tak zamierzam ;)

myślę, że nie. tak samo dżemy niskosłodzone według mnie nie są słodyczami.

no to ja nie wiem jak mam to traktować. Niby to sam cukier, ale bardzo zdrowa wersja i tylko dlatego go jadam

To ja podam wartość kaloryczną danych produktów na 100 gram. miód - 324 kcal, 80 g węglowodanów morela suszona - 284 kcal, 72 g węglowodanów śliwka suszona - 267 kcal, 69 g węglowodanów dżem niskosłodzony - 252 kcal, 62 g węglowodanów Różnica polega na tym, że w suszonych owocach jest również białko (3-6 g) i tłuszcz (1-2 g), co w całości daje znikomy procent. Tak jak na miód radzi się uważać na diecie, bo ma dwa razy więcej kalorii niż cukier tak dżem pojawia się w prawie każdej jako dodatek do twarogu. ;)

widzę, że rozpoczęłam kontrowersyjny temat. Anja z Twojej 2 wypowiedzi, wywnioskowałabym , że miód powinien być uważany za słodycze ... To może tak, jeśli zjem miód na śniadanie i jest to jedna łyżka dla zdrowia to nie będę go traktować jak słodycze , ale jak już na wieczór to potraktuję jako zachciankę i jako słodkość. Jak widać jest kilka produktów, różnie odbieranych.

Ogólnie uważam, że miód to zdecydowanie zdrowsza opcja niż cukier (który jest źródłem pustych kalorii) ponieważ zawiera białka mineralne i witaminy także jak najbardziej jestem za słodzeniem nim. Z tym, że właśnie kalorii ma więcej co na diecie też nie jest bez znaczenia. Także miodu nie uważam za słodycze, ale w rozsądnych ilościach trzeba go spożywać. ;) I teraz cytat "cukier składa się w ponad 99% z sacharozy, jest źródłem łatwo dostępnych kalorii. Natomiast w miodzie ilość sacharozy nie przekracza 10% w miodach spadziowych, w pozostałych miodach jest jej jeszcze mniej. W przeciwieństwie do cukru miód zawiera także jod, fosfor, magnez, żelazo, witaminy z grupy B i witaminę C.Oprócz tego cukry zawarte w miodzie są bezpośrednio wchłanianie do krwi i przetwarzane w energię lub odkładane w postaci glikogenu."

Jeszcze tylko 29 dni odmawiania i wrzesień jest nasz. ;D