Cały czas ze sobą walczę. Odzywają się dawne, niezbyt pozytywne nawyki, staram się zmienić sposób myślenia i styl życia, chcę poczuć się lepiej we własnej skórze, robię to DLA SIEBIE.
Chcę być z siebie dumna, chcę kupować ubrania w mniejszym rozmiarze, chcę być bardziej pewna siebie, chcę mieć lepszy nastrój i wyższe poczucie wartości, nie chcę być już dłużej pyzą...
Nie udało mi się jeszcze zacząć biegać, ale daję radę w biegach w miejscu zaplanowanych w treningu i zasuwam na orbitku ;-)