Wstawiłam pomiar początkowy zanim przeczytałam Twój komentarz. Zsumowałam każdą wartość pojedynczo, ale chyba najważniejszy jest efekt końcowy (mam gorzej bo bicepsy, udo i łydka liczę pojedynczo)
soooobusy
2 listopada 2016, 19:46
Moje drogie, w tytule wyzwania -20cm, info o wyzwaniu mówi o -15cm, z góry przepraszam za niedopatrzenie, stwierdziłam, że 15 to za mało :) Załóżmy więc, że 15 to absolutne minimum, a naszym celem jest 20! Człowiek zawsze jakoś wybrnie.. poniżej zasady wyzwania: 1) Mierzymy poniższe partie ciała i sumujemy wyniki: 34,5 szyja + (27,5 biceps)x2 + 88 piersi + 74 talia + 86 brzuch + 89 biodra + (55 udo)x2 + (36 łydka)x2 = 608,5 cm - jest to nasz pomiar początkowy 2) Mierzymy się co tydzień w każdą sobotę, zsumowane wyniki zapisujemy w naszym wyzwaniu 3) Za dwa miesiące jesteśmy węższe o 20 cm :) Oczywiście wygrywa ta, która straci najwięcej, powodzenia!
iskra090
3 listopada 2016, 22:17Wstawiłam pomiar początkowy zanim przeczytałam Twój komentarz. Zsumowałam każdą wartość pojedynczo, ale chyba najważniejszy jest efekt końcowy (mam gorzej bo bicepsy, udo i łydka liczę pojedynczo)
soooobusy
2 listopada 2016, 19:46Moje drogie, w tytule wyzwania -20cm, info o wyzwaniu mówi o -15cm, z góry przepraszam za niedopatrzenie, stwierdziłam, że 15 to za mało :) Załóżmy więc, że 15 to absolutne minimum, a naszym celem jest 20! Człowiek zawsze jakoś wybrnie.. poniżej zasady wyzwania: 1) Mierzymy poniższe partie ciała i sumujemy wyniki: 34,5 szyja + (27,5 biceps)x2 + 88 piersi + 74 talia + 86 brzuch + 89 biodra + (55 udo)x2 + (36 łydka)x2 = 608,5 cm - jest to nasz pomiar początkowy 2) Mierzymy się co tydzień w każdą sobotę, zsumowane wyniki zapisujemy w naszym wyzwaniu 3) Za dwa miesiące jesteśmy węższe o 20 cm :) Oczywiście wygrywa ta, która straci najwięcej, powodzenia!
soooobusy
2 listopada 2016, 19:41Komentarz został usunięty