Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 33 lat |
Wzrost | 166 cm |
Masa ciała | 95.00 kg |
Cel | 65.00 kg |
BMI | 34.48 |
Stan cywilny | Zamężna |
Wykształcenie | Pomaturalne |
Aktywność zawodowa | Specjalista - wolny zawód |
Dzieci | W planach |
Opis użytkownika
Coz, jestem 25 (jeszcze) letnia zona. Hah, dobry poczatek. Studiuje, pracuje jako asystentka stomatologiczna (teraz, bo w przeszlosci imalam sie wszystkiego, od sklepikarki po bariste), mieszkam w jednej z wiekszych stolic europejskich- Londynie, studiowalam politologie w odleglej przeszlosci, czy zadowolona? Z zycia prywatnego na pewno- z takim mezem! :) W sumie z zawodowego tez...Zanteresowania? Znajomi (i siostra) mowia ze zeby, wady zgryzu i ogolne stomatologia ale czy sie z nimi zgadzac? Interesuje sie dobrym kinem akcji (to chyba po mezu) lubie muzyke sprzed lat (Krzysiu, milosci ma...) i mam slabosc do dobrych kosmetykow. A do odchudzania sklonily mnie pobudki zdrowotne i 3cyfry na wadze! :P
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Byloby ich pewnie kilknascie. Moim dotychczasowym problemem byl niekonsekwencja niesety. No i zbyt duzw porcje, jak tu nie zjesc jak mowia ze jesc. Od dziecka jadlam, bo babcia dawala a ja lubilam. Pozniej mama mowila, 'jedz mniej corus' ale 'corus' nic sobie z tego nie robila, za to teraz robi, heh. Oj robi! Bo znacie to uczucie, juz kilka kg poszloooo, az tu nagle snickers zza zakretu i co? No nie pomozesz biedaczkowi? A jego babcia cukier?! Nie wiem co gorsze. Moim najwiekszym sukcesem w 'odchudzaniu' bylo wymazone 65 na wadze bez diety. Niewiarygodne?... a jednak. Stres potrafi zrobic z czlowieka wrak niestety. No i wlasnie, stres oddalil sie i zabral zgrabna Maryske, no ale chociaz milosc zostawil, chyba wazniejsze od rozmiaru M. No i jak to w zyciu, szczesliwi kcl nie licza. Chyba ze zniecheceni zerkja na wage a tam stowka. bylo jeszcze kilka prob no aleeee, nic, nic i nic.