Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 35 lat |
Miejscowość | Nisko |
Wzrost | 166 cm |
Masa ciała | 87.90 kg |
Cel | 75.00 kg |
BMI | 31.90 |
Stan cywilny | Panna |
Wykształcenie | Niepełne wyższe |
Aktywność zawodowa | Uczeń/student |
Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Jestem studentką, zyje nieregularnie, i tak samo jem. Lubie jeść, kocham słodycze, nie wyobrażam sobie bez nich życia. ale mam 23 lata i nadal jestem samotna. postanowiłam wziąć się za siebie.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Po świętach Bozego Narodzenia 2012 wzięłam sobie za cel, zrzucic to co zajadalam przez cały ten czas. w styczniu ważyłam 76,4 kg. To była masakra. Coś w dłowie podpowiedzialo mi ze musze coś z tym zrobić... Zaczełam jeść mniej, troche zdrowiej, jesc ciemne pieczywo, pić czerwona i zielona herbate bez cukru, zamiast czarnej z cukrem. i nie jesc po 18. W skrocie to wszystko, nie zastosowalam zadnej diety. Nie bylabym w stanie jej utrzymać przy moim trybie zycia i możliwościach finansowych. Po miesiącu kilka osob zaczelo zauważać na twarzy różnice, mówić ze schudłam, ze dobrze wyglądam. Wystarczyły 3,5 kg. To naprawde nie bylo wyrzeczenie, w co nie moglam uwierzyć. Ja i schudnięcie? od paru lat walcze ze słabą wolą. w końcu sie udało. po kolejnych dwóch tygodniach, waga pokazywała 71,2. Czyli 5 kilo mniej. Dalej w to nie wierze, nie widze specjalnie róznicy, mam sylwetke jabłka wiec cieżko coś eyrzeźbić, nie mówiąc o o brzuchu - moim najwiekszym kompleksie. ale nie mam zamiaru sie poddac, nie po tym, co juz zyskałam. do wakacji chce schudnąć do 65 kg. wierze, ze spokojnie to osiągne!!!