Coś bardzo tu cicho... szkoda, wyzwanie zaliczyłam, choć myślałam, że będzie lepiej no ale cóż taki urok listopada...zimno, pada, wieje, sypie śniegiem, ale udało się...
agnesse26
30 listopada 2015, 20:05
jako jedyna zaliczyłaś wyzwanie -wielkie gratulacje :D pogoda rzeczywiście nie nastraja do biegania, ale warto wyjść z domu, bo po treningu uczucie jest niesamowite :)
Wiem o czym mówisz, dlatego mimo niepogody zmuszała się czasami żeby pobierać...bo uczucie po...bezcenne. Ja Tobie również gratuluję, bo jako jedną z nielicznych widzę, że sukcesywnie kontunuowałaś biegi. Pozdrawiam serdecznie!!!
nie ma lekko, ale tylko ze względu na pogodę, brakuje mi jeszcze ok 57 km... jak dal mnie powiedzmy do zrobienia na 4 razy,,, man nadzieję, że się uda, ale póki co pogoda sprzysięgła się przeciwko mnie...
am1980
30 listopada 2015, 13:21Coś bardzo tu cicho... szkoda, wyzwanie zaliczyłam, choć myślałam, że będzie lepiej no ale cóż taki urok listopada...zimno, pada, wieje, sypie śniegiem, ale udało się...
agnesse26
30 listopada 2015, 20:05jako jedyna zaliczyłaś wyzwanie -wielkie gratulacje :D pogoda rzeczywiście nie nastraja do biegania, ale warto wyjść z domu, bo po treningu uczucie jest niesamowite :)
am1980
30 listopada 2015, 20:17Wiem o czym mówisz, dlatego mimo niepogody zmuszała się czasami żeby pobierać...bo uczucie po...bezcenne. Ja Tobie również gratuluję, bo jako jedną z nielicznych widzę, że sukcesywnie kontunuowałaś biegi. Pozdrawiam serdecznie!!!
am1980
25 listopada 2015, 19:55dziewczyny czyżbyście odpuściły???
am1980
19 listopada 2015, 12:10nie ma lekko, ale tylko ze względu na pogodę, brakuje mi jeszcze ok 57 km... jak dal mnie powiedzmy do zrobienia na 4 razy,,, man nadzieję, że się uda, ale póki co pogoda sprzysięgła się przeciwko mnie...
am1980
12 listopada 2015, 18:53a co tu taka cisza?