Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 50 lat |
Miejscowość | Nowy Targ |
Wzrost | 164 cm |
Masa ciała | 78.00 kg |
Cel | 65.00 kg |
BMI | 29.00 |
Stan cywilny | Zamężna |
Wykształcenie | Niepełne wyższe |
Aktywność zawodowa | Inna |
Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Witam wszystkich! Ewa 36 lat. Nigdy nie należałam do szczupłych. W podstawówce zawsze byłam najwyższa i najgrubsza i jak mówiono " najlepiej zbudowana". 15 lat temu wyszłam za mąż i ważyłam wtedy ok. 70 kg. urodziłam synka i zaraz po porodzie schudłam bardzo ale burza hormonów minęła i stopniowo zaczęłam tyć. Za 3 lata urodziłam drugiego synka i tak samo jak poprzednio schudłam ale tylko na chwilę później znowu wracałam do" normy". 2 dni przed porodem ważyłam tyle co obecnie. Jestem pielęgniarką i pracuję w szpitalu dodatkowo między dyżurami pracuję w prywatnym laboratorium. Do pracy jeżdżę samochodem i nie uprawiam na co dzień żadnego sportu. Latem jest czasem rower i piesze wycieczki w góry, rzadko basen. Uwielbiam sernik i lody,to mogłabym jeść zawsze.Bardzo marzy mi się rozmiar chociaż 42 tym bardziej że już za miesiąc czeka mnie wesele w rodzinie a w sierpniu kolejne i znowu ten sam problem- nie ma takiego rozmiaru! Ufam że z Waszą pomocą mi się uda!!!
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
3 lata temu przed komunią synka zawzięłam się i schudłam z 92 kg do 80 kg ale gdy przestałam się pilnować waga wzrastała. Stosowałam dietę kapsztadzką oraz różne herbatki typu Pu-ehr a nawet leki przepisywane przez lekarza na receptę ale z marnym skutkiem . Czekałam kiedy dieta się skończy i nie będę w końcu głodna. Najlepsze rezultaty dała dieta często a mało ale to przestrzeganie godzin nie zawsze się udaje. No i brak śniadania. Wstaję około 6 i nie mam czasu na śniadanie zjadam je dopiero w pracy około 9-10. Obecnie zażywam Therm-line ale też nic z tego.