Informacje podstawowe
| Płeć | Kobieta |
| Wiek | 34 lat |
| Wzrost | 164 cm |
| Masa ciała | 74.90 kg |
| Cel | 57.00 kg |
| BMI | 27.85 |
| Stan cywilny | Zamężna |
| Wykształcenie | Średnie |
| Aktywność zawodowa | Praca fizyczna |
| Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Całe życie się odchudzam bez większych rezultatów... Teraz chcę to zmienić by móc poczuć się pewnie w swoim ciele bez żadnych kompleksów,nosić modne ubrania.By być wreszcie szczęśliwą !
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Zawsze byłam lekko przy kości ,nie przeszkadzało mi to dopóki nie doszłam do wagi 70 kg. W 2011 tak się złożyło ,że zaczęłam pracować w barze zapach smażonych potraw zmniejszył mi apetyt, jedzenie wciskałam w siebie na siłe i bez większego wysiłku przez 3 miesiące schudłam 5 kg, przy wadze 65 kg czułam się lekko , wróciła pewność siebie i radość życia.Jednak szczęście nie trwało długo, bo w sierpniu wyjechałam do Holandii. Zaczęłam jeść słodycze,gdyż są tutaj tanie,dodatkowo bułki pszenne i inne niezdrowe jedzenie ... Myślałam wtedy,że już gorzej być nie może,jednak byłam w dużym błędzie ,przy 75 kg zaczęła włączać mi się kontrolka , zaczęłam się nieudolnie odchudzać...Wiadomo 4-5 dni diety,a kolejne kilka objadania się,wyrzuty sumienia i wymioty. I w rezultacie waga doszła do 80 kg. I w tym momencie wybija dla mnie ostatni dzwonek ! W sierpniu 2013 roku wzięłam się ostro za siebie i schudłam do 71 kg, niestety odbiło się to na mnie jojo :( Zastój na wadze tak mnie demotywował , że automatycznie włączał mi się tryb obżernia ! Widziałam jak z każdym tygodniem dochodzą mi kilogramy a jednak nie potrafiłam nad sobą zapanować. Znowu musiała wybić magiczna 80 żebym się otrząsnęła :/ Teraz od 1 stycznia 2015 walczę ponownie z tej samej wagi,niestety opornie mi to idzie po odstawieniu tabletek anty ... Wiem jedno: nie chcę kolejny raz powtórzyć tego samego błędu ,chcę zmienić nawyki żywieniowe na stałe... Wierzę ,że małymi kroczkami dojdę do celu :) 
