- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 590
3 lutego 2012, 19:22
Jestem naturalną szatynką,mam taki jakby mysi kolor włosów(popielaty brąz jak ja to nazywam)
mam raczej jasną brzoskwiniową karnację i trochę piegów.oczy brązowe
chciałam pomalować włosy na ciemniejszy kolor. (czekoladowy brąz,orzechowy)
jaką farbę i odcień mi polecacie?
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
3 lutego 2012, 19:37
ja to bardzo lubię garniera, bo nie niszczą włosów, polecam miedziany brąz, ale nie wiem czy nie za ciemny bedzie dla ciebie ,powinnaś mieć jakieś kasztany wchodzące w złote rudości moim zdaniem
3 lutego 2012, 19:37
jeżeli masz taki kolor
to moze sprobuj zafarbowac na cos takiego
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
3 lutego 2012, 19:39
moim zdaniem zimne kolory nie będą się nadawały do tego typu urody
polecałabym raczej takie kolorki:
Edytowany przez manru 3 lutego 2012, 19:41
- Dołączył: 2011-07-23
- Miasto: Niemcy
- Liczba postów: 3074
3 lutego 2012, 20:04
A ja polecam rudy.
Też naturalnie mam mysiate włosy, a od ponad roku ruude ;)
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
3 lutego 2012, 20:05
wybieraj raczej zimne odcienie, takie jak powyżej będą się gryźć z brzoskwiniową cerą i staniesz się nagle różowa x)
- Dołączył: 2009-07-22
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 1937
3 lutego 2012, 20:06
używam tej odcień: NATURALNY BRĄZ i daje fajny, dosyć ciemny kolor, który po czasie sie oczywiście wypłukuje (farba bez amoniaku i w ogóle taka łagodniejsza dla włosów), gdybyś się zdecydowała to nie pokuś się o SŁONECZNY ZŁOCISTY BRĄZ, bo mnie wyszedł rudy na odrostach ;pp
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
3 lutego 2012, 20:17
Garniera odradzam. Mi ta farba tak wgryzła się we włosy, że żadna inna nie może trwale ich zabarwić :/
W końcu się poddałam, mam dość odrostów w różnych odcieniach, po prostu czekam cierpliwie aż odrosną, żeby w końcu móc po prostu ściąć te zniszczone farbą włosy.
Używałam tych które podpowiada manru. Szybko się zmywają i zostaje tylko okropny rudy refleks.
Edytowany przez Nemain 3 lutego 2012, 20:19
3 lutego 2012, 21:52
najpierw szamponetkę, żeby nie było płaczu i dekoloryzacji jak u mnie...
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 208
3 lutego 2012, 22:09
czekoladowy brąz or ciemny brąz - Londa ;)