- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 sierpnia 2020, 08:46
Czy są tu jakieś miłośniczki kwiatów? Szukam jakiś kanałów na yt, blogów, grup na fb, a nawet książki :) chciałabym żeby to były jednak kanały/blogi w miarę sprawdzone i z sensownymi poradami, bo dopiero zaczynam swoją przygodę i ciężko mi wychwycić co jest prawdą, a co bujdą 😂 na ten moment jestem w grupę Polish Jungle na fb, nawet mi ją poleciła któraś z Was :)
12 sierpnia 2020, 11:42
Na Facebooku grupa Polish Jungle - polska społeczność miłośników roślin. Bardzo dużo członków, maniaków, dużo porad można dostać:)
No właśnie o tej grupie pisałam :)
12 sierpnia 2020, 11:43
emkay jestem pod wrażeniem :-) ja mam taki sam metraż i nie mogę sobie wyobrazić takiej ilości roślin :-) ja mam tylko kalanchoe, storczyka, zamniculkasa, kaktusa, lawendę na parapecie i dwie azalie doniczkowe, ale niestety straciły liście :-( liczę jednak, że jakoś uda mi się je wyprowadzić na prostą ale to pewnie dopiero jesienią bo u mnie w mieszkaniu mają pewnie za gorąco.
A jaką masz lawendę i od jakiej strony jeśli mogę wiedzieć? Bo moja to lawenda francuska i jest w doniczce na zewnętrznym parapecie od strony południowej i niestety ale chyba słońce jej w takiej ilości nie służy :-(
Na szczęście reszta kwiatów ma się dobrze :-)
Też planuje zioła, ale z racji tego, że nie mam balkonu to wymyśliłam sobie taką drabinkę w kuchni z ziołami:
12 sierpnia 2020, 11:47
Polecam jeszcze polski kanał Jungle Boogie na YT. Mają sklep stacjonarny we Wrocławiu chyba i sklep online, a do tego ten kanał z pożytecznymi poradami. Bardzo łatwo wciągnąć się w rośliny. Musiałam przeprowadzić się do kawalerki 25m2 i obiecałam sobie, że nie przyniosę więcej roślin niż to, co już miałam. Mhm... To było miesiąc i 6 doniczek temu ?W mieszkaniu reraz mam trzy ceropegie, palmy chamedora i areka, ficusy sprężysty i benjamina, szeflerę, zamiokulkasa, dwie draceny, szczawik, aloes, pileę, epipremnum lemon lime, grubosza (drzewko szczęścia), skrzydłokwiat, dwa bluszcze, sansewierię cylindryczną i teraz jeszcze dzieciaki z aloesu, ceropegii i sansewierii. Dzieciaki do oddania, bo te małe doniczuszki mnie denerwują.Na balkonie wielkości 1x1m mam rozmaryn, miętę, lawendę, pietruszkę, szczypiorek, bazylię i metrową skrzynkę ze smagliczką zwisającą, którą któraś poleciła na Vitalii w kwietniu, bo niby ma kwitnąć ciągle aż do jesieni. No i faktycznie. Od kwietnia kwitnie jak głupia ;)Zdecydowanie bardziej wolę rośliny o pięknych, ozdobnych liściach. Takie, które osiągają spore rozmiary. Kwitnące mam tylko tę smagliczkę na balkonie i skrzydłokwiat. Chociaż... ceropegia mi zakwitła w tym roku. To był super szok ;)Dla mnie temat na czasie bo też ostatnio mocno interesuje się roślinami domowymi :-)Mogę polecić: 1. Make Your Life Greener: https://www.youtube.com/c/MakeYourLifeGreener/vide... Ogród na codzień: https://www.youtube.com/c/ogródnacodzień/videos3. Rytmy Natury: https://www.youtube.com/c/RytmyNatury-vlog/videosN... razie tylko tyle :-) szukam jeszcze anglojęzycznych youtuberek ale na razie nic konkretnego nie mogę polecić.
U mnie na razie balkon niezagospodarowany, chociaż marzy mi się jakiś bukszpan, ewentualnie jakiś iglak w doniczce :)
Na zamiokulkasa już mam miejsce przygotowane 😂 Areka mi się bardzo podoba, mama moja ma, a ficusów to się boję, bo podobno sa bardzo wrażliwe.
12 sierpnia 2020, 11:48
emkay jestem pod wrażeniem :-) ja mam taki sam metraż i nie mogę sobie wyobrazić takiej ilości roślin :-) ja mam tylko kalanchoe, storczyka, zamniculkasa, kaktusa, lawendę na parapecie i dwie azalie doniczkowe, ale niestety straciły liście :-( liczę jednak, że jakoś uda mi się je wyprowadzić na prostą ale to pewnie dopiero jesienią bo u mnie w mieszkaniu mają pewnie za gorąco.A jaką masz lawendę i od jakiej strony jeśli mogę wiedzieć? Bo moja to lawenda francuska i jest w doniczce na zewnętrznym parapecie od strony południowej i niestety ale chyba słońce jej w takiej ilości nie służy :-(Na szczęście reszta kwiatów ma się dobrze :-)Też planuje zioła, ale z racji tego, że nie mam balkonu to wymyśliłam sobie taką drabinkę w kuchni z ziołami:
To Twoja kuchnia? Świetna. Ja mam warzywa i zioła w ogródku :)
12 sierpnia 2020, 12:21
To Twoja kuchnia? Świetna. Ja mam warzywa i zioła w ogródku :)emkay jestem pod wrażeniem :-) ja mam taki sam metraż i nie mogę sobie wyobrazić takiej ilości roślin :-) ja mam tylko kalanchoe, storczyka, zamniculkasa, kaktusa, lawendę na parapecie i dwie azalie doniczkowe, ale niestety straciły liście :-( liczę jednak, że jakoś uda mi się je wyprowadzić na prostą ale to pewnie dopiero jesienią bo u mnie w mieszkaniu mają pewnie za gorąco.A jaką masz lawendę i od jakiej strony jeśli mogę wiedzieć? Bo moja to lawenda francuska i jest w doniczce na zewnętrznym parapecie od strony południowej i niestety ale chyba słońce jej w takiej ilości nie służy :-(Na szczęście reszta kwiatów ma się dobrze :-)Też planuje zioła, ale z racji tego, że nie mam balkonu to wymyśliłam sobie taką drabinkę w kuchni z ziołami:
Niestety nie moja ;-) to taka inspiracja z internetu bo też planuję taką drabinkę w kuchni po remoncie ;-)
12 sierpnia 2020, 12:36
emkay jestem pod wrażeniem :-) ja mam taki sam metraż i nie mogę sobie wyobrazić takiej ilości roślin :-) ja mam tylko kalanchoe, storczyka, zamniculkasa, kaktusa, lawendę na parapecie i dwie azalie doniczkowe, ale niestety straciły liście :-( liczę jednak, że jakoś uda mi się je wyprowadzić na prostą ale to pewnie dopiero jesienią bo u mnie w mieszkaniu mają pewnie za gorąco.A jaką masz lawendę i od jakiej strony jeśli mogę wiedzieć? Bo moja to lawenda francuska i jest w doniczce na zewnętrznym parapecie od strony południowej i niestety ale chyba słońce jej w takiej ilości nie służy :-(Na szczęście reszta kwiatów ma się dobrze :-)Też planuje zioła, ale z racji tego, że nie mam balkonu to wymyśliłam sobie taką drabinkę w kuchni z ziołami:
Nie mam pojęcia, co to za odmiana lawendy, ale ma srebrne listki. Kwitnie już 3 miesiące. Faktycznie chyba nie lubię ostrego słońca. Ja mam balkon od zachodu, już o 12:00 zaczyna tam zaglądać słońce, więc zrobiłam parawan z szarego prześcieradła, żeby ocienić rośliny, bo by mi je słońce spaliło. :)
Zauważyłam, że o wiele lepiej czuję się w pomieszczeniach zazielenionych. W planach mam dżunglę na ścianie, potrzebuję tylko zwykłej półki zamontowanej wysoko. No i scindapsusa pictus trebie i epipremnum Brazil i hoi kerri 🤩
Rośliny będą sobie stać na półce i się zwieszać, a jak zabraknie miejsca, to zrobię im makramy
12 sierpnia 2020, 18:28
hej! Nareszcie jakiś fajny temat na forum. Jesli chodzi o porady w uprawie to jestem w takich grupach na fb;
Kwiaty do adopcji: porady
Kalatea (Calathea)- uprawa pielęgnacja, pierwsza linia wsparci.
Poza tym grupy, gdzie mozna wymieniać sie szczepkami roślin czy czesto tez doroslymi okazami.
Sama w mieszkaniu w bloku mam 3 storczyki dorosle i 2 maleństwa, ktore sie urodziły na doroslych, diffenbachie, zamio, bonsai, 3 kliwie (na poczatku była jedna, ale strasznie sie rozrosła), 3 kaktusy, grubosza, krotona, dracene, epipremnum złociste, 3 skrzydłokwiaty, bluszcz, 2 paprocie, 2 Kalanchoe, monstere zwykla, 2 kalatee (w tym jedna duza), dużego ficusa benjamina, którego wyhodowalam od maleńkości i teraz jeszcze próbuje ukorzenic kilka szczepek epi i ficusa white star :)
Nawet nie wiem kiedy to sie zaczęło, ale strasznie uzależnia i cieszy, kiedy widać jak dobrze im sie rośnie albo jak ścięte szczepki puszczają korzenie. Ostatnio zainwrstowalam nawet w nawilzacz powietrza - trochę dla siebie i głównie dla nich ;)
12 sierpnia 2020, 18:56
hej! Nareszcie jakiś fajny temat na forum. Jesli chodzi o porady w uprawie to jestem w takich grupach na fb;Kwiaty do adopcji: porady Kalatea (Calathea)- uprawa pielęgnacja, pierwsza linia wsparci. Poza tym grupy, gdzie mozna wymieniać sie szczepkami roślin czy czesto tez doroslymi okazami.Sama w mieszkaniu w bloku mam 3 storczyki dorosle i 2 maleństwa, ktore sie urodziły na doroslych, diffenbachie, zamio, bonsai, 3 kliwie (na poczatku była jedna, ale strasznie sie rozrosła), 3 kaktusy, grubosza, krotona, dracene, epipremnum złociste, 3 skrzydłokwiaty, bluszcz, 2 paprocie, 2 Kalanchoe, monstere zwykla, 2 kalatee (w tym jedna duza), dużego ficusa benjamina, którego wyhodowalam od maleńkości i teraz jeszcze próbuje ukorzenic kilka szczepek epi i ficusa white star :)Nawet nie wiem kiedy to sie zaczęło, ale strasznie uzależnia i cieszy, kiedy widać jak dobrze im sie rośnie albo jak ścięte szczepki puszczają korzenie. Ostatnio zainwrstowalam nawet w nawilzacz powietrza - trochę dla siebie i głównie dla nich ;)
Właśnie to jest straszne uzależnienie, ja co chwilę kupuje coś nowego 😂 Jak mi monstera wypuściła nowego liścia to wołałam każdego domownika, żeby podziwiali, tak się cieszyłam. A powiedz mi masz zamie, czy zamiokulkasa? Bo na fotce widzę chyba zamiokulkasa 😊 Ja się na razie nie wymieniam, raz że nie mam jeszcze czym, dwa trochę się boję, jak czytam później posty "ratunku dostał z wymiany zgnite/z obcymi okazy" 😁
12 sierpnia 2020, 19:29
tak, ja mam zamiokulkasa, ale strasznie nienawidzę tej nazwy :)
to nawet jak nie masz do wymiany to moze zalapiesz sie na szczepkę za free, ktora sobie wyhodujesz na ładną roślinę. Warto obserwować co w trawie piszczy :) ale nie dziwie sie, ze trochę strach. Ja na mniejszej kalatei mialam wciornastki, ale nie mam pojęcia skąd sie wzięły. Teraz bida stoi na kwarantannie, bo jeszcze nie mam pewnosci, ze zlikwidowalam je wszystkie a nie chce, zeby przeszły na inne.
Mam nadzieję, ze Twoja kolekcja będzie rozrastać się szybko i zdrowo 😊