Informacje o autorze pamiętnika odchudzania:
Dauphne

Informacje podstawowe

Płeć Kobieta
Wiek 29 lat
Miejscowość Racibórz
Wzrost 167 cm
Masa ciała 60.00 kg
Cel 54.00 kg
BMI 23.31
Stan cywilny Panna
Wykształcenie Gimnazjalne
Aktywność zawodowa Uczeń/student
Dzieci Nie

Opis użytkownika

Zawsze marzyłam o tym by być szczuplejszą, mając nawet 14 lat i ważąc prawie 50kg twierdziłam, że jestem gruba. Od 3 lat (prawie) próbuję różnych sposobów i szczerze mówiąc nie radzę sobie...;/ Uwielbiam jeść, zajadam smutki, stresy..moją zmorą są lody i ogólnie słodycze...ograniczam spożywanie tłuszczów. CO do sportu nie specjalnie lubie, jednak mam niekiedy napady i coś sobie poćwiczę, ostatnio nawet przejechałam z koleżanką 30km na rowerze, cała ta sytuacja to była szybka decyzja. Jednak wiem, że brakuje mi silnej woli i tak naprawdę jestem raczej osobą leniwą dlatego jeśli chodzi o wszelkie wysiłki fizyczne to po prostu mam słomiany zapał do nich...

Sukcesy i porażki w odchudzaniu

Próbowałam wielu naprawdę wielu diet...nigdy się nie głodziłam, szukałam sposobu aby jeść i chudnąć niestety ostatnim czasem straciłam wiarę...nie wierze, że uda mi się schudnąć :/ Rożnych odchudzających środków unikałam, jednak kiedyś zdarzyło mi się zażywać Aqua slim i szczerze mówiąc nie pomogło mi to zbyt wiele...może schudłam parę dkg w ciągu 9 dni ;/ Próbowałam też z błonnikiem i chromem... co prawda chrom powodował u mnie to, że nie miała takiej ochoty na cukry jednak gdy dowiedziałam się, że jest rakotwórczy postanowiłam więcej go nie brać. Dieta z błonnikiem w tabletkach sprawiła, że w ciągu 2 tyg schudłam 3,5 kg- jadłam mniej i przeważnie w tych samych godzinach, a kiedy byłam głodna o nie wyznaczonej godzinie połykałam 1-2 tab z błonnikiem. Przestałam stosować dietę ponieważ zbyt często odczuwałam głód, czułam się osłabiona... W moim jadłospisie pojawiały się różne diety... dieta Kapuściana, Zbożowa, Dukana, 1000 kcal, Koktajlowa, Owocowo-warzywna, a także zmiany jadłospisu na zdrowszy z zwiększonymi porcjami witamin. Niestety żadna z wymienionych nie zadowoliła mnie :( dieta Kapuściana trwała tydzień, nie chodziłam głodna, to prawda jednak ciągłe jedzenie zupy z kapusty jest męczące i mój organizm już po prostu odrzucał ją. Dieta zbożowa trwała 3 dni. Jadłam produkty zbożowe ale tylko ciemne...tzw dieta na chlebie i wodzie ;/ nie pomogło, pogorszyła mi się tylko przemiana materii ;/ dieta Dukana przynosiła efekty tylko w czasie jej trwania, kiedy wróciłam do normalnego-zdrowego trybu życia po 2 dniach przybrałam pierwszy kg, potem było już gorzej i w efekcie z 5 straconych zyskałam 1 dodatkowy pomimo tego, że nadal w jeden dzień w tyg stosowałam tę dietę. Dietę 1000kcal trzeba stosować chyba cały czas ponieważ efekt miałam podobny do tego z diety Dukana. Koktajlowa trwała 3 dni...praktyczne cały czas spożywałam koktajle z mleka/kefiru z owocami lub warzywami...schudłam kg (niecały). Owocowo-warzywna dieta okazała się totalną porażką, już po 2 dniu nie wytrzymałam, brakowało mi białka i miałam dość już samych gotowanych czy surowych warzyw lub owoców :// Do tych diet oczywiście dołączałam ruch, może nie w jakiś wygórowanych ilościach ale choćby lekcje wf-u, które miałam niemalże co dziennie. Tak więc jak widać moje doświadczenie z dietami może nie jest duże, niektórzy mają większe być może, jednak straciłam nadzieję, że uda osiągnąć mi się mój cel i swobodnie będę mogła wyjść na plażę w bikini i nie zasłaniając się ręcznikiem :((

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.