Od poniedziałku staram się jeść zdrowiej.. i tak sobie myślałam do dzisiaj... w sumie do teraz gdy nie obliczyłam ile łącznie spożyłam kalorii... ja to jednak jestem do dupy
Ś:
Pumpernikiel, pół jajka, plaster szynki, serek wiejski 340 kacl
Ś II:
Wyciśnięty sok z pomarańczy ok 100 kacl
3 ciastka 200 kacl
Obiad:
Kasza z cebulą ok 300 kacl
Podwieczorek:
dwa pumpernikle, jajko, szynka, ogórek, pomidor 330
banan 80 kacl
Kolacja:
Serek wiejski, dwa pumpernikle, dwa jajka 480 kacl
razem 1830
Niby nic takiego nie zjadłam, niby te jajka i pumpernikiel a tyle kalorii wyszło
i jak tu sie odchudzać....