gratulacje Aria 77 to świetny wynik to co z załozenia miało się wypełnić w rok mozna dzieki rzetelnej pracy nad sobą i w pół wielki szacun.Hmm . zapraszam i polecam teraz by nie "mielić" te 100 % bez widocznych postępów na nowe moje wyzwanie -360 km z kijami NW do 10 lipca i o tyle jest to ciekawy eksperyment ze jest to wyzwanie zespolone z ...innynm wyzwaniem -5 kg do 10 lipca gdzie ci co chcą tam osiągnąć cel mogą sie posiłkować moim wyzwaniem bo ja to juz wiem z doświadczenia ze przejscie tych 360 km da spadek 5 kg i u mnie te relacje się jak dotąd sprawdzają bo ...nie chwaląć sie na paseczku pamietnika wybiło juz "sukces osiągniety zaliczone na minusie -19 kg w trzy miesiące z kawałkiem . Hmm.. zresztą zapraszam na stronkę pamietnika bo tam jest równierz wezwanie o pomoc w szczytnym celu dla młodych ludzi niepełnosprawnych którym chcemy zafundować odrobine szczęscia i wybudować im samodzielne mieszkania ps beata tez ciebie pozdrawiami i zapraszam na moją stronkę i do zmagania sie na nowym wyzwaniu bo dzielnie sobie radzisz i zmagamy sie na paru wyzwaniach a widziałem tez jestej zainteresowana utrzymaniem a moze i lekką redukcją wagi a ja w tym tandemie wyzwań gwarantuje na zwalenie hmm 5 kg do 10 lipca-powaga i zycze wam drogie panie samych sukcesów -tomek
rower1982
24 czerwca 2020, 12:31
Gratulacje dla Was. Ja tu sobie spokojnie dodryptam do 1000 gdzieś w wakacje. Docelowo planuje 1500 w tym roku. Bo wracam do aktywności rowerowej. Pozdrawiam
cholerka beata....znowu sie rypłem i wpisałem moje osiągi za weekend czyli stoje z wpisami do osiągniecia 1001 .09 km hmm a co potem chyba nie bedziemy mielić do grudnia stać na setce kiedy ostatni osiągnie tez 100 procent czyli trza chyba niebawem cos wymyslec na okres odkąd czołówka osiągnie kres rywalizacji taaak do końca roczku miłego tomek
Ddzien doby Beatko i Pani Aryia dzis moja traska z kijkami to 25 km uffi to w terenie po haszczach i drózkach leśnych czyli w rezerwie 103-25 =78 no i mam tak naprawde 888 i to jest ciut wiecej niz Pani Aryia -dziewczyny powodzenia no miłego dnia Tomek
rower1982
7 czerwca 2020, 18:14
A ja dziś przerwa w kijkach, pogoa burzowa w Małopolsce. Wczoraj rower 38km, dziś tylko 17 w deszczu
spoko beata nie ma potrzeby ja to w mig nadrobie dziś z kapcia i z kijkami byłem nad morzem ludzi mało piekna pogoda i juz mało kto wygłupia sie z...maseczkami .hmm miło Beato ze sie o mnie martwiłaś :) Hmm...to liczymy dzisiejsze 22- 125 to w rezerwie 103 no i...Pani Aryia nadal na przodzie ...szacun
no niie sorki cos mi sie pomyliło ja nie dokonywałem wpisów nie od 26 maja a od 3 czerwca i na moim smartfoniku przemarsz łaczny nie wpisany to tylko 35 km to jest wpisałem za duzo o 125 km coz poniewaz nie mozna tego wykasowac ani wpisać w minusie nastepny wpis po przejsciu łacznym 125 km przepraszam za zamieszanie tomek
zachecam wszystkich do powiązania wysiłku w cwiczeniach-spalanie do kalryczności jadła w wymiernym skutku...na wadze w moim nowym wyzwaniu -10kg na wadze w czerwcu
Beata nie wiem czy czytałas mój wspólnie z pomocą vitalijek sposób na szybkie i bezpieczne pozbycie się zbędnych kilogramów na mojej stronce ,.Taak przekraczam nieco kanony ze się to nie da bo...da za mną przemawiają pozbyte sie kilogramy które każdemu tu ciążą nie tylko fizycznie.Dzieki za wsparcie chociaż było by mi miło gdybyś nie tylko była biernym obserwatorem ale uczestnikiem rywalizacji na utrate zbędnych kg i to... na nowym moim wyzwaniu na vitalce które tu założe by skutecznieup pozbyc sie "10" a a w twoim przypadku o ile mógłbym się wtrącic "5" i to...do wakacji czyli do początku lipca kiedy sie faktycznie zaczyna tu w Polsce lato hmm ...podejmiesz wyzwanie? stracić tu można tylko....kilogramy na bioderkach :)
Użytkownik4069352
24 czerwca 2020, 05:59gratulacje Aria 77 to świetny wynik to co z załozenia miało się wypełnić w rok mozna dzieki rzetelnej pracy nad sobą i w pół wielki szacun.Hmm . zapraszam i polecam teraz by nie "mielić" te 100 % bez widocznych postępów na nowe moje wyzwanie -360 km z kijami NW do 10 lipca i o tyle jest to ciekawy eksperyment ze jest to wyzwanie zespolone z ...innynm wyzwaniem -5 kg do 10 lipca gdzie ci co chcą tam osiągnąć cel mogą sie posiłkować moim wyzwaniem bo ja to juz wiem z doświadczenia ze przejscie tych 360 km da spadek 5 kg i u mnie te relacje się jak dotąd sprawdzają bo ...nie chwaląć sie na paseczku pamietnika wybiło juz "sukces osiągniety zaliczone na minusie -19 kg w trzy miesiące z kawałkiem . Hmm.. zresztą zapraszam na stronkę pamietnika bo tam jest równierz wezwanie o pomoc w szczytnym celu dla młodych ludzi niepełnosprawnych którym chcemy zafundować odrobine szczęscia i wybudować im samodzielne mieszkania ps beata tez ciebie pozdrawiami i zapraszam na moją stronkę i do zmagania sie na nowym wyzwaniu bo dzielnie sobie radzisz i zmagamy sie na paru wyzwaniach a widziałem tez jestej zainteresowana utrzymaniem a moze i lekką redukcją wagi a ja w tym tandemie wyzwań gwarantuje na zwalenie hmm 5 kg do 10 lipca-powaga i zycze wam drogie panie samych sukcesów -tomek
rower1982
24 czerwca 2020, 12:31Gratulacje dla Was. Ja tu sobie spokojnie dodryptam do 1000 gdzieś w wakacje. Docelowo planuje 1500 w tym roku. Bo wracam do aktywności rowerowej. Pozdrawiam
Użytkownik4069352
16 czerwca 2020, 18:439 km czyli defacto 969,5 czyli nadal pierwszy
Użytkownik4069352
16 czerwca 2020, 11:1410kdo z pracy to defakto 960.5 km i jestem nadal na pierwszej pozycji-pozdrawiam-tomek
Użytkownik4069352
15 czerwca 2020, 21:175 km z pracy do domu to defakto 950.5 km i jestem nadal na pierwszej pozycji-pozdrawiam-tomek
Użytkownik4069352
15 czerwca 2020, 16:53cholerka beata....znowu sie rypłem i wpisałem moje osiągi za weekend czyli stoje z wpisami do osiągniecia 1001 .09 km hmm a co potem chyba nie bedziemy mielić do grudnia stać na setce kiedy ostatni osiągnie tez 100 procent czyli trza chyba niebawem cos wymyslec na okres odkąd czołówka osiągnie kres rywalizacji taaak do końca roczku miłego tomek
Użytkownik4069352
15 czerwca 2020, 16:25za dłuugi weekend to 35 czyli 945.5 czyli jednak pierwszy
Użytkownik4069352
9 czerwca 2020, 19:54teraz 10czyli w zapasie 45,5 a taak to 920,5 i jestem...pierwszy
rower1982
10 czerwca 2020, 18:31Gratki
Użytkownik4069352
9 czerwca 2020, 10:31dzis 11 km czyli w zapasie 55,5 kmi taak 910,5 czyli jednak pierwszy miłego dziewczyny tomek
Użytkownik4069352
8 czerwca 2020, 21:54dzis tylko 11,5 czyli 78-11,5=66,5 w rezerwie i tak naprawde 899,5 no wiec nadal na przodzie pozdro
Użytkownik4069352
7 czerwca 2020, 13:39Ddzien doby Beatko i Pani Aryia dzis moja traska z kijkami to 25 km uffi to w terenie po haszczach i drózkach leśnych czyli w rezerwie 103-25 =78 no i mam tak naprawde 888 i to jest ciut wiecej niz Pani Aryia -dziewczyny powodzenia no miłego dnia Tomek
rower1982
7 czerwca 2020, 18:14A ja dziś przerwa w kijkach, pogoa burzowa w Małopolsce. Wczoraj rower 38km, dziś tylko 17 w deszczu
Użytkownik4069352
6 czerwca 2020, 13:05spoko beata nie ma potrzeby ja to w mig nadrobie dziś z kapcia i z kijkami byłem nad morzem ludzi mało piekna pogoda i juz mało kto wygłupia sie z...maseczkami .hmm miło Beato ze sie o mnie martwiłaś :) Hmm...to liczymy dzisiejsze 22- 125 to w rezerwie 103 no i...Pani Aryia nadal na przodzie ...szacun
Użytkownik4069352
6 czerwca 2020, 05:28mam taak naprawde tylko 841 km i.. sorry Ariy77 nadal jesteś pierwsza wielki szacun tomek
rower1982
6 czerwca 2020, 11:13Jeśli chcesz to szybko wyprostować możesz opuścić wyzwanie i dołączyć ponownie wpisując 841
Użytkownik4069352
6 czerwca 2020, 05:17no niie sorki cos mi sie pomyliło ja nie dokonywałem wpisów nie od 26 maja a od 3 czerwca i na moim smartfoniku przemarsz łaczny nie wpisany to tylko 35 km to jest wpisałem za duzo o 125 km coz poniewaz nie mozna tego wykasowac ani wpisać w minusie nastepny wpis po przejsciu łacznym 125 km przepraszam za zamieszanie tomek
Użytkownik4069352
26 maja 2020, 11:26hmm.. to już jutro....miłego chyba mi wybaczysz
rower1982
26 maja 2020, 21:31Niewiele brakło a opoznilabym o 1 dzień
olomama
24 maja 2020, 19:09podejmuję wyzwanie. Start: 8 maja 2020r. Pozdrawiam
Użytkownik4069352
23 maja 2020, 17:31i taaak cie dopadne beata moze jednak...nie w tym tygodniu jak wieszczyłaś miłego weekendu tomek
rower1982
24 maja 2020, 11:33:-) w przyszłym
Użytkownik4069352
18 maja 2020, 21:18zachecam wszystkich do powiązania wysiłku w cwiczeniach-spalanie do kalryczności jadła w wymiernym skutku...na wadze w moim nowym wyzwaniu -10kg na wadze w czerwcu
Użytkownik4069352
18 maja 2020, 20:37Komentarz został usunięty
Użytkownik4069352
18 maja 2020, 07:13zapraszam na wyzwanie " -10kg na wadze do końca czerwca 2020r" które rozpocznie sie od 19 maja byłoby mi bardzo miło -tomek :):):)
Użytkownik4069352
18 maja 2020, 04:53Beata nie wiem czy czytałas mój wspólnie z pomocą vitalijek sposób na szybkie i bezpieczne pozbycie się zbędnych kilogramów na mojej stronce ,.Taak przekraczam nieco kanony ze się to nie da bo...da za mną przemawiają pozbyte sie kilogramy które każdemu tu ciążą nie tylko fizycznie.Dzieki za wsparcie chociaż było by mi miło gdybyś nie tylko była biernym obserwatorem ale uczestnikiem rywalizacji na utrate zbędnych kg i to... na nowym moim wyzwaniu na vitalce które tu założe by skutecznieup pozbyc sie "10" a a w twoim przypadku o ile mógłbym się wtrącic "5" i to...do wakacji czyli do początku lipca kiedy sie faktycznie zaczyna tu w Polsce lato hmm ...podejmiesz wyzwanie? stracić tu można tylko....kilogramy na bioderkach :)
rower1982
18 maja 2020, 20:23Przemyśle :-)