Dziś mija tydzień odkąd postanowiłam się odchudzać.
Dopiero jutro zawalczę z wagą rankiem bo po co ważyć się codziennie:) Nie będzie widać żadnych efektów.
Do spotkania zostało minimum dwa tygodnie:) hehe, muszę do tego czasu chociaż czterech się pozbyć. Nie to żebym wierzyłam w powrót marnotrawnego, ale jest dla mnie dobrym motorkiem napędowym w chwili obecnej;)
14.02.2011r.
wzrost - 168 cm
waga - 98 kg