Witam, zaczynam z Wami wyzwanie, trzymam za Was kciuki a jeśli Wy tez możewcie za mnie to sie napewno bardzo przyda:::))::DD
GABRIELA74
12 maja 2020, 13:29
Podpinam się pod wasza grupę bo hula hop to tez jedyny mój sprzęt w domu. Szkoda żeby leżał i wyblakł. ;) Tak wyblakł że z różowego jest teraz pastelowo różowy. (osobiście mam z wypustkami)
BrightCrystal
21 kwietnia 2020, 18:52
Hej ja niestety mam przymusowa przerwę z ćwiczeniami :) mam takie siniaki od hula hop ze musiałam zamówić specjalny pas na brzuch.
Także czekam na pas i aż się siniaki zagoją i wracam.
A wy jakie hula hop używacie? Zwykle? Z wypustkami? Z dodatkowym obciążeniem? Pozdrawiam
Ja używamHulaHop z wypustkami (podwójny rząd wypustek), waży 2,6 kg, ale zamierzam kupić teraz podobne, ale cięższa. Na początku używałam takiego z jednym rzędem wypustek, ważyło 1,5 kg (zostało w Warszawie). Potem zmieniłam na cięższa i od kilku lat już je mam. Po głodówce zamierzam zmienić znów na cięższe. Na początku teżmiałam siniaki, z czasem ciało się przyzwyczaiło. Nigdy nie używałam pasa, po prostu przeczekałam, ale może pas jest dobrym pomysłem. Ja chodziłam z siniakami i ćwiczyłam, tylko mój mąż się załamywał widząc to. :)
younginka
29 kwietnia 2020, 01:15
Używam z wypustkami, siniaki straszne. Myślałam, że pas neoprenowy pomoże, ale się przeliczyłam :D
Witam wszystkich :) Hula hop to jedyny "sprzęt" jaki mam w domu ;) Mam nadzieję, że zmotywuję się i będę codziennie ćwiczyć.
BrightCrystal
18 kwietnia 2020, 10:37
Hej wszystkim :) dolanczam do wyzwania.
Pozyczylam hula hop od kolezanki ponad pol roku temu i lezy i dalej czeka. Wiec mam nadzieje ze dzieki temu wyzwaniu wreszcie sie zmotywuje :)
Pozdrawiam
Hej, pozdrawiam was wszystkie, które dołączyłyście się do wyzwania. Trochę zaniedbywałam wpisy, dziś uzupełniłam... Muszę Wam się przyznać, że po miesiącu i wcale nie jakoś regularnie, pomimo, że kg prawie nie spadły, w talii mam 3 cm mniej. WARTO! Gdzieś modry napisała,a ja przeczytałam, że trzeba min. 30 minut, żeby się tłuszcz zaczął spalać, ja staram się po 40 minut minimalnnie. Włączam sobie zaległy film i kręcę czasem dłużej, zawsze w obie strony po tyle samo, a wpisuję zsumowany czas. POWODZENIA!
Zapiski_Isabelle
21 października 2020, 09:52Nie wiem, czy tu jeszcze ktoś zagląda, ja dziś wróciłam i 40 min zaliczyłam ;) Pozdrawiam
Didlinka
27 lipca 2020, 09:41Witam, zaczynam z Wami wyzwanie, trzymam za Was kciuki a jeśli Wy tez możewcie za mnie to sie napewno bardzo przyda:::))::DD
GABRIELA74
12 maja 2020, 13:29Podpinam się pod wasza grupę bo hula hop to tez jedyny mój sprzęt w domu. Szkoda żeby leżał i wyblakł. ;) Tak wyblakł że z różowego jest teraz pastelowo różowy. (osobiście mam z wypustkami)
BrightCrystal
21 kwietnia 2020, 18:52Hej ja niestety mam przymusowa przerwę z ćwiczeniami :) mam takie siniaki od hula hop ze musiałam zamówić specjalny pas na brzuch. Także czekam na pas i aż się siniaki zagoją i wracam. A wy jakie hula hop używacie? Zwykle? Z wypustkami? Z dodatkowym obciążeniem? Pozdrawiam
Zapiski_Isabelle
23 kwietnia 2020, 07:44Ja używamHulaHop z wypustkami (podwójny rząd wypustek), waży 2,6 kg, ale zamierzam kupić teraz podobne, ale cięższa. Na początku używałam takiego z jednym rzędem wypustek, ważyło 1,5 kg (zostało w Warszawie). Potem zmieniłam na cięższa i od kilku lat już je mam. Po głodówce zamierzam zmienić znów na cięższe. Na początku teżmiałam siniaki, z czasem ciało się przyzwyczaiło. Nigdy nie używałam pasa, po prostu przeczekałam, ale może pas jest dobrym pomysłem. Ja chodziłam z siniakami i ćwiczyłam, tylko mój mąż się załamywał widząc to. :)
younginka
29 kwietnia 2020, 01:15Używam z wypustkami, siniaki straszne. Myślałam, że pas neoprenowy pomoże, ale się przeliczyłam :D
Angela_k
19 kwietnia 2020, 07:11Witam wszystkich :) Hula hop to jedyny "sprzęt" jaki mam w domu ;) Mam nadzieję, że zmotywuję się i będę codziennie ćwiczyć.
BrightCrystal
18 kwietnia 2020, 10:37Hej wszystkim :) dolanczam do wyzwania. Pozyczylam hula hop od kolezanki ponad pol roku temu i lezy i dalej czeka. Wiec mam nadzieje ze dzieki temu wyzwaniu wreszcie sie zmotywuje :) Pozdrawiam
BrightCrystal
18 kwietnia 2020, 10:35Komentarz został usunięty
Zapiski_Isabelle
4 kwietnia 2020, 06:38Hej, pozdrawiam was wszystkie, które dołączyłyście się do wyzwania. Trochę zaniedbywałam wpisy, dziś uzupełniłam... Muszę Wam się przyznać, że po miesiącu i wcale nie jakoś regularnie, pomimo, że kg prawie nie spadły, w talii mam 3 cm mniej. WARTO! Gdzieś modry napisała,a ja przeczytałam, że trzeba min. 30 minut, żeby się tłuszcz zaczął spalać, ja staram się po 40 minut minimalnnie. Włączam sobie zaległy film i kręcę czasem dłużej, zawsze w obie strony po tyle samo, a wpisuję zsumowany czas. POWODZENIA!