- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Znajomi (1)
Grupy
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 958 |
Komentarzy: | 4 |
Założony: | 20 lipca 2014 |
Ostatni wpis: | 29 lipca 2014 |
Postępy w odchudzaniu
PRZEPISY ZE STRONY http://www.dietasouthbea.ch/
Wagowo bez zmian ale trzymam się dzielnie i walczę dalej.
Dziś na śniadanko zjadłam omleta z hummusem i warzywami. Pycha! Do tego kawa z mlekiem.
Drugie śniadanie: sok pomidorowy lub jogurt naturalny.
Na obiad zaplanowaną mam pierś z kurczaka zapiekaną w wiórkach kokosowych i sałatka z pomidora, papryki w sosie musztardowym.
Podwieczorek: Biały ser "na słodko" z orzechami laskowymi.
Kolacja: sałatka grecka z serem feta i oliwkami.
Dziś kolejny dzień walki :-D
Zaliczyłam kolejny spadek o 0,2 kg.
Co dziś będę jeść?
I Śniadanie: 2 jajka na twardo przybrane wędzonym łososiem.
Do tego kubek kawy z ekspresu z mlekiem.
II śniadanie. Jogurt z łyżeczką masła orzechowego ( muszę sprawdzić, czy w pierwszej fazie można).
Obiad: Resztka wczorajszego lecza z cukinią, papryką, pomidorem i cebulą. Do tego duszone udko kurczaka.
Podwieczorek: Maślanka ze szpinakiem i rzodkiewką.
Kolacja:Sałata lodowa, oliwki, jajko, cebula, pomidor i odrobina łososia wędzonego.
wędzonego.
Zaplanowana ilość wody na dzisiaj: 2,7 l.
Wreszcie nadszedł TEN dzień, kiedy trzepa powiedzieć sobie " DOŚĆ". Dziś waga pokazała krytyczną wagę 73 kg!
"Nadejszła wiekopomna chwila" trza wziąć się za siebie. Który to już raz :-(
Ale pierwszy z SB :-)
Dziś tak na prawdę biedzie dzień przedpremierowy :-) Dlaczego? Otórz dlatego, że na śniadanie wypiłam kubas kawy i zjadłam razowego naleśnika. Co prawda z białym serem i stewią, ale jak wiadomo w I fazie SB potrawy mączne są zakazane. To było o godz. 6.15 rano. Teraz tj. o 9.30 zgodnie z dietą zjadłam Serek wiejski z 2 pistacjami. Do tego 330 ml herbaty Roiboos i 330 ml. wody mineralnej. 12.30 - 13.00 to pora obiadu. Przygotowane mam 350 ml zupy krem z pieczarek i selera naciowego na piersi z kurczaka. Oczywiście bez ziemniaków. Do tego mały pomidor i łyżeczka serka czosnkowego.
16.00 - PRZEGRYZKA 28 sztuk pistacji. i 330 ml wody.
18.00-19.00 KOLACJA. hmm. Może omlet z warzywami ??
Zamiast omleta był odgrzewany (bez tłuszczu) kalafior i 2 jajka sadzone.
Dziś byłam głodna. Same pistacje jako przegryzka to dla mnie za mało. Muszę je dodawać do jogurtu albo serka.