Dołączam, ale mam problem moje włosy rosną tylko do pewnej długości czyli do ramion, a potem koniec czy znacie może jakieś odżywki lub maseczki może jeszcze coś innego by moje włosy rosły dalej.
Shawna
9 października 2015, 11:57
Jantar, Joanna Rzepa, pić herbate z pokrzywy i skrzypu :)c Polecam poczytać bloga Anwen i BlondHairCare ;)
Vateris
9 czerwca 2015, 10:37
Musiałam przyciąć włoski :(
Shawna
22 maja 2015, 10:54
U mnie -6cm, było cięcie ;) a jak u Was?
Mersik
8 lutego 2015, 13:17
Cześć!
Dołączyłam dzisiaj do wyzwania, ale mam jeden mały problem. W wakacje coś mi przyszło do głowy i machnęłam sobie włosy szamponetką z Palette. Kolor nieco bardziej wyrazisty i jaśniejszy od moich naturalnych. Niestety trzyma mi się to do teraz, a myślałam, że to będzie jednorazowy wybryk. Nie chciałabym znowu farbować chyba, że w ostateczności. Znacie jakieś sposoby, żebym powróciła do mojego naturalnego koloru?
Shawna
26 lutego 2015, 15:26
Na Twoim miejscu bym pofarbowała na taki kolor jak naturalne i zapuszczała. Bo rozjaśniacza nie zmyjesz niczym.
Shawna
29 stycznia 2015, 19:39
Jaki przyrost w tym miesiącu udało się Wam osiagnąć? :) U mnie to 2cm. Stosowałam wodę brzozową przez 3 tygodnie, a jutro zaczynam Joannę Rzepę ;) Pozdrawiam
Shawna
26 lutego 2015, 15:27
O ładny wynik :)
W tym miesiącu nic nie wcierałam, bo się rozchorowałam, dopiero wracam Do zdrowia.
Cynk25
13 stycznia 2015, 19:21
Mam mały problem, w wakacje pomalowałam włosy jakąś słabą szamponetką i od tej pory wypadają mi garściami. Stopniowo je podcinałam, zaczęłam używać mgiełki wzmacniającej i odżywki na skórę głowy firmy Radical + tabletki Vitapil i jest już dużo lepiej, więc pora je zapuszczać. Co do tego dawniej stosowałam maskę drożdżową Babci Agafii oraz olejowałam skalp olejkami z tej firmy i przyrost był zdecydowanie większy.
Cynk25
14 stycznia 2015, 22:43
nie, mówię o większych buteleczkach z całkowicie płynnymi produktami, ale myślę, że mówimy o rzeczach z tej samej serii :D
Świetne wyzwanie :) zawsze mam problem z zapuszczeniem włosów, bo czasem nachodzi mnie taki impuls zmiany, a potem zawsze żałuję. Teraz będę miała motywację, żeby tego nie robić - mam nadzieję :)
A i też zapuszczam naturalne :)
Ja to na punkcie włosów mam chyba lekką obsesję :) dlatego wyznaję zasadę - zero litości dla rozdwojonych i połamanych włosów :) A miałam z tym kiedyś nie małe problemy głównie przez rozjaśniacze i farby. Na szczęście wrócił mi zdrowy rozsądek i już ich nie farbuję :)
Mierzę długość włosów z czubka głowy z tyłu :) Obecnie jest to 68 cm :) Planuje picie drożdży, olejowanie włosów raz w tygodniu i - raz w miesiącu- laminowanie.
Powodzenia ! :)
Shawna
27 grudnia 2014, 16:41
U mnie tak jak u Miriam - naturalne. Super akcja :) obecnie mam włosy za łopatki, a zapuszczam do talii ;)
Inne wyzwania użytkownika
7bcdc720bdae2fb629e1b7cc1e327be4
beata703
28 czerwca 2015, 12:51Dołączam, ale mam problem moje włosy rosną tylko do pewnej długości czyli do ramion, a potem koniec czy znacie może jakieś odżywki lub maseczki może jeszcze coś innego by moje włosy rosły dalej.
Shawna
9 października 2015, 11:57Jantar, Joanna Rzepa, pić herbate z pokrzywy i skrzypu :)c Polecam poczytać bloga Anwen i BlondHairCare ;)
Vateris
9 czerwca 2015, 10:37Musiałam przyciąć włoski :(
Shawna
22 maja 2015, 10:54U mnie -6cm, było cięcie ;) a jak u Was?
Mersik
8 lutego 2015, 13:17Cześć! Dołączyłam dzisiaj do wyzwania, ale mam jeden mały problem. W wakacje coś mi przyszło do głowy i machnęłam sobie włosy szamponetką z Palette. Kolor nieco bardziej wyrazisty i jaśniejszy od moich naturalnych. Niestety trzyma mi się to do teraz, a myślałam, że to będzie jednorazowy wybryk. Nie chciałabym znowu farbować chyba, że w ostateczności. Znacie jakieś sposoby, żebym powróciła do mojego naturalnego koloru?
Shawna
26 lutego 2015, 15:26Na Twoim miejscu bym pofarbowała na taki kolor jak naturalne i zapuszczała. Bo rozjaśniacza nie zmyjesz niczym.
Shawna
29 stycznia 2015, 19:39Jaki przyrost w tym miesiącu udało się Wam osiagnąć? :) U mnie to 2cm. Stosowałam wodę brzozową przez 3 tygodnie, a jutro zaczynam Joannę Rzepę ;) Pozdrawiam
Shawna
26 lutego 2015, 15:27O ładny wynik :) W tym miesiącu nic nie wcierałam, bo się rozchorowałam, dopiero wracam Do zdrowia.
Cynk25
13 stycznia 2015, 19:21Mam mały problem, w wakacje pomalowałam włosy jakąś słabą szamponetką i od tej pory wypadają mi garściami. Stopniowo je podcinałam, zaczęłam używać mgiełki wzmacniającej i odżywki na skórę głowy firmy Radical + tabletki Vitapil i jest już dużo lepiej, więc pora je zapuszczać. Co do tego dawniej stosowałam maskę drożdżową Babci Agafii oraz olejowałam skalp olejkami z tej firmy i przyrost był zdecydowanie większy.
Cynk25
14 stycznia 2015, 22:43nie, mówię o większych buteleczkach z całkowicie płynnymi produktami, ale myślę, że mówimy o rzeczach z tej samej serii :D
akoii
4 stycznia 2015, 18:58Świetne wyzwanie :) zawsze mam problem z zapuszczeniem włosów, bo czasem nachodzi mnie taki impuls zmiany, a potem zawsze żałuję. Teraz będę miała motywację, żeby tego nie robić - mam nadzieję :) A i też zapuszczam naturalne :)
akoii
5 stycznia 2015, 23:19Komentarz został usunięty
akoii
5 stycznia 2015, 23:20Ja to na punkcie włosów mam chyba lekką obsesję :) dlatego wyznaję zasadę - zero litości dla rozdwojonych i połamanych włosów :) A miałam z tym kiedyś nie małe problemy głównie przez rozjaśniacze i farby. Na szczęście wrócił mi zdrowy rozsądek i już ich nie farbuję :)
TepaZyletka
1 stycznia 2015, 19:01Mierzę długość włosów z czubka głowy z tyłu :) Obecnie jest to 68 cm :) Planuje picie drożdży, olejowanie włosów raz w tygodniu i - raz w miesiącu- laminowanie. Powodzenia ! :)
Shawna
27 grudnia 2014, 16:41U mnie tak jak u Miriam - naturalne. Super akcja :) obecnie mam włosy za łopatki, a zapuszczam do talii ;)