Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 51 lat |
Miejscowość | Trzcianka |
Wzrost | 172 cm |
Masa ciała | 76.00 kg |
Cel | 79.00 kg |
BMI | 25.69 |
Stan cywilny | Zamężna |
Wykształcenie | Wyższe |
Aktywność zawodowa | Inna |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Wmówiłam sobie, że nie mam czasu na zadbanie o siebie i długo z tym żyłam i ... tyłam. Było mi wygodnie. Praca, troje dzieci, cały dom na głowie, obowiązki służbowe wkradły się w prywatne życie. Wiele osiągnęłam, ale największym"sukcesem" w przeliczeniu na kilogramy i rozmiar okazała się moja waga - osiągnęłam 97 kg i już nie mogę na siebie patrzeć. Moim życiowym credo i stylem życia do niedawna był śmiech, uśmiech, żartowanie - głównie z siebie. Teraz codziennie rano, kedy stoję przed szafą, chce mi się wyć.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
W życiu odchudzałam się dwa razy: pierwsza przygoda to dieta 1500 kalorii - skuteczna, schudłam 6 kg i byłam z tego powodu niezwykle zadowolona i dumna. Wróciłam do wagi sprzed ciąż - 60 kg.
Drugim razem w wieku 39 lat dałam się namówić na niemiecki specyfik, który pozwolił mi zrzucić 5 kg w dwa tygodnie, ale po jego odstawieniu przytyłam 8 kg. Heloo! Czy ty masz mózg? Chciałoby się zapytać. Potem przyszły święta i na brzuchu pojawiła się opona. Moja waga bije na 100. I tak się tu znalazłam - zrozpaczona, przerażona z obawą, że mąż wkrótce skoczy z okna, widząc mnie nagą!