© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 kwietnia 2016, 19:13
Jak wg was wygląda typowa matka Polka i jaka jest?
29 kwietnia 2016, 11:57
Mnie się Matka Polka zawsze kojarzyła z taką energiczną, nieco przaśną kobietą, skupioną mocno na macierzyństwie i opiekowaniem się wszystkimi, z tysiącem sposobów na wszystko, ale dalej kobiecą. Takie ani pozytywne, ani negatywne.
Co innego mama Muminka - kiedy Kasia przestaje być Kasią, bo od teraz ma na imię Mama Wojtka...
29 kwietnia 2016, 14:50
matka polka dba o innych zapominając o sobie...
29 kwietnia 2016, 15:17
A skad wiesz czy facet tej kobiety na pierwszym zdjeciu wlasnie nie wyszorowal calej lazienki na blysk? A na drugim zdjeciu facet w tle moze naprawia pralke lub kosi trawe? I dokladnie, gdzie te kobiety sa niby zaniedbane?Zreszta na Vitalii jest tak , jak wiatr zawieje : oj, sprzata i gotuje = meczennica, ale jak posle dziecko 3miesieczne do zlobka i pojdzie do pracy = wyrodna matka A najbardziej smiesza mnie kobiety, ktore tak negatywnie i ostro jada po matkach Polkach, ale babcie dziecka uwazaja na darmowa nianke ("a z babcia dziecka nie mozesz zostawic i isc do pracy/zadna babcia sie nie moze zajac dzieckiem? )Te kobiety, ktore nie potrafia komunikowac sie w zwiazku i egzekwowac wlasnych praw i podzialu obowiazkow to po prostu takie niemoty, a co to ma wspolnego z byciem matka i Polka - nie wiemDokładnie.według mnie matka Polka, to taka kobieta która jest zaniedbana, jest kura domowa, usługuje mężowi i dzieciom . Generalnie uważam ze matka Polka powinna byc zadbana, mająca własne zdanie, pracująca , znająca swoją wartość , opiekuńcza , kochająca ponad wszystko dzieci i męża oraz pomagająca innym
nie wiem gdzie Ty to wyczytałaś, że posyłanie 3 latka do żłobka świadczy, że jesteś wyrodną matką.. wręcz powiedziałabym, że nie jest to nic nadzwyczajnego - o wiele wcześniej kobiety wracają do pracy.. druga kwestia, że co innego zaradność, a co innego udowadnianie wszystkim na siłę, że poradzisz sobie ze wszystkim sama . W Polsce wg mnie jest nadal taki stereotyp, że dzieckiem opiekuje się przede wszystkim matka, a ojciec jak ma wolną chwilę między meczem a pracą.. nie mówię, że to jest 100 % małżeństw rzecz jasna - każdy przypadek jest inny, ale właśnie dlatego uważam, że matka Polka ma wydźwięk negatywny - bo u nas jak ogarniasz wszystko sama - opiekujesz się sama dziećmi, sama gotujesz, sama sprzątasz, robisz zakupy itd. to jest to uznawane za bycie "dobrą gospodynią" i taki właśnie sposób funkcjonowania na matkę Polkę to już przeżytek w czasach kiedy kobiety chcą być fit również po ciąży, kiedy domagają się pomocy od mężów itd. czy słysząc matka Polka myślisz o zadbanej uśmiechniętej kobiecie, która ma czas na swoje hobby i dostaje wsparcie od męża czy raczej panią w dresie z siatami zakupów, ze zmęczoną twarzą itd. ? ja widzę to drugie..
No, ale to tylko moje zdanie ;-)
29 kwietnia 2016, 15:18
A wedlug mnie matka Polka od niedawna ma taki negatywny wydzwiek,odkad jest moda na krytykowanie macierzynstwa. Ja uwazam okreslenie matka Polka za komplement. Polki slyna na calym swiecie z zaradnosci,inteligencji i wszechstronnego uzdolnienia,dobrej organizacji i pomyslowosci (cos z niczego potrafia wyczarowac),pracowitosci. Wiekszosc polskich matek jakie znam pracuje,a obowiazkami domowymi dzieli sie z mezem,tak jak i wychowaniem dzieci,wiec uwazam ze te "zaharowane meczennice" to przezytek lub przesadzony obraz mniejszosci kobiet-owieczek,ktore nie potrafia byc asertywne,a brak wlasnego ja sprawia, ze sensem ich zycia staje sie macierzynstwo i domowe obowiazki. Warto jednak zwrocic uwage, ze takie kobiety juz przed zostaniem zona czy matka nie mialy wlasnego hobby czy zainteresowan/fachu,bo kobiety ktore wyksztalcily wlasne intelektualne i emocjonalne "ja" rzadko zapominaja pod wplywem macierzynstwa o sobie jako czlowieku/kobiecie. I to sie tyczy kobiet kazdej narodowosci,jesli tobie sie wydaje, ze Polki to matki-meczennice to zwroc uwage jak to wyglada w krajach arabskich czy Indiach.wg mnie jest to przede wszystkim kobieta, która zaharowuje się by dogodzić innym - swoim dzieciom, mężowi.. robi z siebie męczennice, ale pomocy nie chce, bo dobra gospocha wszystko sama ogarnie :P wszystko jest na jej głowie.. nie jest już Anią, Basią itd, a tylko i wyłącznie mamą i tylko i wyłącznie przez pryzmat bycia matką siebie postrzega.. nie dba o siebie kompletnie, bo przez natłok obowiązków nie ma na nic czasu, a jak dzieci są już odchowane to siedzi z odrostami i obwisłym brzuchem w programie typu "sexy mama" i płacze jak to nic od życia nie dostała ;] o ile w ogóle w którymś momencie zaczyna myśleć o sobie.. ja bym tak to widziała, bo dla mnie "matka Polka ma wydźwięk negatywny..:P
Też uważam "matkę Polkę"za bardzo pozytywną.
29 kwietnia 2016, 17:07
negatywna. Zalosna, zaniedbana, nieszczęśliwa, spelniająca wszelkie zachcianki innych,a o osbie zapominająca lub na koncu myślaca o sobie. Tp taka, która kupi wszyystkim nowe buty, a sobie nie kupi już, bo zbędny wydatek, nakarmi wszystkich,a sama zje w miedzyczasie obpowiazkow.
Która z głupoty i milosci,a moze z pewnych przyczyn zmuszona byla wycofać się z "życia", wygody, szczęścia, na rzecz innych (w dodatku niedoceniana, bo to JEJ OBOWIĄZEK). Robiąca wszystko za wszystkich, nawet błahe rzeczy, jedyna odpowiedzialna za wszystko. Troszkę synonim kury domowej, jednak matka polka to raczej cecha osobowosci dla mnie.
Nawet google wie vo zznaczy matka polka...
jak na obrazku... stara się dogodzić każdemu swoim kosztem..
Dokladnie tak to widzę.
wpadło mi w wyszukiwarkę cos takiego:
Edytowany przez bedziedobrze90 29 kwietnia 2016, 17:21
29 kwietnia 2016, 22:23
matka polka to typowa kura domowa. kobieta, ktora poswieca sie w 100% macierzynstwie. nie dba o siebie, stara sie za to dogodzic mezowi i dzieciom. gotuje, pierze, sprzata, prasuje. generalnie usluguje innym domownikom i ulatwia im zycie. sama natomiast swojego zycia nie ma. nie ma czasu dla siebie, nie mysli o swoim szczesciu. cala swoja uwage i troske poswieca innym. jest zaradna, pracowita, pomyslowa. niestety zwykle niedoceniana i niedowartosciowana. niby sie w zyciu spelnia, ale tak nie do konca ..
30 kwietnia 2016, 00:32
nie wiem gdzie Ty to wyczytałaś, że posyłanie 3 latka do żłobka świadczy, że jesteś wyrodną matką.. wręcz powiedziałabym, że nie jest to nic nadzwyczajnego - o wiele wcześniej kobiety wracają do pracy..A skad wiesz czy facet tej kobiety na pierwszym zdjeciu wlasnie nie wyszorowal calej lazienki na blysk? A na drugim zdjeciu facet w tle moze naprawia pralke lub kosi trawe? I dokladnie, gdzie te kobiety sa niby zaniedbane?Zreszta na Vitalii jest tak , jak wiatr zawieje : oj, sprzata i gotuje = meczennica, ale jak posle dziecko 3miesieczne do zlobka i pojdzie do pracy = wyrodna matka A najbardziej smiesza mnie kobiety, ktore tak negatywnie i ostro jada po matkach Polkach, ale babcie dziecka uwazaja na darmowa nianke ("a z babcia dziecka nie mozesz zostawic i isc do pracy/zadna babcia sie nie moze zajac dzieckiem? )Te kobiety, ktore nie potrafia komunikowac sie w zwiazku i egzekwowac wlasnych praw i podzialu obowiazkow to po prostu takie niemoty, a co to ma wspolnego z byciem matka i Polka - nie wiemDokładnie.według mnie matka Polka, to taka kobieta która jest zaniedbana, jest kura domowa, usługuje mężowi i dzieciom . Generalnie uważam ze matka Polka powinna byc zadbana, mająca własne zdanie, pracująca , znająca swoją wartość , opiekuńcza , kochająca ponad wszystko dzieci i męża oraz pomagająca innym
Posyłanie 3-latko do żłobka byłoby co najmniej dziwne. Dzieci 3-letnie posyła się do przedszkola i raczej nikogo to nie dziwi. Inaczej rzecz się ma z dziećmi 3-miesięcznymi 
