Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 48 lat |
Miejscowość | Brzeszcze |
Wzrost | 168 cm |
Masa ciała | 78.10 kg |
Cel | 70.00 kg |
BMI | 27.67 |
Stan cywilny | |
Wykształcenie | Wyższe |
Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Moje zainteresowania to dobra książka, mądry film, wycieczki w góry. Jestem osobą silną, zdecydowaną, pozytywnie nastawioną do świata. Lubie być aktywna fizycznie ale nie zawsze mam na to czas i siłę. Opieka nad domem i dziećmi pochłania mnóstwo czasu i energii. Działam też społecznie więc jest to kolejne zajęcie ograniczające czas, który można poświęcić na aktywność fizyczna. Po 4 porodzie w listopadzie 2016 r. moja waga osiągnęła poziom 85,5 kg. W ciąży nie przytyłam dużo, tylko 5 kg i szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży. Ale to już była duża waga. Nie mieszczę się w swoje rzeczy, szkoda wymieniać cala garderobę na większe numery. Doszłam do wniosku ze lepiej zrzucić kilka kg.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Wydaje mi się ze ja się ciągle odchudzam:-) W 2010 r. ważyłam ok. 73 kg. Wyglądałam i czułam sie super. W grudniu wyszłam za mąż po raz drugi i w styczniu 2012 r urodziłam córkę. Waga pokazywała ok. 86 kg. Ponieważ czułam się fatalnie skorzystałam z diety Natur House. Schudłam ok. 8 kg do wagi 78 kg. Zrezygnowałam z tej diety ponieważ dużo kosztowała i w którymś momencie dietetyk chciał wprowadzić do diety obiadki w torebce a ja tego nie akceptuje. Przez dłuższy okres czasu waga się utrzymywała potem wzrosła do 86 kg. W marcu 2016 r. okazało się ze jestem w ciąży i podczas całej ciąży przytyłam 5 kg. Max waga 91 kg. Po porodzie szybko wróciłam do wagi 85,5 kg i długo ta waga się utrzymywała. Siedząc rok na macierzyńskim nie miałam jednak motywacji żeby zrzucić kg. W ciągu ostatniego miesiąca udało mi się zgubić ok. 2 kg. Starałam się jeść racjonalnie. Największą moją słabością są słodycze. Nie umiem bez nich żyć.