Upały ciąg dalszy. Jeszcze trzy dni ponoć. Mam tego serdecznie dość, bo spuchłam i oddychać nie ma czym. Pierścionki ciasne i na wadze 80 dkg wiecej. Przypuszczam, że to woda ale pewna będe gdy zacznę częściej w toalecie bywać i opuchlizna zejdzie.
Jutro warsztaty. Pojadę z przyjemnością mimo upału. Na razie wstępnie zapisałam sie na zajęcia całoroczne. Decyzja zapadnie gdy wróci z urlopu pani prowadzaca. Ponoć miejsca są i jest wręcz gwarancja, że sie dostanę. Chciałabym. Osoby, które biora udział malują pieknie. Wcale nie widac po obrazach, że to amatorzy. Mają wernisarze, wystawy. Malują w ośrodku po kilka lat. Ta pani, która maluje tylko rok też juz ma sie czym pochwalić. Jej obraz bardzo mi się podoba. Powiesiłabym go na ścianie jak nic. Zauważyłam, ze wszyscy malują akrylami i na duzych formatach. Ja wolę mniejsze.
Dziś chcę zrobić ogórki do słoików. Tym razem z curry i musztardą. Artystycznie działać chyba nie będę. Papiery bym upaprała potem, a na robienie czapek tez jest za goraco. Kusi mnie obraz akrylami. Moze jednak coś popaćkam...
Menu: jabłko, pomarancza, kefir, kapuśniak z kapusty słodkiej z pieczarkami. Dopiero jutro dorzucę do diety białko. Moze dwa jajka...
SzczesliwaJa
9 sierpnia 2018, 12:35Araksol, jak kochasz malowanie, to musisz to robić! :) Gratuuję spadków wagowych, bardzo ładnie schodzi, jeszcze niedawno była 100? Fajnie że jest już dużo mniej i jestes taka wytrwała na swoich zupach. Brawo.
araksol
9 sierpnia 2018, 13:09no właśnie chyba przeestój:(
SzczesliwaJa
9 sierpnia 2018, 13:20Ojoj joj! Tylko nie odpuszczaj sobie! Za dobrze Ci idzie! A za miesiąc będziesz miała jeszcze mniej niż teraz! Żadnego odpuszczania! Chudnij i maluj! :)
araksol
9 sierpnia 2018, 14:24nie odpuszcze
Furia18
9 sierpnia 2018, 09:40Robiłam kiedyś takie ogórki, sa przepyszne :)
araksol
9 sierpnia 2018, 13:09ja pierwszy raz
Japi46
9 sierpnia 2018, 07:44cieszmy sie tym latem bo za niedlugo bedziemy tesknic jak przyjdzie mroz i snieg, Buxziaki sciskam
araksol
9 sierpnia 2018, 13:08o nie w życiu...Nie lubie ualnego lata
Campanulla
8 sierpnia 2018, 18:52Moja bratowa chodziła na zajęcia z malarstwa, miała wystawę. Fajne to.
araksol
8 sierpnia 2018, 19:11no też mnie to kręci
Monika123kg
8 sierpnia 2018, 14:24Upały straszne - w cieniu u mnie 35 stopni , nawet nie pamiętam kiedy ostatnio u mnie padało .... Gdyby nie babcia w szpitalu to bym dziś wyszła dopiero wieczorem :) Powodzenia na warsztatach :)
araksol
8 sierpnia 2018, 15:17dzięki...a u mnie deszcz i 21 stopni
Alianna
8 sierpnia 2018, 13:56Upały dają się we znaki nawet mnie. Pozdrawiam :-)
araksol
8 sierpnia 2018, 13:59o to juz źle:)
annaewasedlak
8 sierpnia 2018, 13:51Też mam już dość tego upału. Tak czytam twoje menu to chyba nie przekracza 1000 kcal albo mi się tak wydaje.
araksol
8 sierpnia 2018, 13:59raczej nie przekracza
annaewasedlak
8 sierpnia 2018, 18:33Też tak miałam
araksol
8 sierpnia 2018, 19:11no i co schudłaś?
annaewasedlak
9 sierpnia 2018, 08:18Tak ponad 40 kg
araksol
9 sierpnia 2018, 13:08to może i mnie się uda:)
fitball
8 sierpnia 2018, 13:37hehe, jak się coś robi to jakoś inaczej czas leci
araksol
8 sierpnia 2018, 13:58ano leci oby do września