Informacje podstawowe
| Płeć | Kobieta |
| Wiek | 33 lat |
| Miejscowość | Łódź |
| Wzrost | 163 cm |
| Masa ciała | 56.50 kg |
| Cel | 50.00 kg |
| BMI | 21.27 |
| Stan cywilny | Panna |
| Wykształcenie | Niepełne wyższe |
| Aktywność zawodowa | Uczeń/student |
| Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Nadmiar tkanki tłuszczowej wymknął się spod kontroli...
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
W wieku 14 lat przytyłam przez chorobę i z braku możliwości ruchu przybyło mnie... prawie dwa razy więcej. Gdy wróciłam do normalnego trybu życia udało mi się ciężko bo ciężko, ale schudnąć 15kg w niecałe 5 miesięcy. Od tamtej pory - jeśli można tak to ująć- trzymam się kurczowo "tej samej wagi" - nie jestem ani gruba ani chuda - lawiruje pomiędzy, trochę schudnę, trochę znów przytyje, znów schudnę , za chwilę przytyję. Jem niewiele, nie przepadam za słodyczami, ale mój organizm chyba jest w stanie nawet powietrze zamienić w tkankę tłuszczową...Po Świętach Wielkanocnych (chociaż odnoszę wrażenie, że bardziej pasowałoby powiedzieć tutaj "Bożym Narodzeniu") trochę mnie znów przybyło - więc postanowiłam coś z tym zrobić i do czerwca zrzucić chociaż 7 kg.
W każdym razie w wakacje chce bez obaw wyjść na plaże w bikini :)...oby.
Wczoraj kupiłam slimgreen, w tym momencie jestem po drugiej tabletce. Co do ćwiczeń - czasu za wiele nie mam, ale w wolnej chwili - staram się przynajmniej 2-4 razy w tygodniu robić serię 8 minutową na partię mięśni brzucha ( dostępne na yt) + przysiady ( minimum 55 dziennie). Pije dużo wody, jem mało pieczywa (unikam jak ognia piekielnego białego pieczywa - nie lubię), staram się jeść chociaż raz na tydzień owoce. To chyba tyle w tym momencie. 
