- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 15:12
Mam tu na myśli zaburzenia odżywiania w kierunku bulimii, bez wymiotów, za to z depresją... Szukam kogoś, kto będzie mi nadzieją, że to się kiedyś skończy, kogoś, kto posłuży radą. Proszę nie doradzać mi psychologów i psychiatrów, przeszłam tą drogę, wyszłam z niej z uszczuplonym portfelem,a le nie uszczuplonym ciałem i wzmocnioną psychiką. Pomocy...
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 17:41
widzę, że nadzieja marna...
- Dołączył: 2007-11-24
- Miasto:
- Liczba postów: 9275
28 września 2012, 18:08
Yovanka zakładając, że dane w pamiętniku są prawidłowe, to powiedz, jaki aktualnie masz cel? Chcesz schudnąć, przytyć, utrzymać wagę czy jeszcze coś innego?
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
28 września 2012, 18:14
Yovanka napisał(a):
Mam tu na myśli zaburzenia odżywiania w kierunku bulimii, bez wymiotów, za to z depresją... Szukam kogoś, kto będzie mi nadzieją, że to się kiedyś skończy, kogoś, kto posłuży radą. Proszę nie doradzać mi psychologów i psychiatrów, przeszłam tą drogę, wyszłam z niej z uszczuplonym portfelem,a le nie uszczuplonym ciałem i wzmocnioną psychiką. Pomocy...
mozesz napisac do mnie na priv
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 18:35
Monijka30 chcę schudnąć. Przytyłam w bardzo szybkim czasie 8 kg- niespełna 2 miesiące. Nie chcę nazywać stanów jakie mnie dopadają kompulsywnym objadaniem, bo tu na Vitce to komunał, ale coś w ty jest, bo niby kontroluję, a nie mogę przestać. Boję się jedzenia wtedy, kiedy zamierzam znów dbać o sylwetkę, bo wiem, że jeden kęs może pociągnąć lawinę. /nie wiem co robić...
olalola dlaczego na priv, wiem że jest nas tu cała masa, może uda się pomóc komuś jeszcze? Dziewczyny z tym problemem milczą, bo niejednokrotnie zostały zbesztane...
Edytowany przez Yovanka 28 września 2012, 18:42
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 18:36
olalola, nie bardzo mogę się na priv dostukać, pamiętnik masz tylko do własnego wglądu...
edit : ok, zauważyłam możliwość wysłania prywatnej przy awatarze. Zaraz się melduję..
Edytowany przez Yovanka 28 września 2012, 18:43
- Dołączył: 2007-11-24
- Miasto:
- Liczba postów: 9275
28 września 2012, 18:45
Yovanka - staraj się nie pisać posta pod postem, tylko użyj sobie opcję "edytuj". To tak ze spraw technicznych 
A powiedz jak jesz, kiedy się odchudzasz? Ćwiczysz?
Edytowany przez Monijka30 28 września 2012, 18:46
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 18:54
Monijko... tendencję bulimiczne mówią za siebie. Jak mam Ci napisać, jak jem ? Ze od rana do wieczora na przykład ? Litości... Cwiczę, zawsze kochałąm sport, teraz z 8 kg nadwyżki czuję się jak czołg- nie jest łatwo, mam zadyszkę, której nie znałam, męczę się . To prowadzi do tego, że do wysiłku się zmuszam.. Masz jakieś doświadczenia w temacie bulimii ? Możesz mi pomóc ?
- Dołączył: 2007-11-24
- Miasto:
- Liczba postów: 9275
28 września 2012, 19:02
Ptytałam jak jesz podczas czystych dni. Jak wg Ciebie wygląda zdrowe odżywianie. Bo moim zdaniem zła dieta jest jedną z przyczyn napadów.
Ale pomóc niestety możesz sobie tyko Ty sama.
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 46
28 września 2012, 19:10
Podczas czystych dni jem bardzo racjonalnie i wcale nie mało. Np : owsianka z garścią siekanych migdałów, dwoma tartymi jabłkami średniej wielkości. Po 2,5 h koktajl owocowy albo wielowarzywny, lub kanapka z indykiem, czy pstrągiem, czasem jajko do tego. Po wysiłku- w porze obiadu duszony indor, tudzież kurczak z brokułami i oliwą , 3- 4 łyżki kaszy. Podwieczorek to jogurt z migdałami, plaster ananasa np, albo plaster ricotty z masłem orzechowym. Kolacja - czasem omlet, czasem serek wiejski, czasem koktajl z awokado, czasem mięcho czy ryba z warzywami. Co do samopomocy, wydaje mi się, że jesteś w błędzie... nie na tym etapie... nie szukałabym pomocy, gdybym czuła, że sama sie dźwignę, choć każdego dnia staram się....