u mnie tak duży spadek bez ćwiczeń i konkretnej diety chyba dlatego że ostatnie parę dni bez diety i tak niezbyt dużo jem, jakoś tak otwieram lodówkę i od razu ją zamykam ;)
felek-babelek
24 września 2014, 12:23
Ćwiczenia są ważne, bo co z tego, że waga leci, jak ciałko mało jędrne? :) do roboty, do roboty!
no a ja zamiast - mam + matko dziewczyny zmotywujcie mnie, kuurde noo. Ani nie ćwiczę ( tzn. 3 razy w tygodniu chodzę na treningi siatkówki, ale w domu nic), a dieta to już nawet nie pamiętam co to słowo oznacza:( Słodycze mnie normalnie zabijają ;/
nie wiem co działa na Ciebie motywująco :)
ale zawsze jeszcze masz czas żeby dogonić resztę ze spadkiem wagi :)
dla mnie motywująca w takich zadaniach jest właśnie to że mam z kim konkurować i do kogo w razie czego napisać jak mam gorszy dzień :)
felek-babelek
24 września 2014, 12:22
http://pl.pinterest.com/pin/466755948854581239/ oraz http://pl.pinterest.com/pin/466755948854581234/ i na dokładkę jeszcze http://pl.pinterest.com/pin/466755948854506763/ :) Kobieto weź się w garść! Ja codziennie powtarzam sobie rano: to będzie kolejny dobry dzień, nie mogę dłużej marnować czasu. A w chwilach słabości przypominam sobie, ile razy już próbowałam schudnąć i uświadamiam sobie, że już dawno mogłam być szczupła i wysportowana, gdybym tylko nie szukała wymówek i okazji do pójścia na lewo (urodziny mamy, imieniny cioci, święta sratatata...:P) . Apeluję więc do Twojego zdrowego rozsądku ;) jak dasz się pokonać Małemu Głodowi to będziesz za dwa miesiące żałować, bo już mogło być kilka kilo mniej.
dziękuję :) Kochana no właśnie powinnam na to spojrzeć tak jak Ty napisałaś, biorę udział w wyzwaniu, muszę być najlepsza :) dziękuję ;) felek- bąbelek masz racje muszę przestać szukać wymówek tylko stawiać czoło przeciwnościom :) oo i dziękuję za linki motywujące :) no i pozytywne nastawienie musi być, podejmuję walkę :D
felek-babelek
18 września 2014, 23:06
Zbliża mi się @@@ i ciągnie mnie do słodkiego :/ ale jakoś się trzymam ;) zjadłam sobie do kawy kilka orzechów i dwie kostki gorzkiej czekolady, pomogło :D
Asandraa
16 września 2014, 21:18
Mam nadzieje, że wszyscy się fajnie trzymają! Powodzenia!
felek-babelek
16 września 2014, 09:39
U mnie spadek o 0,8kg w ciągu 24h hehe :) niestety to tylko na początku tak łatwo a potem im jest się chudszym tym bardziej będzie trzeba walczyć o zgubienie 10dag... || mała motywacja obrazkowa: http://pl.pinterest.com/pin/466755948854506782/ :)
Cześć dziewczyny. I ja dołączam do was:) świetnie było by na gwiazdkę ważyć te 10 kg mniej, i tak miałam zamiar zacząć od dzisiaj i miałam podobny cel, mama nadzieje że takie wyzwanie tylko pomoże, powodzenia wszystkim życzę :)
Asandraa
14 września 2014, 19:55
Dołączam do Was. Nie mam pojęcia ile to już razy podchodziłam do jakiejkolwiek diety i robię to raz jeszcze, ale teraz w zupełnie inny sposób do tego podchodzę. Teraz chcę się odchudzić tylko i wyłącznie dla siebie. Chcę się czuć lepiej i zdrowiej. I będzie to ciężki proces, który chciałabym zmienić w nawyki na przyszłość. Mam nadzieje, że nikt tutaj nie ma z powodu swojego wyglądu kompleksów i nie chce się zmieniać tylko i wyłącznie dla innych. To my, nasze zdrowie i nasze szczęście poprzez dobre samopoczucie jest najważniejsze. Trzymam kciuki!
Leirion
14 września 2014, 17:44
ja też dolaczam, choc moja waga lazienkowa odmawia ostatnio posluszenstwa ;/
felek-babelek
14 września 2014, 16:57
Zaczynamy już jutrooo...!!! Nie wiem jak Wy, ale ja mam w planach zacząć dzień od solidnej owsianki ;)
U mnie motywacją jest to że chce wreszcie wyglądać lepiej i lepiej się ze sobą czuć .
W środę jestem umówiona do dietetyczki bo przy pcos, nietolerancji glukozy i ogólnie nie zawsze ciekawych wynikach wole sama nie eksperymentować :)
Mam nadzieje że tutaj będzie mi łatwiej codziennie walczyć z nadmiarem kilogramów :)
hej :) dziewczyny dołączam się do Was :) też byłam na 100 dietach i niby fajnie szło, ale moja silna wola jednak nie jest az tak silna. Ale teraz wierzę, że dzięki racjonalnemu odżywianiu się i dużej dawce ruchu uda mi się :) A Wy dodatkowo będziecie dla mnie mobilizacją. Wszystkie osiągniemy cel, wierzę w to :)
felek-babelek
9 września 2014, 23:30
Cześć wszystkim :)
Zanim wyzwanie się zacznie, możecie podzielić się, co jest waszą motywacją, jakie macie zasady i czy to jest Wasza pierwsza próba odchudzeniowa albo czy już jesteście w trakcie i ile do tej pory zgubiłyście.
Ja nieudanych prób mam za sobą już kilka, w tym także dietę 1000kcal - masakra dla organizmu, ale człowiek był młody i głupi ;)
W ciągu ostatnich dwóch lat przytyłam około 10kg... i to jest moją motywacją, bo BMI mam już w rubryce "nadwaga" - a wcześniej utrzymywało się w normie, choć byłam krąglejsza.
pacia11
10 października 2014, 18:38niedawno się odchudzałam i schudłam 5 kg ale teraz znowu przytyłam i postanowiłam znów wziąć się za siebie
kochana1987
24 września 2014, 12:01u mnie tak duży spadek bez ćwiczeń i konkretnej diety chyba dlatego że ostatnie parę dni bez diety i tak niezbyt dużo jem, jakoś tak otwieram lodówkę i od razu ją zamykam ;)
felek-babelek
24 września 2014, 12:23Ćwiczenia są ważne, bo co z tego, że waga leci, jak ciałko mało jędrne? :) do roboty, do roboty!
kochana1987
2 października 2014, 15:29właśnie muszę w najbliższym czasie ruszyć wreszcie z jakimiś ćwiczeniami ;)
Czeko19901990
24 września 2014, 10:57no a ja zamiast - mam + matko dziewczyny zmotywujcie mnie, kuurde noo. Ani nie ćwiczę ( tzn. 3 razy w tygodniu chodzę na treningi siatkówki, ale w domu nic), a dieta to już nawet nie pamiętam co to słowo oznacza:( Słodycze mnie normalnie zabijają ;/
kochana1987
24 września 2014, 12:21nie wiem co działa na Ciebie motywująco :) ale zawsze jeszcze masz czas żeby dogonić resztę ze spadkiem wagi :) dla mnie motywująca w takich zadaniach jest właśnie to że mam z kim konkurować i do kogo w razie czego napisać jak mam gorszy dzień :)
felek-babelek
24 września 2014, 12:22http://pl.pinterest.com/pin/466755948854581239/ oraz http://pl.pinterest.com/pin/466755948854581234/ i na dokładkę jeszcze http://pl.pinterest.com/pin/466755948854506763/ :) Kobieto weź się w garść! Ja codziennie powtarzam sobie rano: to będzie kolejny dobry dzień, nie mogę dłużej marnować czasu. A w chwilach słabości przypominam sobie, ile razy już próbowałam schudnąć i uświadamiam sobie, że już dawno mogłam być szczupła i wysportowana, gdybym tylko nie szukała wymówek i okazji do pójścia na lewo (urodziny mamy, imieniny cioci, święta sratatata...:P) . Apeluję więc do Twojego zdrowego rozsądku ;) jak dasz się pokonać Małemu Głodowi to będziesz za dwa miesiące żałować, bo już mogło być kilka kilo mniej.
Czeko19901990
24 września 2014, 23:30dziękuję :) Kochana no właśnie powinnam na to spojrzeć tak jak Ty napisałaś, biorę udział w wyzwaniu, muszę być najlepsza :) dziękuję ;) felek- bąbelek masz racje muszę przestać szukać wymówek tylko stawiać czoło przeciwnościom :) oo i dziękuję za linki motywujące :) no i pozytywne nastawienie musi być, podejmuję walkę :D
felek-babelek
18 września 2014, 23:06Zbliża mi się @@@ i ciągnie mnie do słodkiego :/ ale jakoś się trzymam ;) zjadłam sobie do kawy kilka orzechów i dwie kostki gorzkiej czekolady, pomogło :D
Asandraa
16 września 2014, 21:18Mam nadzieje, że wszyscy się fajnie trzymają! Powodzenia!
felek-babelek
16 września 2014, 09:39U mnie spadek o 0,8kg w ciągu 24h hehe :) niestety to tylko na początku tak łatwo a potem im jest się chudszym tym bardziej będzie trzeba walczyć o zgubienie 10dag... || mała motywacja obrazkowa: http://pl.pinterest.com/pin/466755948854506782/ :)
sylka880
15 września 2014, 15:30damy rade ! :*
Czeko19901990
15 września 2014, 12:18dziewczyny bo to startujemy :) trzymam kciuki za Was i za siebie, w święta musimy zabłysnąć :)
Martusss21
15 września 2014, 11:38Cześć wszystkim! Ja również dołączam do was! Mam nadzieje że wspólnymi siłami każda z nas zdobedzie cel! Powodzenia! :)
just.me.
15 września 2014, 07:36Cześć dziewczyny. I ja dołączam do was:) świetnie było by na gwiazdkę ważyć te 10 kg mniej, i tak miałam zamiar zacząć od dzisiaj i miałam podobny cel, mama nadzieje że takie wyzwanie tylko pomoże, powodzenia wszystkim życzę :)
Asandraa
14 września 2014, 19:55Dołączam do Was. Nie mam pojęcia ile to już razy podchodziłam do jakiejkolwiek diety i robię to raz jeszcze, ale teraz w zupełnie inny sposób do tego podchodzę. Teraz chcę się odchudzić tylko i wyłącznie dla siebie. Chcę się czuć lepiej i zdrowiej. I będzie to ciężki proces, który chciałabym zmienić w nawyki na przyszłość. Mam nadzieje, że nikt tutaj nie ma z powodu swojego wyglądu kompleksów i nie chce się zmieniać tylko i wyłącznie dla innych. To my, nasze zdrowie i nasze szczęście poprzez dobre samopoczucie jest najważniejsze. Trzymam kciuki!
Leirion
14 września 2014, 17:44ja też dolaczam, choc moja waga lazienkowa odmawia ostatnio posluszenstwa ;/
felek-babelek
14 września 2014, 16:57Zaczynamy już jutrooo...!!! Nie wiem jak Wy, ale ja mam w planach zacząć dzień od solidnej owsianki ;)
kochana1987
14 września 2014, 14:14U mnie motywacją jest to że chce wreszcie wyglądać lepiej i lepiej się ze sobą czuć . W środę jestem umówiona do dietetyczki bo przy pcos, nietolerancji glukozy i ogólnie nie zawsze ciekawych wynikach wole sama nie eksperymentować :) Mam nadzieje że tutaj będzie mi łatwiej codziennie walczyć z nadmiarem kilogramów :)
Czeko19901990
11 września 2014, 23:33hej :) dziewczyny dołączam się do Was :) też byłam na 100 dietach i niby fajnie szło, ale moja silna wola jednak nie jest az tak silna. Ale teraz wierzę, że dzięki racjonalnemu odżywianiu się i dużej dawce ruchu uda mi się :) A Wy dodatkowo będziecie dla mnie mobilizacją. Wszystkie osiągniemy cel, wierzę w to :)
felek-babelek
9 września 2014, 23:30Cześć wszystkim :) Zanim wyzwanie się zacznie, możecie podzielić się, co jest waszą motywacją, jakie macie zasady i czy to jest Wasza pierwsza próba odchudzeniowa albo czy już jesteście w trakcie i ile do tej pory zgubiłyście. Ja nieudanych prób mam za sobą już kilka, w tym także dietę 1000kcal - masakra dla organizmu, ale człowiek był młody i głupi ;) W ciągu ostatnich dwóch lat przytyłam około 10kg... i to jest moją motywacją, bo BMI mam już w rubryce "nadwaga" - a wcześniej utrzymywało się w normie, choć byłam krąglejsza.