motywuje. Powodzenia kochane Vitallijki :)

 

4 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

Witajcie kochane Vitallijki :)

Więc zgłaszam się do Was z moim nieodłącznym problemem. Tak sobie chudłam,ćwiczyłam z nadzieją , że wkońcu odnajde swoją talie...liczyłam,że pod tą warstwą tłuszczu który siedział w moim ciele znajdzie się talia... no i jestem coraz bliżej upragnionej wagi a talii jak nie było... tak NIE MA :( Zaczęłam od nowa robić A6W no i twister jest moim nie odłacznym elementem ćwiczeń... czy znacie jakieś fajne ćwiczenia na talie , które naprawde działają ?? :(  Pomóżcie kochane.

2 kwietnia 2012 , Komentarze (15)

 

Zdjęcie u góry-rok temu.

Zdjęcie na dole - wczoraj.

 

Jest różnica ?? :) Wiem , że jest :)

EDIT: Moje kochane Vitaliijki- otóż na 1 zdjęciu nie byłam w ciąży. Rodziłam w listopadzie 2010 a zdjęcie jest z kwietnia 2011 :) Drugie zdjęcie z wczoraj-kwiecień 2012. Jeśli macie jakieś pytanie-zapraszam do pisania w wiadomości.

Po ciąży od razu wcale nie byłam gruba...mąż był w pracy a ja siedziałam z synkiem w domu i "POŻERAŁAM" ciastek niezliczone ilości dzień w dzień. Aż do kwietnia kiedy zobaczyłam te zdjęcia. Najpierw zaczęłam od diety MŻ , potem trochę ćwiczyłam...potem przestałam... potem usłyszałam od teściowej - w listopadzie 2011 , że takich boków to nigdy wcześniej nie miałam... no i zabrałam się za siebie z początkiem grudnia. I taki o to tego efekt.

 

Życzę powodzenia!

Dziękuję , że tu jesteście- Dzięki Wam i temu potralowi nie osiągneła bym tak wiele!

 

31 marca 2012 , Komentarze (6)

Witajcie kochane chudzinki!

"MÓJ" ostatnio w kłotni powiedział..."BERTA" w moim kierunku. Ciekawe , że jak wyglądałam tak jak wyglądałam ( patrz wpis wcześniej) to tak nie mówił... Wrrr!

A co u Was?? U mnie jakieś dziwne nastroje ostatnio , czuję się grubo przez tego "mojego" :/ Smutek.

 

20 marca 2012 , Komentarze (17)

 

 

 

Więc... zdjęcie u góry było robione dokładnie rok temu. Zdjęcie drugie było robione dzisiaj. Więc... osiągnełam jakiś sukces. Powodzenia moje kochane!

"ale to już było... i nie wróci więcej" :) Oagrnia mnie pełnia szczęścia jak na patrze na te zdjęcia. Mam andzieje, że chociaż trochę Was motywuje. Buziaki

 

26 lutego 2012 , Komentarze (3)

Witajcie Kochane. to Moje zdjęcie z dzisiaj... jakość do dupy bo... no właśnie... coś mi się stało z aparatem na samowyzwalaczu i nie łapie ostrości :/ Musze dać go Mojemu do naprawy ale zanim on w swoim "nic nie robieniu" znajdzie czas minie wieczność. No niestety.

 

Jak pisałam kiedyś chodzę na fitness... byłam już chyba z 6 razy. Aktualnie cały karnet mam rozpisany na TBC - Total Body Condition . I mówię Wam- jest świetnie!!! Spadły mi już prawie 3 kg więc nic tylko się cieszyć :)

Pozdrawiam i powodzenia!!!

10 lutego 2012 , Skomentuj

Witajcie!

A więc byłam pierwszy raz na Fitnessie na BPU.

Było super :) Spociłam się jak nidy przy moich domowych treningach. Do tej pory czuje zakwasy w całym ciele.Bardzo przyjemna atmosfera no i ćwiczenia dają "kopa"  . Warto moje droie i bardzo polecam. Następne zajęcia - TBC

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.